Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Lubie dobre wino :)
Dobry:) Jak donoszą wszystkie najwazniejsze dzienniki w ogole:) merlot wrocil do lask:) My dzisiejszy wieczor rozpoczelismy merlocikiem (coz za niespodzianka!) Sawanha (RPA), potem polecial merlocik Hardy`s (Australia, a co!), a w kolejce czeka merlocik (coz za niespodzianka!:)) Frontera (Chile). O matko, nie?:) A teraz ocena: pierwsze wali alkoholem w nozdrza, drugie jest lekkie i fajne, a trzecie... hmm... Zaraz sie przekonamy:) Jasne, ten post nie blyszczy intelektem, ale dlaczego mialby?:) A w ogole to dlaczego przy alkoholu mielibysmy dyskutowac tylko na Tematy Zasadnicze i Filozoficzne Terefere?
a wleklak od admina Gaudina i tak byl przeplacony :P
ps. pozdrawiamy Piwoszy. My za tydzien bedziemy pic trzy piwka domowej roboty:)
a wleklak od admina Gaudina i tak byl przeplacony :P
ps. pozdrawiamy Piwoszy. My za tydzien bedziemy pic trzy piwka domowej roboty:)
ja ostatnio piłem bułgarską kadarkę za ledwie 15 plnów z tesco, ale bardzo mi smakowało.
oraz w podobnej cenie również z tegoż marketu greckiego Imiglikosa i tu było trochę gorzej, ale nie było źle...
oraz w podobnej cenie również z tegoż marketu greckiego Imiglikosa i tu było trochę gorzej, ale nie było źle...
wspolczuje doznan, ale skoro to Ci smakowalo to wez cokolwiek z nowego swiata powyzej 18 zlotych:) feeria doznan (cokolwiek to znaczy) gwarantowana:) Tylko unikaj shirazow, bo moga byz zbyt wysublimowane, hehe.
biednych studentów nie stać na drogie butelki:/
ale półwytrawne lubię, więc próbuję różne w nie za wysokich cenach...:>
ale półwytrawne lubię, więc próbuję różne w nie za wysokich cenach...:>
no i pewnie Cię to tym razem nie minie:P
nowy świat tzn. Chile, RPA, Australia?
nowy świat tzn. Chile, RPA, Australia?
mołdawskie są spoko i niedrogie, a na studiach zamiast jaboli chlalismy sofie
to swietnie, ale mi sie to w glowie nie miesci jak mozna pic sofie :(
Dobry wieczor:) Czas na garsc refleksji posylwestrowo-alkoholowych. Nowy Rok przywitalismy zaopatrzeni przede wszystkim w izraelskie Lole. Zawsze sadzilismy, ze to wyrafinowane, delikatne, generalnie fajne przyjemne winko. Niestety, na poczatek pojechalismy winem z Gruzji (!). Makuzani (nazwa dziwnie podobna do Marani, ktore nas zawsze zachwycalo, ale Makuzani bylo znacznie drozsze). I co sie okazalo? Ze drozsza Gruzja rozwalila nas na lopatki! Jak woda! wyrafinowane, latwe w piciu i z nutka Czegos Wiekszego. Po tym Lola wydala sie plytka, slodka
(a przeciez wytrawna, innych nie pijamy:)) i.. zelazista. Stracone zludzenia:) Bylo nie wydawac kasy, to zylibysmy w nieswiadomosci:) A teraz na tapecie mamy (uwaga, uwaga!) wino... wloskie! Nienawidzilismy tego cholerstwa, przynajmniej do tej pory. Okazalo sie, ze wino zwiniete z firmowych zapasow dla klientow - Corvina Garda - rozwalilo nasze negatywne stereotypy na temat tego regionu. Byc moze nalezy kierowac sie certyfikatem COD:p. a teraz wtracenie od Tytusa: byc moze Sokkerowi tez przydalby sie jakis certyfikat. Zycie byloby prostsze) Wniosek - nie wierzcie stereotypom. a przynajmniej nie bezkrytycznie:) Na zdrowie! PS. Ale jaki to szczep, to ni ch... nie mamy pojecia:)
Beny i jego wybrancy napisali by do dna, a my napiszemy do smaku bo wino nalezy smakowac ;P
(a przeciez wytrawna, innych nie pijamy:)) i.. zelazista. Stracone zludzenia:) Bylo nie wydawac kasy, to zylibysmy w nieswiadomosci:) A teraz na tapecie mamy (uwaga, uwaga!) wino... wloskie! Nienawidzilismy tego cholerstwa, przynajmniej do tej pory. Okazalo sie, ze wino zwiniete z firmowych zapasow dla klientow - Corvina Garda - rozwalilo nasze negatywne stereotypy na temat tego regionu. Byc moze nalezy kierowac sie certyfikatem COD:p. a teraz wtracenie od Tytusa: byc moze Sokkerowi tez przydalby sie jakis certyfikat. Zycie byloby prostsze) Wniosek - nie wierzcie stereotypom. a przynajmniej nie bezkrytycznie:) Na zdrowie! PS. Ale jaki to szczep, to ni ch... nie mamy pojecia:)
Beny i jego wybrancy napisali by do dna, a my napiszemy do smaku bo wino nalezy smakowac ;P
jesli czegos nie znam to nie polecam, a tego nie znam, ale jesli warte jest poznania to wczesniej czy pozniej poznam ;)
To jest jak nazwa wskazuje wino lodowe, generalnie drogie ale mozna dorwac promocje czasem ok. 30zl-40zl :P podobno fajne, to pomyslalem ze spytam ;p
borek dla Ciebie to max - Kadarka po taniości, albo Komandos:P
oj nie, wina jak pije to porzadne. juz watroba nie ta co w liceum :P