Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Natarcie na Polcję ?
Company ma racje.. czlowieczku.. czy nie rozumeisz ze z dawnych prawdziwych hoolsow w angli nikt sie praktycznie nie ostal?
czlowieczek to moze cie robil, do mnie grzeczniej prosze. Ja jakos wole tamtych ktorzy normalnie ogladaja mecz, a nie co na polskich ze jak grupka zauwazy radiowoz i policjantow ktorzy dbaja o bezpieczenstwo to odrazu zaczynaja sie wrzaski i glupkowate teksty na poziomie przedszkola,
chodze kurdupelku, i o ile klub kibica sie organizuje u nas dobrze..tyo sa tez grupki ktore tylko policje by zaczepialy a potem wielki placz...i to mi sie niepodoba...
to pisz godzine a wyraznie.. chyba oczywiste jest to ze sa grupki ktore mimo potepien z innej strony zaczepiaja "organy porzadkowe".. ale skoro chodzisz na mecze to chyba zdajesz sobie sprawe z prowokacji policji.. pozatym nie tylko chodzenie na mecze a jezdzenie na wyjazdy daje takie doswiadczenia..
Owszem sa takie grupki, na kazdym meczu sie z takimi spotykam. Jestem kibicem Motoru Lublin od 10 lat, staram sie nie opuszczac zadnego meczu - czy u nas, czy na wyjezdzie. Na meczach w Lublinie zawsze spotykam się z gowniarzami ktorzy afiszuja sie i napinaja czy to do kibiców gosci, czy to do policji. Odrazu takich malolatów uspokajam, dla mnie to jest zalosne. Naogladali się filmow, wyczytali na forum, zobaczyli pewien schemat zachowac innych i powtarzaja nie majac pojecia tak na prawde o co chodzi. Pewnie zaden z tych gimnazjalistow nie stanal twarza w twarz z policyjna pala itp (na wyjazdach takich problemow juz raczej nie ma - takie malolaty nie pokazuja sie na meczach na wyjezdzie.. W sumie nie nazwalbym ich kibicami. Afiszuja sie tylko tym, ze chodza na mecze druzyny miasta w ktorym mieszkaja i robia sobie fotki, 'kozacza', napinaja sie i uwazaja sie za wieeelkich hooliganow idac przez ulice i mahajac rekami tak, ze prawie nie odleca).
Sa oczywiscie policjanci ktorzy sie w tym zawodzie spelniaja, ale sa tez tacy, ktorzy ubieraja niebieski garniak ot tak, aby zarobic te 1.600 zl. Sa tacy, ktorzy prowokuja rozne agresywne zachowania kibicow, ale sa tez tacy, dzieki ktorym moge wyjsc z rodzina z domu.
Uprzedzam wszystkie mozliwe teksty - co z Ciebie za kibic itp. Przezylem na stadionach o wiele wiecej niz wiekszosc z Was i wiem co to znaczy dostac w twarz.
Edit: Ogolnie dla wiekszosci wyznaje zasade CHWDP. :)
(edited)
Sa oczywiscie policjanci ktorzy sie w tym zawodzie spelniaja, ale sa tez tacy, ktorzy ubieraja niebieski garniak ot tak, aby zarobic te 1.600 zl. Sa tacy, ktorzy prowokuja rozne agresywne zachowania kibicow, ale sa tez tacy, dzieki ktorym moge wyjsc z rodzina z domu.
Uprzedzam wszystkie mozliwe teksty - co z Ciebie za kibic itp. Przezylem na stadionach o wiele wiecej niz wiekszosc z Was i wiem co to znaczy dostac w twarz.
Edit: Ogolnie dla wiekszosci wyznaje zasade CHWDP. :)
(edited)
Patrzac na obecnych kibiców Motoru, w wiekoszisc jak mówisz gownarzerie, ktorzy przyszli obwiazani szalikami zeby sobie porzyczec na policje, to szkoda chodzic na mecze :/
Kiedys byla zupelnie inna atomsfera, a teraz najpierw sami zaczynaja, a pozniej pierwsi w nogi : /
Kiedys byla zupelnie inna atomsfera, a teraz najpierw sami zaczynaja, a pozniej pierwsi w nogi : /
jesli nasze kochane PZPN nic z tym nie zorbi zawsze beda idioci przez ktorych beda cierpiec ci normalni...
gdyby bylo wiecje boisk i zajec dla mlodziezy nie bylo by takiej syatcji ...
gdyby bylo wiecje boisk i zajec dla mlodziezy nie bylo by takiej syatcji ...
popieram w calej rozciaglosci.. jest duzych i roznych policjantow.. moze macie racje.. ale niestety ja mam nieprzyjemnosc cale zycie trafiac na tych zlych i napinajacych.. badz super sluzbistow ktorzy do wszystkiego sie przyczepia.. znam kilku kibicow motoru.. bo tylko kilku jezdzi na wyjazdy.. wlasciwie mozna powiedziec ze Ci ktorzy jezdza na wyjazdy (nie mylic z meczami ze zgodami) wiedza jakie rzeczy dzieja sie.. i jak policja potrafi kozaczyc ze tak powiem..
