Subject: Loża szyderców vol. 2

Tak, ale zauważ, że często ta orientacja niesie za sobą kanon zachowań.
Zapytaj homoseksualistów czy powinni mieć możliwość adopcji dzieci. Jestem pewien, że 99% będzie na tak.
Zatem czy to jest kwestia poglądowa...

To tak jak by zapytać więźnia czy jest za amnestia :) więc to jestkwestja moralna i poglądów i moim zdaniem powinno być tak jak postanowi większość i trzeba się do tego dostosować znam osobiście kilka osób po wyrokach i żaden z nich się nie resocjalizowal i obstawiam za 99% skazanych raczej po wyroku raczej się nie odmienia a jednak kara śmierci to dalej dla sporej części osób coś nie do zaakceptowania więc ok jasli większość osób w danym państwie jest przeciwna adopcji przez pary homo to oni powinni to uszanować i tyle.

Oj nie, nie zgodzę się.
To jeśli 51% społeczeństwa uzna, że adopcja dzieci jest normalna, to ja też mam tak uważać?
Bez żartów.
To tak jak wspomniałeś o kanibalizmie, jak trafisz do plemienia gdzie by to robili, to też będziesz uważał za normalne?
Bo ja bym miał odrazę i nie zgadzałbym się na to.

Oczywiście że masz rację nie chodzi mi o to że masz zmienić zdanie tylko trzeba się dostosować ale poglądów zmieniać nie musisz to tak jak z religia jak byś wyjechał do krajów z odmienna religia to dalej możesz być katolikiem ale powinieneś uszanować ich zasady i na przykład nie paradowac z wywalonym krzyżem po ulicach

trzeba się dostosować


Tu jest ten mur którego nie przejdziemy. Ja obstawał będę przy tym, że homoseksualizm jest czymś złym. I powinien być zakazany. I swoje poglądy zachowam bez względu na to, w jakim kraju się nie znajdę.
Wzbudza to we mnie odrazę i nie będę dostosowywał się do innych, nawet jeśli 90% ma inny sposób myślenia.

I spoko każdy powinien mieć swoje poglądy i tak jak pisałem nie trzeba ich zmieniać, ja też nie jestem za pisem ale muszę ich tolerować dopóki większości oni odpowiadają ale może z szasem się to zmieni i ich wyborcy będą w mniejszości

Kwestia jest taka - ludzie mają prawo żyć jak chcą, to ich sprawa.
Natomiast nie powinni wykraczać poza zdrowe obyczaje. A jeśli to robią, to niech nie dziwią się, że lecą w ich kierunku słowa krytyki a czasami i pogardy.
Seks ze zwierzętami, homoseksualizm, pedofilia - wszystko to jest złe.
I nie można mówić, że każdy może mieć swoje poglądy. Bo idąc tym tropem, pedofile też mogą mieć swoje poglądy i powinniśmy to akceptować? To bez sensu.
Zachowania, które z ludzkiego punktu widzenia normalne nie są, należy piętnować.

Dla 90% społeczeństwa naturalne jest, że faceta ciągnie do kobiety. Takim się rodzisz.
Zatem kto tu ma problem i kto jest chory? 90% ludzi czy te 10% co uderza w zboczenia?

Z pietnowac lalezy to co złe i ma wpływ na innych, większość nienormalnosci jak fobie ito są nie groźne dla otoczenia więc dla mnie takie osoby są ok co innego jak zaczynasz te fobie przenosić na innych i próbujesz ich uszczęśliwić na siłę wtedy już jest mowa o zupełnie innym problemie mi mluzlumanie nie przeszkadzają dopóki nie zaczynają domagać się aby inni żyli tak jak oni i to są właśnie te kwestie sporne z których powstają problemy.

O właśnie.
A homoseksualiści co robią? Otwarcie domagają się specjalnego traktowania, prawa do adopcji, obnoszą się z tym robiąc w miastach wielkie parady równości.
Zatem próbują przenosić te swoje ....... (tu wstaw odpowiednie słowo) na innych. I próbują wywierać na innych wpływ.

I tu się zaczyna spór moralny odnośnie tego jakie mogą mieć prawa i tu decyduje większość koniec kropka, sama orientacja nikomu nie przeszkadza bo to nie powinno nikogo interesować co się robi ze swoim prywatnym życiem a reszta to sprawy polityczne i ustrojowe o których decyduje większość w danym społeczeństwie wiadome że nie każdemu się dogodzi.

Nie zburzymy tego muru :-P

Ale można naszą rozmowę zescreenować, dawno nie rozmawialiśmy jak normalni ludzie :-)

Bo rozmawialiśmy :) jak kogoś nie atakuhesz mówiąc że gada blupity albo bzdury to nawet jak się ma odmienne zdania można podyskutować i wymienić się kulturalnie poglądami

+1, pytanie czy zrozumie

Bo źle odbierasz moje posty.
Słowo bzdura nie jest atakiem, nie mam tego nigdy na celu, to jest środek stylistyczny, który ma zwyczajnie obalić Twoją teorię. Wskazać, że się mylisz.

Widzisz tiesto, nie zrozumiał. Daremny trud. A oto parę przykładów tylko z dzisiaj z innego wątku:

Guzik prawda.
Twoje założenie jest z góry złe.
mylisz pojęcia.
Jeśli to jest dla Ciebie wzór godny naśladowania, to nie mam pytań
Weź zanim coś napiszesz przemyśl, bo klepać trzy po trzy nie ma sensu.
Wypad stąd, nie rozmawiam z Tobą. Masz tak rozwinięte upośledzenie psychiczne (co pokazałeś ostatnio), do tego prostackie maniery, że nie zamierzam z intelektualną amebą dyskutować.
Jedyne co mnie boli, to że dostęp do forum sokkera mają tacy prostacy.
Victoria bez eliminacji? Tracisz świadomość, napij się wody :-)
Już nie wiesz o czym piszesz.
Pokazałeś, że nie wiesz o czym piszesz.
Bierzesz Victorię za wzór a brak Ci o niej elementarnej wiedzy...smutne
Nie masz elementarnej wiedzy o drużynie o której mówisz
Czy Ty jesteś ślepy czy udajesz?
Nie masz za grosz honoru
Zatem możesz dalej odstawiać szopkę.


Sporo tych środków stylistycznych jak na jeden dzień.