Subpage under development, new version coming soon!
Subject: wegetarianizm
A dlaczego odchodzicie od mięsa? Ideologia? Moda? Zdrowie?
Na pewno nie jest zdrowe codzienne jedzenie schabowego :D Moim zdaniem codzienne jedzenie mięsa, jeszcze tego sklepowego, niskiej jakości, jest niezdrowe. Lepiej zjeść rzadziej, raz na 3 dni, raz na tydzień dobry kawałek mięsa od znajomego rolnika czy innego sprawdzonego źródła niż codziennie faszerować się tym gównem ze sklepu.
A gdzieś kiedyś czytałem że człowiek tak naprawdę nie jest przystosowany do jedzenia mięsa i że człowiek jest istotą roślinożerną :D
A gdzieś kiedyś czytałem że człowiek tak naprawdę nie jest przystosowany do jedzenia mięsa i że człowiek jest istotą roślinożerną :D
Tu nawet chyba chodzi o nasze uzębienie, które nie odpowiada uzębieniu mięsożercy.
i kończyny górne, które są przystosowane do zbierania roślin a nie polowania. chociaz z drugiej strony po to mamy mózgi aby polować dzieki intelektowi a wartości odżywcze z mięsa są właśnie potrzebne naszym mózgom :D
Niech sobie ludzie jedzą co chcą, choć różnica w jedzeniu obecnie pod względem jakości jest ogromna. Kiedyś jadałem białe pieczywo, świeży chleb, bułki itd. Żadnych problemów gastrycznych, teraz zjem ze 2 bułki i już wzdęcia i inne problemy. Tak samo z mlekiem, kiedyś codziennie rano płatki z mlekiem, a teraz po płatkach z mlekiem toaleta wita :D Nie wiem co oni dodają do tego żarcia, ale kiedyś było lepsze.
ja tam białego pieczywa już nie ruszam, ciemnych zabarwionych bułeczek posypanych tylko ziarenkami też nie :D trzeba się odżywiać świadomie aby być zdrowym :D jeśli chodzi o płatki to jak już to ryżowe, owsiane itp a nie jakiś cukier w postaci płatków, czekoladowe kulki itp.. to jest syf
Ja staram się białego i produktów z cukrem nie ruszać. Choć mam słabość do słodyczy :D No ale staram się ograniczać
też ograniczam cukier, chociaż jem ostatnio więcej owoców w których jest przecież dużo cukru ale ponadto są jakieś tam witaminy, nie to co tabliczka czekolady którą jedząc zjadasz 10 łyżeczek czystego cukru w zamian za... no właśnie, nic.
z wiekiem produkcja niektórych enzymów trawiennych spada, dlatego niektórzy (szczególnie po 50tce) muszą ograniczać mięso. to jeden z wariantów
Kiedyś jadałem białe pieczywo, świeży chleb, bułki itd. Żadnych problemów gastrycznych, teraz zjem ze 2 bułki i już wzdęcia i inne problemy. Tak samo z mlekiem, kiedyś codziennie rano płatki z mlekiem, a teraz po płatkach z mlekiem toaleta wita :D Nie wiem co oni dodają do tego żarcia, ale kiedyś było lepsze.
po pierwsze kiedyś byłeś młodszy
po drugie widocznie nie trawisz już laktozy i stąd sraczka po mleku
kupuj mleko bez laktozy to nie będziesz miał wzdęcia/sraczki
po pierwsze kiedyś byłeś młodszy
po drugie widocznie nie trawisz już laktozy i stąd sraczka po mleku
kupuj mleko bez laktozy to nie będziesz miał wzdęcia/sraczki
większość populacji traci tolerancję na mleko po 5. roku życia. wyjątkiem są jednak europejczycy. jak widać jednak nie wszyscy.
bzdury, więcej plusów ma białko zwierzęce niż roślinne
sprecyzuj, co uważasz za bzdury, bo nie wiem do czego się odnosisz i do czego kontrargument
ed. to znaczy raczej hasło niż kontrargument
(edited)
ed. to znaczy raczej hasło niż kontrargument
(edited)