Subpage under development, new version coming soon!
Subject: ¤ Nowe nasze opowiadanko!
Onufremu Zagłobie gdy ten z rana walił kasztana......
siarczysty fakir głaskał swojego masakrycznego węża i .......
gdzie jedynym dysonansem natury estetycznej był...
drewniany płotek pod którym sołtys czasami doił swojego byka , ale ....
widoki ratowała postać Maryny, a właściwie jej wypięta...
i aksamitnie mięciutka z rozłożonymi na boki nogami.....