Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: ¤ Nowe nasze opowiadanko!

2012-12-19 07:36:44
z Janosikiem i pieczonymi ptakami , które.....
2012-12-23 21:57:09
Message deleted

2012-12-23 22:03:59
2012-12-23 22:05:58
Message deleted

2012-12-25 09:44:52
pożniej wpierdol..
2013-01-04 05:02:31
ale najpierw głaskanie węża i dojenie byka przez Sołtysa , który.....
2013-01-05 10:01:58
miał majteczki w kropeczki które były....
2013-01-05 22:27:53
pozyczone od sasiadki z naprzeciwka ...
2013-01-08 05:11:39
leśnej polany na której Janosik miętolił Maryne wieśniaczke i .....
2013-01-08 17:01:57
obserwowal czy czasem go jaki baca nie podglada..
2013-01-09 01:29:21
Jednakże Kątem oka dostrzegł ojca Maryny
2013-01-09 11:54:47
ktory szedl w ich kierunku wiec trza bylo zawdziac pory na dupe i pochwalic tego co ucieczke wymyslil...
2013-01-09 12:39:10
Zszedł kilka metrów dalej i zauważył cień zza drzewa. Któż to począł rozmyślać i delikatnie zakradał się w stronę kępy krzaków jałowca aby ujrzeć czyj to cień. Nagle pod nogami trzask, trach pęka gałąź...
2013-01-09 16:17:16
serce podeszlo do gardla i zamarl w bezruchu nie wiedzac czy ktos go uslyszal a jednak...
2013-01-09 16:24:08
uslyszał i tak sie skonczyla historia.
2013-01-09 16:24:13
uchronił go wielki głaz stojący między nim a drzewem, szedł powoli, wyjął z kieszeni dyskretnie ostrze zrobione na zamówieni u czarownika Morfa, stał już za drzewem gdy usłyszał głos...