Subject: Praca za granicą

Witam, ktoś się już zastanawia nad pracą? Interesowałby mnie sektor budowniczy, rolnictwo. Marzeniem była by już praca w Norwegii ;) Może ktos ma jakąś ofertę, jakieś spostrzeżenia gdzie szukać itp?

w Norwegii mam qmpla który pracuje, naprawde kasa jest niemała. szukasz na wakacje czy na stałe??

tez mam kumpla co pracuje w Norwegii i dosc duzo zarabia;) Za miesiac pracy kupił kilka laptopów;]

a jak mam 16 lat rocznikowo to moge juz kajs za granice jechc do pracy .?

nieeeee

ja na Majorke jade na wakacje i do roboty:P 2tysiaki euro do wziecia, utrzyamnie za dzien 5 euro:P
niezły hais

tak mozesz pomagac w zbiorze truskawek itp

ja lece do niemiec w wakcja, z tym ze mam 17lat. :)

no i mam fajnie, bo transfort za friko, i mieszkanie tez, bo mieszka tam babcia kolegi z ktorym jade ; ]

co bedziesz robił?? nie mów ze truskawki, bo na tym tak ściemniaja ze głowa mała.

nie wiem jeszcze dokladnie... : p

a co polecacie? :D

ed: napewno zbieranei czego, chodzi mi tylko ze nie wiem konkretnie jakich owocow :)
(edited)

truskawki żar upał darmowe solarium :]

troche mi sie nie chcce caly dzien na kolanach zasuwac :p

juz bym wolal jabłka :)

nic z tych rzeczy, mówia ze dziennie jest do zebrania 20 łubianek licza Ci jaki bys wtedy hais dostawał, kazdy zajarany a zbierzesz z jedna bo na co 2 krzaku jakas jest i to takie malutkie. ale jak kto chce. pozatym w niemczech to i wakacjii nie masz, najlepsze sa włoochy hiszpania, szwajcaria

a nie rozglądacie się za robotą w polsce?
roznoszenie gazet za 7zł/h ... haahahaha
nie no żart. Wg mnie najlepszy kierunek to norwegia i grejt brityn- branża budowlana ofkors

stara i tak by nie nie puisciła ;p a pozatym nie mam kasy na start zeby ise utrzymac tam

tzn tak sezonowo od marca do sierpnia np ;]