Subpage under development, new version coming soon!
Subject: wegetarianizm
loczenty [del] to
All
no, to kolejny z tematów..czy i jak tak to dlaczego jesteście wege?
cytując sławnego niegdyś mariusza szczygła "co na to rodzina, znajomi, sąsiedzi?"
No i hymn wegetarian (przynajmniej tych normalnych:P)
cytując sławnego niegdyś mariusza szczygła "co na to rodzina, znajomi, sąsiedzi?"
No i hymn wegetarian (przynajmniej tych normalnych:P)
chcesz zasłynąc na forum??:P
i czy pisze sie wegetarianach czy wegetarianinach?? tak z ciekawosci...
i czy pisze sie wegetarianach czy wegetarianinach?? tak z ciekawosci...
ja juz swoje sie nabłyszczałem to raz:P
a dwa, to wegetarianach
a dwa, to wegetarianach
1) bo kochamy zwierzątka
2) bo kochamy soję
3) bo kochamy ziwrzątka i soje
4) bo jest to manichejska kłoda ateizmu, rzucona rękami neoliberałów pod nogi polskiego katolicyzmu!!
5) jestesmy rastfarianami
to tak an szybko:)
(edited)
(edited)
2) bo kochamy soję
3) bo kochamy ziwrzątka i soje
4) bo jest to manichejska kłoda ateizmu, rzucona rękami neoliberałów pod nogi polskiego katolicyzmu!!
5) jestesmy rastfarianami
to tak an szybko:)
(edited)
(edited)
wiem ze sie nabłyszczałes zartowałem:)
a wegetarianah racja sprawdziłem w google:P
co do wegetarianizmu to fajna sprawa przez jakis czas nie jadlem wogle mięsa tylko serki i warzywa i człowiek sie czuje duzo lzej i tak swierzo ale ja jestem wszystkozerny jak swinka:)
a wegetarianah racja sprawdziłem w google:P
co do wegetarianizmu to fajna sprawa przez jakis czas nie jadlem wogle mięsa tylko serki i warzywa i człowiek sie czuje duzo lzej i tak swierzo ale ja jestem wszystkozerny jak swinka:)
a co cie skłoniło do zaczęcia/zaprzestania?
(edited)
(edited)
nawet na te pamiątke mamy w sokkerze kłodów-manichejskich:)
w zadnym razie nie chodzi mi o to czy lubie zwierzęta poprostu bardzo lubie warzywa i sery i przez pewien czas jadłem tylko to zaczeło sie od choroby kiedy to przez kilka dni nic nie jadłem pozniej po troszku jadłem owoce warzywa i moje ulubione kanapki z masłem i pomidorkiem i tak po chorobie 2 tygodnie nie jadlem mięsa az w koncu przestałem w niedziele miałem na obiad schabowego i nie dałem rady :P
kochamy zwierzeta ... dlatego je jemy z radoscia i usmiechem na twarzy xDDD
swinie mozna przeciez zjesc ... xD
ed: bo sie pomylilem xDD
(edited)
swinie mozna przeciez zjesc ... xD
ed: bo sie pomylilem xDD
(edited)
mięcho jest po to żeby je jeść, chyba, że komuś przeszkadza fakt, że kiedyś "chodziło" :>
roślinką się nie najesz! siły nie te itd itp
roślinką się nie najesz! siły nie te itd itp
ee, wbrew pozorom dieta bezmiesna moze byc zdrowa...jest tylko w choinke czasochłonna:P
ale do vodki salaty jesc chyba nie bedziesz ? xD