Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Natarcie na Polcję ?

2009-02-04 14:27:26
Ja czesto chodziłem na mecze Petry i bez róznicy gdzie siedziałem :)

Ale trzeba przyznac ze w Płocku zawsze było spokojnie no chyba ze Stomil przyjechał :D

Pamiętam ze wejscie było za darmo od prezesa klubu bo derby i taką siarę zrobili gospodarze ze to był ostatni mecz za darmo :)
2009-02-04 14:28:30
No w miare spokoj chyba ze przyjechala Legia/Stomil/Widzew po zerwaniu kosy :) bo tak to pikniki w sumie byly ;)
2009-02-04 14:30:33
umiem czytac.. i nie posadzaj mnie o to.. mniejsze zroznicowanie powiadasz? podaj przyklady skoro tak uwazasz.. a nie rzucasz slowa na wiatr (pozatym nie pierwszy raz Ci sie to zdarza)..

3/4 stadionu? rowniez prosze o przyklad.. oczywiscie poza wszedobylskim i jakze "oryginalnym" you never walk alone..

widziales co sie dzieje a teraz juz tak nie jest.. za mlodu itp.. czy to nie jest wlasnie mowienie stereotypami? rozmawiamy o terazniejszosci czy o przeszlosci? mam pisac o zadymach na Śląsku sprzed kilku(nastu) lat? czy o obecnych prowokacjach policji? a moze o trybunie dla niepelnosprawnych? oraz meczach na trybunach w gronie rodzinnym?..
2009-02-04 14:33:18
no ale jakie mam ci przyklady dac? dorwij skads spiewniczek kibica ManU/Liv/Newcastle to sobie zobaczysz...oni czasem z meczu na mecz maja nowa przyspiewek, czesto o legendach spiewaja...ile przyspiewek ma Legia? 10? 20? Nawet 20 pewnie nie ma.

3/4 stadionu - a wpisz sobie w youtube to zobaczysz...

jak to nie jest? na meczach bywalem za mlodu, teraz tez bywam. nie, to nie jest mowienie stereotypami - poznaj znaczenie tego slowa.

odpowiedz mi na jedno, proste, pytanie: co daja tak naprawde ci chuligani za dyche ktorzy sie nazywaja obroncami dobra klubu?
2009-02-04 14:39:27
offtopy z toba to czysta nieprzyjenosc.. nie wiem jak ma legia.. wbijam w to szczerze mowiac.. Śląsk ma hmm ciezko policzyc bo wlasnie co mecz sa jakies nowe wprowadzane.. 20 to znaja pikniki najczesciej.. dalej nie potrafisz podac konkretnego przykladu

3/4 stadionu.. nadal czekam na przyklad.. rzucanie slow na wiatr ;/

widac Ty nie znasz skoro uwazasz ze nie mowisz stereotypami.. najpierw piszesz jak to kiedys wszyscy wyzywali policje.. doping byl niekulturalny itp.. i ze pozniej weszla moda na kulturalny doping.. czy to nie jest zmiana?;/

a co maja chuligani do obroncow dobra klubu? ;o chyba mylisz fanatykow z chuliganami..
2009-02-04 14:42:15
tak tutaj ktos tlumaczyl - ze Ci co robia burdy, to obroncy dobra klubu, ktorzy nie daja go obrazac :) co do reszty juz mi sie nie chce pisac, bo szkoda czasu na rozmowe z Toba :)
2009-02-04 14:51:28
nawzajem.. szkoda czasu dla piknika.. "konkretne" przyklady to najmocniejsza twoja strona..

ci co robia burdy to napewno nie obroncy dobra klubu.. ci co bronia go w wywolanych burdach juz jakos mozna zaliczyc do takowych.. wkoncu zolniez broniacy kraju w wojnie wywolanej przez inny kraj to obronca a zolniez panstwa ktore ja wywolalo to raczej agresor?.. logiczne myslenie.. polecam na przyszlosc..
2009-02-04 14:54:11
taki ze mnie piknik ze bylem na wyjazdach Wisly P., ba! bylem na dwoch meczach wyjazdowych Juventusu - m.in w najgoretszym wyjezdze tamtego sezonu, w Genui :]

ja nie pisze, ze ja tak uwazam, tylko ze tak tutaj koles napisal :]
2009-02-04 15:08:44
koles napisal a moje zdanie to chyba roznica?.. we wloszech zgodze sie.. maja bogaty repertuar.. i dosc ciekawy.. tam sie ludzie bawia.. nie siedza jak w anglii.. pozatym nie o tym temat.. i jezeli szczycisz sie czytaniem ze zrozumieniem ktorego mi brakuje to chyba powinienes zdawac sobie z tego sprawe..
2009-02-04 15:15:34
z psami trzeba jechać na ostro
2009-02-04 16:53:28
zajebiście - pikniki :) człowieku dorośnij i znajdź sobie odpowiedź na pytanie czy naparzanie się w gronie tępych matołów to metoda na życie czy tylko wyładowanie jakichś podświadomych dołów intelektualnych.

zawsze jak słyszę najazd ze strony ultrasów czy hoolsów to mi się brechtać chce

post do kolegi wyżej co jest takim gangsterem :)

PS> co do tematu to jestem zdania że psy mimo wszystko powinny mieć więcej uprawnień na imprezach masowych a recydywę stadionową powinno się drutować jak świenie :)
2009-02-04 17:21:02
Message deleted

2009-02-04 17:52:00
a co do tego ze anglicy to popcorniarze - proponuej obejrzec jakis mecz z naglosnieniem na trybuny. dziesiatki tysiecy spiewaja wiele[!] zroznicowanych piosenek i o swoich graczach i o przeciwnikach.

musze sie nie zgodzić, byłem na Chelsea, piknik nie z tej ziemi...w młynie zasiada z 10 osób. Najlepsze ze dowiedziałem sie ze sa goście w 71 minucie jak padła dla nich bramka:P a było z 4 tysiaki pewnie:P
2009-02-04 18:29:35
zdecydowanie lepszym stylem jest włoski jeśli chodzi o ultras, jak dla mnie ogółem serie A to najlepsza liga świata.
2009-02-04 18:32:26
i w czym to przeszkadza? slabiej slychac?

Hmm, moze nie slabiej slychac, ale jezeli szanujesz swoj klub i jestes mu oddany, to po prostu wypada spiewac na stojaco. Dla niektorych na pewno wydaje sie to smieszne, bo to wkoncu tylko klub pilkarski, ale mnie to nie obchodzi. Nie raz dostalem za niego w twarz i nie raz jeszcze dostane. Jesli o mnie chodzi kocham Motor i nie wyobrazam sobie spiewac na siedzaco.

z psami trzeba jechać na ostro
Zalosne. Co do reszty Twojej wypowiedzi - jak juz pisali niektorzy wielokrotnie (w tym ja), sa psy ktorym nie nalezy sie jakikolwiek szacunek, ale sa tez ludzie, dzieki ktorym Twoja zona i dziecko moga czuc się bezpieczniejsze (bo na pewno nie BEZPIECZNE).

Edit: Borkos, chodziles na mecze za mlodu?? Patrzac na Twoja sygnaturke, to nadal jestes mlody.. A przynajmniej sprawiasz wrazenie max. 17 latka. Ale nie wazne, to tylko offtop.
(edited)
2009-02-04 18:39:34
już ci odpowiedziałem na twoją wypowiedz w tamtym poście jak byś czytał uwaznie to byś wiedział o czym mówie