Subpage under development, new version coming soon!
Topic closed!!!
Subject: Loża szyderców vol. 2
No to wypadałoby wrzucić info, że Trump nie podał ręki Kaczyńskiemu. Bo nie podał. Bo zapewne nawet nigdy się nie spotkali. 100% prawdy całą dobę, cały rok.
Strona zwycięzcy bardzo dobra. Kto nie wszedł, ten przegrał życie.
Czytam ze zrozumieniem po prostu to co napisałeś nie trzyma się kupy.
News wrzucony po szczycie, a do tego w samym filmiku na tvp widać, że podaje xd
News wrzucony po szczycie, a do tego w samym filmiku na tvp widać, że podaje xd
Nie wiedziałem, że news wrzucony po szczycie. W tych okolicznościach masz rację.
hehe, słyszy że dzwonią ale nie wie w którym kościele
z orangutanami chodzi o olej palmowy
plantacje palmy oleistej powstają w miejsce karczowanych lasów deszczowych.
z orangutanami chodzi o olej palmowy
plantacje palmy oleistej powstają w miejsce karczowanych lasów deszczowych.
to można z czystym sumieniem jeść? bo jak widać w totalnej opozycji jest podział w tej sprawie
banany są niefajne pod względem śladu węglowego jaki wynika z trnasportu na znaczną odległość ale nie mają aż takiego wpływu środowiskowego jak olej palmowy z indonezji czy soja z ameryki południwoej
a czy na zakupach wybierasz produkty bez oleju palmowego?
ciezko wybierac produkty bez oleju palmowego, on jest teraz wszędzie.
a juz zwlaszcza jak ktos je slodycze.
jest i w jakichs tanich grześkach jak i w tych 'niby lepszej jakosci i drozszych' typu ferrero
a juz zwlaszcza jak ktos je slodycze.
jest i w jakichs tanich grześkach jak i w tych 'niby lepszej jakosci i drozszych' typu ferrero
tak
od dość dawna
i nie jest tak jak pisze Siekiera. tzn. jest on powszechny ale tylko w produktach wysoko przetworzonych
jeżeli starasz się odżywiać zdrowo to rzeczy przetworzonych nie jesz więc problemu w zasadzie nie ma.
od dość dawna
i nie jest tak jak pisze Siekiera. tzn. jest on powszechny ale tylko w produktach wysoko przetworzonych
jeżeli starasz się odżywiać zdrowo to rzeczy przetworzonych nie jesz więc problemu w zasadzie nie ma.
jasne mozesz wziac ser z miodem i nie bedziesz mial oleju palmowego :P
ale wlasnie o to mi chodzi, ze są grupy produktow, gdzie w zasadzie nie masz wyboru.
wszelkie czekolady, kosmetyki. margaryny, smietanki do kawy.
nawet chleb i platki sniadaniowe.
to najwydajniejszy i najpowszechniejszy olej na świecie. i jego produkcja rosnie % duzo bardziej niz innych tluszczow.
ma tez jednak swoje zalety :P
ale wlasnie o to mi chodzi, ze są grupy produktow, gdzie w zasadzie nie masz wyboru.
wszelkie czekolady, kosmetyki. margaryny, smietanki do kawy.
nawet chleb i platki sniadaniowe.
to najwydajniejszy i najpowszechniejszy olej na świecie. i jego produkcja rosnie % duzo bardziej niz innych tluszczow.
ma tez jednak swoje zalety :P
słodyczy nie kupuję ale wiem że są czekolady bez oleju palmowego, a nawet widziałem takie z certyfikatami zrównoważonego rolnictwa odnośnie pochodzenia kakaa
z kosmetyków też chyba go omijam bo w szarym mydle go nie ma, nie wiem jak w szamponie ale chyba też nie bo jest klarowny
margaryny nie używam skoro można użyć oleju rzepakowego lub oliwy. śmietanka do kawy to chyba tylko mleko? no chyba ze masz na myśli jakieś cuda w proszku ale ja tego nie używam
w chlebie z tego co wiem nie ma oleju (popraw mnie jeśli się mylę) a płatki zbożowe czy kukurydziane też są od nich wolne.
słodzonych gówien imitujących zdrowe jedzenie nie kupuję.
tak jak pisałem, jeżeli oprzesz dietę o warzywa, ziarna i orzechy z jakimś niewielkim dodatkiem nabiału i mięsa to w zasadzie nie ma dylematów. no moze jedynie takie czy to co wybierasz jest przywiezione z drugiego końca świata i jest nafaszerowane chemią żeby po drodze nie zgniło...
z kosmetyków też chyba go omijam bo w szarym mydle go nie ma, nie wiem jak w szamponie ale chyba też nie bo jest klarowny
margaryny nie używam skoro można użyć oleju rzepakowego lub oliwy. śmietanka do kawy to chyba tylko mleko? no chyba ze masz na myśli jakieś cuda w proszku ale ja tego nie używam
w chlebie z tego co wiem nie ma oleju (popraw mnie jeśli się mylę) a płatki zbożowe czy kukurydziane też są od nich wolne.
słodzonych gówien imitujących zdrowe jedzenie nie kupuję.
tak jak pisałem, jeżeli oprzesz dietę o warzywa, ziarna i orzechy z jakimś niewielkim dodatkiem nabiału i mięsa to w zasadzie nie ma dylematów. no moze jedynie takie czy to co wybierasz jest przywiezione z drugiego końca świata i jest nafaszerowane chemią żeby po drodze nie zgniło...