Niestety w Lublinie mialem przyjemnosc byc tylko raz w zyciu ;) ale wkoncu mam tylko 20 lat ;)
Niestety w Lublinie mialem przyjemnosc byc tylko raz w zyciu ;) ale wkoncu mam tylko 20 lat ;)
problem lezy w tych 'starych' kibolach ktorzy przyciagaja mlodziez a nawet dzieciakow i wpajaja im schematy...ze pies jest zly, przyjezdni sa zli, ze trzeba wyzywac, lac, prowokowac. zreszta w tym watku juz pisal taki jeden ktory tlumaczyl ze on leje kibicow przyjezdnych bo wyzywali mu klub, swietosc, a to ze sam ich klub wyzywal - tego juz nie widzi. natomiast policje wyzywa i prowokuje bo...pobila agresywnych kibicow wracajacych pociagiem :)
jestem ciekaw tylko co na takich 'obroncow klubu' sadzi zarzad. pewnie ze te tepe pacholki im niszcza stadion, odstraszaja ludzi, narazaja klub na kary finansowe i stadionowe :-)
ja w 100% wole atmosfere angielska. gdzie czlowiek przyjdzie z rodzina na mecz, pokibicuje itd. bez burd, awantur, napinki na policje.
a co do tego ze anglicy to popcorniarze - proponuej obejrzec jakis mecz z naglosnieniem na trybuny. dziesiatki tysiecy spiewaja wiele[!] zroznicowanych piosenek i o swoich graczach i o przeciwnikach. piosenki piekne, melodyjne. a u nas ile ma klub przyspiewek? i na jakim poziomie?
jestem ciekaw tylko co na takich 'obroncow klubu' sadzi zarzad. pewnie ze te tepe pacholki im niszcza stadion, odstraszaja ludzi, narazaja klub na kary finansowe i stadionowe :-)
ja w 100% wole atmosfere angielska. gdzie czlowiek przyjdzie z rodzina na mecz, pokibicuje itd. bez burd, awantur, napinki na policje.
a co do tego ze anglicy to popcorniarze - proponuej obejrzec jakis mecz z naglosnieniem na trybuny. dziesiatki tysiecy spiewaja wiele[!] zroznicowanych piosenek i o swoich graczach i o przeciwnikach. piosenki piekne, melodyjne. a u nas ile ma klub przyspiewek? i na jakim poziomie?
skoro nie znasz roznic w przyspiewkach.. a tymbardziej przyspiewek.. to nie wypowiadaj sie..
druga kwestia.. a w polsce nie przychodza ludzie calymi rodzinami na mecze? jezeli tak uwazasz to widac ze nie chodzisz na mecze.. skad wiesz jacy sa starzy kibole? jak nie masz o nich pojecia tylko piszesz stereotypy? takim wypowiedziom - nie..
druga kwestia.. a w polsce nie przychodza ludzie calymi rodzinami na mecze? jezeli tak uwazasz to widac ze nie chodzisz na mecze.. skad wiesz jacy sa starzy kibole? jak nie masz o nich pojecia tylko piszesz stereotypy? takim wypowiedziom - nie..
znam roznice, tylko ty nie umiesz czytac. napisalem, ze tam jest znacznie WIEKSZE zroznicowanie niz u nas, a do tego ich piosenki sa znacznie lepsze jakosciowo. i spiewane przez przynajmniej 3/4 stadionu.
a ile tych calych rodzin przychodzi? raczej nie za wiele
wiem jacy sa starzy kibole bo bylem w mlynie za 'mlodu' i widzialem co sie dzieje. I tak pozniej w Plocku przyszla moda na kulturalne kibicostwo i sie w miare unormowalo, rzadko kiedy szly pojazdy na sedziego, przeciwnika. Ale widzialem jacy tam ludzie sa i powiedzmy ze wolalem po jakims czasie ze znajomymi usiasc trybune dalej i zjesc kielbaske, obserwujac mecz.
a ile tych calych rodzin przychodzi? raczej nie za wiele
wiem jacy sa starzy kibole bo bylem w mlynie za 'mlodu' i widzialem co sie dzieje. I tak pozniej w Plocku przyszla moda na kulturalne kibicostwo i sie w miare unormowalo, rzadko kiedy szly pojazdy na sedziego, przeciwnika. Ale widzialem jacy tam ludzie sa i powiedzmy ze wolalem po jakims czasie ze znajomymi usiasc trybune dalej i zjesc kielbaske, obserwujac mecz.
Ja czesto chodziłem na mecze Petry i bez róznicy gdzie siedziałem :)
Ale trzeba przyznac ze w Płocku zawsze było spokojnie no chyba ze Stomil przyjechał :D
Pamiętam ze wejscie było za darmo od prezesa klubu bo derby i taką siarę zrobili gospodarze ze to był ostatni mecz za darmo :)
Ale trzeba przyznac ze w Płocku zawsze było spokojnie no chyba ze Stomil przyjechał :D
Pamiętam ze wejscie było za darmo od prezesa klubu bo derby i taką siarę zrobili gospodarze ze to był ostatni mecz za darmo :)