Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Globalne ocieplenie
Nie przypominam sobie aby Szyszko jakoś istotnie 'zasłużył' się w kwestii klimatu.
No może jedynie postulując by polskie lasy stały się pochłaniaczem dwutlenku węgla aby kopalnie nie musiały kończyć wydobycia...
No ale od polityka nie można wymagać zbyt wiele...
No może jedynie postulując by polskie lasy stały się pochłaniaczem dwutlenku węgla aby kopalnie nie musiały kończyć wydobycia...
No ale od polityka nie można wymagać zbyt wiele...
Od dłuższego czasu wmawia się nam, że ocieplenie globalne jest stworzone przez człowieka. Globalne ocieplenie było, ale nie miało nic wspólnego z naszą działalnością. Pod koniec XX wieku Słońce weszło w fazę największej swojej aktywności od 1100 lat. To wpłynęło na podniesienie temperatur na Ziemi w latach 1970-1998.
O totototo! :) Właśnie o to chodzi.
Człowiek do tego zmienia mikroklimat - np. pustynnienie Europy może jest spowodowane właśnie przez nas, z jednej strony rolnictwo, z drugiej strony - uregulowanie rzek, urbanizację...
I wychodzi sytuacja dość nieciekawa - zmiany klimatu mogą być groźne geopolitycznie.
Ale co2, węgiel, elektrownie, huty, krowy wydzielające metan i inni cykliści... mają się do tego jak piernik do wiatraka .....
O totototo! :) Właśnie o to chodzi.
Człowiek do tego zmienia mikroklimat - np. pustynnienie Europy może jest spowodowane właśnie przez nas, z jednej strony rolnictwo, z drugiej strony - uregulowanie rzek, urbanizację...
I wychodzi sytuacja dość nieciekawa - zmiany klimatu mogą być groźne geopolitycznie.
Ale co2, węgiel, elektrownie, huty, krowy wydzielające metan i inni cykliści... mają się do tego jak piernik do wiatraka .....
Zaczyna mnie zastanawiać jaki masz interes w pisaniu takich kocopołów. Bredzisz jak potłuczony.
nie wiem czy wiesz ale Słońce jest obecnie najmniej aktywne od 80 lat a temperatura Ziemi rośnie szybciej niż kiedykolwiek
Zaczyna mnie zastanawiać
pocieszające. aż na tyle nie liczyłem
(edited)
pocieszające. aż na tyle nie liczyłem
(edited)
Powiem Ci tak - na temat wpływu co2 (a także udziału naszego przemysłu i rolnictwa w jego produkcji) na globcia mówicie nieraz, że nawet mały jego wzrost może mieć znaczenie, że to może być ten języczek u wagi itd.... na co i tak nie macie naukowych dowodów :-) no więc ja mówię - to aktywność słońca ma znaczenie dla globalnego ocieplenia i to ona jest właśnie tym języczkiem u wagi ;-)
piszesz dość enigmatycznie
sprowadźmy to więc do wartości bezwględnych
wahania w średniej aktywności słonecznej pokazanej na wykresie mieszczą się w zakresie 1360,5 do 1361,5 W/m^.
to jest miara energii jaka dociera do Ziemi ze Słońca na każdy metr kwadratowy. różnica pomiędzy minimum a maksimum wynosi około 1W/m^ i jest to parametr na który nie mamy wpływu.
wpływ antropogenicznych emisji CO2 z 280 do 410 ppm szacuje się na 1,7 W/m^, do tego dochodzi około 1W/m^ z metanu i freonów. po korekcie na efekt chłodzący zapylenia ludzkość podgrzewa swój jedyny dom z mocą 2,3 W/m^ czyli z mocą ponad dwukrotnie większą niż maksymalne wahania aktywności słonecznej na przestrzeni 150 lat...
sprowadźmy to więc do wartości bezwględnych
wahania w średniej aktywności słonecznej pokazanej na wykresie mieszczą się w zakresie 1360,5 do 1361,5 W/m^.
to jest miara energii jaka dociera do Ziemi ze Słońca na każdy metr kwadratowy. różnica pomiędzy minimum a maksimum wynosi około 1W/m^ i jest to parametr na który nie mamy wpływu.
wpływ antropogenicznych emisji CO2 z 280 do 410 ppm szacuje się na 1,7 W/m^, do tego dochodzi około 1W/m^ z metanu i freonów. po korekcie na efekt chłodzący zapylenia ludzkość podgrzewa swój jedyny dom z mocą 2,3 W/m^ czyli z mocą ponad dwukrotnie większą niż maksymalne wahania aktywności słonecznej na przestrzeni 150 lat...
