Subject: FM Group - praca

Moja dziewczyna kupiła kiedyś zapach jak to teraz nazywasz "inspirowany" znaną linią zapachową. To był jej ostatni zakup w FM... Masz rację - jest tańsze więc ludzie kupują tylko że wcześniej. Tylko po co wciskacie kit, że to praktycznie to samo co drogi oryginał:

PaFko17 do PoljskiHrvat
to są oryginalne perfumy ze zmienionym jednym składnikiem na taki sam o innej nazwie, i bez prawa do nazwy, dlatego się nazywają np FM 52 i ja wiem już ze to męski Hugo Boss :), dlatego śa takie tanie i w dodatku niczym od tych drogich się nie różnią poza opakowaniem i tym że mają więcej koncentratu czyli są trwalsze :P

prawda jest też taka że trwalosc nie na kazdej skorze jest taka sama, zależy od jej pH, jak jest bardziej kwasowa to te perfumy beda mniej trwałe :P

to nie wiem czemu ludzie którzy nie mieli kontaktu z perfumami fm są anty nastewieni :)
wystarczy wypróbować i wtedy można coś mowić - przecież mamy wolność słowa:)

litości...

wasze na każdej będą mniej trwałe niż oryginalne :)

ale ludzie kupują:)


czekałem na ten tekst....

z Tą odp Pafko to i ja się nie zgodzę:)

prawda jest też taka że trwalosc nie na kazdej skorze jest taka sama, zależy od jej pH, jak jest bardziej kwasowa to te perfumy beda mniej trwałe :P


najlepsze pH mają przedstawiciele FM Group...

o, przybyl najwiekszy krzykacz :P wyprobuj a potem gadaj

nie jestem anty- nastawiona, tylko nie zgadzam się że są takiej samej jakości jak te, które kosztują kilka razy więcej
też zdarza mi się kupić sobie jakieś tańsze (zamawiam akurat w konkurencji:P) ale tylko dlatego że podoba mi się zapach a nie dlatego że wierzę w jego trwałość...

no i właśnie o to chodzi zapach ma się spodobać jako zapach a nie jako nazwa:)

pozdrawiam

tyle, że ktoś z "waszych" napisał że w tych zapachach jest fajne to, że są prawie takie jak oryginalne, a nie o to mi chodzi :]
jeśli macie coś co nie jest do niczego podobne a komuś się podoba to owszem, byleby nie ściemniać że zapach naście godzin wytrzyma ;)

dobrze maureen, moge sie z toba zgodzic ze nie sa tak trwale jak te w drogie w sklepach, ale czy to oznacza ze sa szajsem? jak tu ktos tak napisał

probowalas jeszcze jaies nasze produkty? np. chemie domowa czy srodki do makijazu?

cena oznacza że są robione z tanich składników
dla niektórych mogą być szajsem dla innych nie...

i nie próbowałam żadnych waszych produktów, używam swoich wypróbowanych

nie chcę próbować i nie krzyczę, czasami tylko zaśmieję się...

jak sam widzisz, ludzi razi to, co mówicie o swoich produktach... samo to porównywanie z markowymi...
nikt by tych produktów i waszej działalności nie krytykował, gdybyście byli szczerzy i mówili troszkę obiektywniej... ale niestety tak nie jest, robicie porównania typu 20 zł- 300 zł... a to już jest nadużycie i niektórym to się nie podoba...

dokladnie o to chodzi :)

jest jedno "ale".... za 30 ml zaplacisz 35 zł gdzie za orginalną setkę 250zl. Czyli za 100ml FMa dasz 120zł. Biorąc pod uwage to że musisz się psiknąć 2-3 razy więcej i częściej by zachować taką samą intensywność jak w orginale wnioski są proste..... W rozrachunku zapłacisz więcej niż za orginalny mając gorszą jakość juz nie mówiąc o takich pierdołach jak butelka itp. Ale to tylko moje zdanie...