Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Tabaka
gafcia teraz tylko gafcio moje początki były z redbulem ale po pewnym czasie od niego mnie nos bolał potem była ozona wisniowa całkiem niezła ale po jakims czasie sie znudziła między czasie próbowałem ozona spearmint w smaku całkiem niezła ale jednak to nie to w koncu w moje ręce wpadł gafcio i tak juz przez kilka miesięcy tylko tą tabake wciągam i nie zamieniłbym na zadną inna:)
cola czy apricot?? obydwie są zajebiste ja teraz gletschera zakupiłem wczoraj zobaczymy w ile zejdzie :)
apricot oczywiscie cole próbowałem ale nie zachwyciła mnie za bardzo :)
tak ręką poprostu nie umiem a to jest bardzo wygodny sposób
Urko [del] to
domeq
ja kupiłem rok temu prawie kaszubską tabakę i jej nie mogę wciągnąć... trociny :>
ja gdzieś kiedyś usłyszałem, że można z kasztanów zrobić... dodać inne składniki, pieprz i inne, ale nie pamiętam już :p
Zmielic tytoń, wysuszyć, i teoretycznie juz masz tabake.
Reszta, to kombinacja wilgotnosci z aromatami. Wazna jest tez grubosc ziarenek tabaki, tabaka bardzo sypka moze wpadac do gardla.
Reszta, to kombinacja wilgotnosci z aromatami. Wazna jest tez grubosc ziarenek tabaki, tabaka bardzo sypka moze wpadac do gardla.