Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Tabaka

2006-12-04 13:40:19
taba moze była fajna jak mialem 13 lat teraz biore jak mam katar xd
2006-12-07 20:44:30
Dzis znow chwila z tabaka.

Po dluzszej przerwie zaczynam ponownie czuc jej aromat - niesamowite uczucie :)

Pudelko gawitha mam jeszcze od wrzesnia.. kiedys na 3 tygodnie nie wystarczalo :]
2006-12-07 20:48:52
mi ostatnio kumpel to dal i w sumie raz mozna wziac na rozluznienie ale wiecej nie wezme
2006-12-07 20:50:53
=] ta
2006-12-08 16:26:09
lol :D

słabiutki zawodnik z Ciebie :]
2006-12-08 16:27:57
A ile razy dziennie noskiem ją wciagasz?? :p Ja nie będe tego próbował :) Wole się porządnie napić!
2006-12-08 16:29:48
eee... myślisz, że tabaka jest jak alkohol? bo ja w to wątpię i to bardzo...
2006-12-08 16:31:03
Ale jak się ją weźmie za dużo to się troche w głowie kreci?
2006-12-08 16:32:38
Ludzie w Indiach Trzy razy dziennie wdychają tabake. A wiecie dlaczego? Bo mówią że nie mają po tym kataru ani zatok.
2006-12-08 16:34:17
a co im te zatoki wypala ze ich nie maja:P

u mnie kumple w klasie wciali na kazdej przerwie
2006-12-08 16:34:50
no to tylko kataru nie mają... a jak siędużo wciągnie to możesz żygać i w głowie się kręci... tylko takie skutki, dlatego ja już to odstawiłem, teraz cygaretkę od czasu do czasu zapalę...

ale też się znudzi...

jedynie co mnie uzależniło to piwo
2006-12-08 16:36:02
hehehe mówisz piwo? :) A jakie Leżajskie? :p
2006-12-08 16:58:21
Nie kazdy zyga :]

Podobno po piwie nie powinno wdychac sie tabaki, bo zwracaniem sie go w ten sposob to konczy, ale nigdy jeszcze mnie nie spotkalo takie cos. A nie ma to jak zasnuffanie po piwku ;) czasami nawet wciagne dosc duza ilosc :x

Tabaka potrafi chwilowo nawet powstrzymac apetyt... rzadko kiedy po tabace mam ochote zeby cos zjesc. Ciekawe jest to, ze od kiedy przestalem snuffac 7-8 razy dziennie, przytylem :|


wolf:
kiedys snuffalem od 5 do 8 razy w ciagu dnia... teraz jesli dobrze pojdzie, to snuffam 2-3 razy, a i tak tylko raz na pare dni sobie o tabace przypominam :| w ciagu tygodnia wychodzi ze sa to 2-3 snuffy ktore odbyly sie jednego dnia...
na katar jest dobra, ale osusza troche sluzowke nosa... duze ilosci przez wiele lat moga sluzowke zniszczyc na pewien czas.
(edited)
(edited)
2006-12-08 17:04:36
też o tym słyszałem że tabaka osusza śluzówke nosa!!! i zanim spowrotem się wygeneruje to troche czasu minie.
2006-12-08 17:19:17
Ja mam juz zniszczone przez krople do nosa... tabaka dziala podobnie jak one, ale niszczy je w znacznie mniejszym stopniu, wiec mi jako lek na alergie pomaga :)

No ale, nawet nie majac alergii i tak bym snuffal ;)
2006-12-13 20:21:50
Nalog powrocil. Z sila trzykrotna ;)