a apropos naukowych dowodów pisząc że ich nie ma to tak jakbyś napluł w twarz tysiącom ludzi nauki którzy do obecnego stanu wiedzy dochodzili przez dziesiątki lat
w zasadzie podwaliny pod odkrycia, które włąśnie zanegowałeś, położyli naukowcy jeszcze w dziewiętnastym wieku kiedy Fourier stwierdził obecność efektu cieplarnianego a Tyndall odkrył własności gazów cieplarnianych, które efekt cieplarniany tłumaczyły
te odkrycia mają już prawie 200 lat...
w zasadzie podwaliny pod odkrycia, które włąśnie zanegowałeś, położyli naukowcy jeszcze w dziewiętnastym wieku kiedy Fourier stwierdził obecność efektu cieplarnianego a Tyndall odkrył własności gazów cieplarnianych, które efekt cieplarniany tłumaczyły
te odkrycia mają już prawie 200 lat...
ah, świętej pamięci doktor Jaworowski
też lekarz, ale na tym mój szacunek do niego sie kończy
straszne bzdury pletł. pewnie smarzy się w piekle
ostro
też lekarz, ale na tym mój szacunek do niego sie kończy
straszne bzdury pletł. pewnie smarzy się w piekle
ostro
dziura ozonowa przyczyniła sie do wzrostu zachorowania na raki skóry o jakieś 50% (nie pamiętam dokłądnie ale taki rząd wielkości). w tym czerniaka, który jest mega zabójczym nowotworem
w tym sensie dziura ozonowa zamordowała wiele wiele tysięcy osób. chcesz z tym dyskutować?
a przez ostatnie 20 lat zachorowalność na raka w ogóle ile wzrosła ? ponad 70-80%?
w tym sensie dziura ozonowa zamordowała wiele wiele tysięcy osób. chcesz z tym dyskutować?
a przez ostatnie 20 lat zachorowalność na raka w ogóle ile wzrosła ? ponad 70-80%?
Nie przypominam sobie aby Szyszko jakoś istotnie 'zasłużył' się w kwestii klimatu.
No może jedynie postulując by polskie lasy stały się pochłaniaczem dwutlenku węgla aby kopalnie nie musiały kończyć wydobycia...
No ale od polityka nie można wymagać zbyt wiele...
ale nazwisko ma modne w ostatnich latach i jest na czasie rzucić wszystkim w niego, głównie przez stronę kodomitów i tego całego gówna, czego jak widać po postach jest wiedzmin fanem, ale może się mylę i jest tylko naiwny
No może jedynie postulując by polskie lasy stały się pochłaniaczem dwutlenku węgla aby kopalnie nie musiały kończyć wydobycia...
No ale od polityka nie można wymagać zbyt wiele...
ale nazwisko ma modne w ostatnich latach i jest na czasie rzucić wszystkim w niego, głównie przez stronę kodomitów i tego całego gówna, czego jak widać po postach jest wiedzmin fanem, ale może się mylę i jest tylko naiwny
pisałem tylko o dodatkowych zachorowaniach na raki skóry, których nie byłoby gdyby nie dziura ozonowa
ogólnie wzrost zachorowań na raki jest też bardzo duży ale to temat na inną rozmowę
ogólnie wzrost zachorowań na raki jest też bardzo duży ale to temat na inną rozmowę
oj nie nowotwory skóry istnieją i będą istnieć i ich fakt nie jest ścisłe związany z dziurą ozonową.
Powiem wiec przeczuwam ze niedługo okaże się, że to nie promieniowanie jest ich główną przyczyną.
Powiem wiec przeczuwam ze niedługo okaże się, że to nie promieniowanie jest ich główną przyczyną.
Hehe. Zawsze mnie bawiło że różni przeciwnicy globcia szukając wszelkiej maści argumentów zazwyczaj kwestionują również siebie nawzajem a czasami nawet samych siebie podając argumenty się wykluczające.
Są generalnie trzy grupy
1. Klimat się nie zmienia
2. Klimat się zmienia ale to naturalny proces (i tu różne wykluczające się wzajemnie alternatywne wizje)
3. Klimat się zmienia i jest to skutek działań człowieka ale nic z tym nie trzeba robić ( i tu również różne powody dlaczego)
Niech sobie każdy sam odpowie w której jest grupie i dlaczego a potem podyskutujcie ze sobą nawzajem tak jak ze mną :D:D:D
To będzie dopiero komedia :D
Są generalnie trzy grupy
1. Klimat się nie zmienia
2. Klimat się zmienia ale to naturalny proces (i tu różne wykluczające się wzajemnie alternatywne wizje)
3. Klimat się zmienia i jest to skutek działań człowieka ale nic z tym nie trzeba robić ( i tu również różne powody dlaczego)
Niech sobie każdy sam odpowie w której jest grupie i dlaczego a potem podyskutujcie ze sobą nawzajem tak jak ze mną :D:D:D
To będzie dopiero komedia :D