Subject: Loża szyderców vol. 2

swoją drogą pytanie 'Jaki jest najbardziej znany Polak' jest idiotyczne. Poprawna odpowiedź to np. biały, albo słynny.

Ja bym powiedzial Lewendowski.

2010 rok ankietowani polacy



akurat szopen to malo kto na swiecie wie, ze on byl polakiem

hahaa

Czy Jan Paweł II wiedział o skandalu pedofilskim? "Nie istnieje żaden dowód"

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/czy-jan-pawel-ii-wiedzial-o-skandalu-pedofilskim-nie-istnieje-zaden-dowod,420824.html






I LODY LUFT WAFER


(edited)

---

Dzisiaj w lombardzie byłem świadkiem przykrej sytuacji. Kobieta (w kolejnej ciąży) przyszła ze swoim dzieckiem zastawić telefon (za 50 zł) by mieć kasę na leki.
Z jednej strony jak nieodpowiedzialna musi być ta kobieta by decydować się na dzieci nie mając możliwości wydania nawet 50 zł na tabletki w razie choroby, z drugiej- cholera, mamy Polskę (wolną od prawie 30 lat, bez wojen od około 70) w której ciągle ludzie mogą znajdować się w tak tragicznych sytuacjach. Tyle lat minęło od zakończenia wojny, a nadal są rodziny bez żadnego materialnego zaplecza (dorobek rodziców czy dziadków).
(edited)

Czyżbyś zmienił zdanie? Ostatnio pisałeś, że takim osobom nie powinno sie pomagać, skoro do tej pory się nie dorobili. Czyżby bliższy kontakt z taką sytuacją wywołał u Ciebie refleksje?

Brakuje 5 dyszek na leki

ale na wódeczkę, piwka i nowy tv po wypłacie jest :D

szwamb zdecyduj się

raz piszesz
cholera, mamy Polskę (wolną od prawie 30 lat, bez wojen od około 70) w której ciągle ludzie mogą znajdować się w tak tragicznych sytuacjach. Tyle lat minęło od zakończenia wojny, a nadal są rodziny bez żadnego materialnego zaplecza (dorobek rodziców czy dziadków).

a potem
ale na wódeczkę, piwka i nowy tv po wypłacie jest :D


czyli najpierw sugerujesz (przynajmniej tak zrozumialem), ze wina lezy po stronie panstwa, a potem ze ludzie są nieodpowiedzialni i nie potrafią zarządzać środkami.


wiesz moja rodzina to 2 rozne bieguny, czesc mega wyksztalcona, a czesc troche powiazana z patologią. jeden czlowiek np. jezdzil z ekipą 20-30 lat temu zarabiać w niemczech kradnąc samochody. zarabial kosmiczną kasę jak na te czasy. myslący ludzie (pomijając, ze myślący czlowiek nie kradnie samochodów ;p), ale zakładając, ze by kradli to po roku takiej pracy mieliby 2 interesy i kupę kasy na koncie. a ci goscie mimo ze latami kradli to ostro się bawili i na starość nie zostało im kompletnie NIC.

z patologią tak wlasnie jest, niewazne czy beda zarabiali 2, 5 czy 100 tysięcy miesięcznie. Zawsze będą biedni bo zwyczajnie są głupi.

Podejmują glupie decyzje, chodzą po lombardach, biorą chwilówki, spłacają kredyt kredytem, rodzą dzieci w wieku nastu lat co uniemozliwia im mozliwosc nauki/pracy i jakiegokolwiek rozwoju


Jasne nie jestesmy jeszcze bogatym krajem, sa ludzie ktorzy ciezko pracują i też gówno mają, ale jednak przecietny czlowiek, ktory pracuje, nie przepierdziela calej kasy na balety i wodke i nie podejmuje skrajnie glupich decyzji po x latach odlozy te 100 czy 200 tysiecy na koncie.

(edited)

a nadal są rodziny bez żadnego materialnego zaplecza (dorobek rodziców czy dziadków)

śmiesznie brzmi to w ustach kolesia co dostał żydowska kamienice po dziadkach w Poznaniu, równie śmiesznie brzmią dyrdymały ozjasza goldberga, który wmawia, że ciezka praca mozna dojsc do czegos, samemu dostając milion w spadku

Siekiera- sklej to :P są biedni i nie mają na leki, bo kasę którą mogliby zaoszczędzić wydają na fajki, piwko, niepotrzebną konsumpcję (nowy tv na kredyt etc.). To jest szokujące, że mimo braku wojny od 70 lat (możliwość oszczędzania, budowania jakiegoś majątku etc.) nadal są ludzie, którzy żyją w ten sposób i są w takiej sytuacji.


śmiesznie brzmi to w ustach kolesia co dostał żydowska kamienice po dziadkach w Poznaniu, równie śmiesznie brzmią dyrdymały ozjasza goldberga, który wmawia, że ciezka praca mozna dojsc do czegos, samemu dostając milion w spadku

masz rację i nie masz racji :P są tacy, którzy na miejscu Korwę dawno rozbiliby tę forsę (wystarczy wybudować za duży dom i nie mieć na jego utrzymanie), są tacy którzy by ją jeszcze lepiej pomnożyli.
Zresztą mówisz o pewnym "bogactwie", a ja mówię o normalności.
Przecież ta kobieta ma faceta (dzwoniła do niego), gdyby razem się zmobilizowali i ciężko pracowali (np. oboje na kasie) mieliby nawet 4,5-5 tys miesięcznie. Nawet wynajmując dwupokojowe mieszkanie mieliby 3000 na życie. Starczałoby na wszystko.
(edited)

Nie mieliby czasu na cpanie, winsko i ogladanie Kiepskich w Polsacie.

są biedni i nie mają na leki, bo kasę którą mogliby zaoszczędzić wydają na fajki, piwko, niepotrzebną konsumpcję (nowy tv na kredyt etc.). To jest szokujące, że mimo braku wojny od 70 lat (możliwość oszczędzania, budowania jakiegoś majątku etc.) nadal są ludzie, którzy żyją w ten sposób i są w takiej sytuacji.


no czyli sam przyznajesz, ze to nie wina panstwa, tylko ludzi, ktorzy po prostu sa idiotami

Dlaczego dostajac milion w spadku nie mozna mowic ze ciezka praca mozna dojsc do czegoś?

jemu sie chyba wydaje, ze jak ktos dostanie milion to juz nic nie musi robic, z łatwoscią pomnozy kase i do konca zycia bedzie multimilionerem.
korwin dostal milion, ale z miliona zrobil wiecej milionów, a to tez sztuka. ogolnie finansowo sobie dobrze radzi, w koncu gada te same kocopoły od setek lat i nadal trzepie grubą kasę na kucach, ktorzy czytają jego felietony.

wiekszosc ludzi, ktorzy wygrali duza kase w lotto po paru latach zostali z niczym.
przemo jakby dostal milion tez by pewno zaraz wydal na balety i nandrolon i po roku został bankrutem.