Subject: Tabaka

no to juz sam powinienes wiedziec :PP

ja tam za dzuo nie daje ;P tak normalnie. mozesz dac sobie duzo to wiadmoo ze duzo silniejszy efekt :P

lol


chyba w takiej rułce więcej sie mieście niż w dołku:P

lol tabake wciagac :P przecie to absurd jeden krok dzieli was od amfy :p wciagacze jedne :p
(edited)

amfy bym w zyciu nie wzioł:P
tabake owszem ;]

raz by ktos cie namowił na amfe to potem bys juz brał:)

Fet a :)

niet :P
Juz mnie na jakiegos speeda namwiali.. nine wziołem

a to masz +:)

Mogłes sobie walnac kreche:)

lol... speeda to mzoesz walic wiesz gdzie? w nfs U2 lol to ścierwo jest

pewnie :)
matka jak by poznala to bym juz ziemie od spodu wąchał :P

he ja tam tez z amfe sie nie bede brał wole sobie bronka wypic:)

nie poznałaby się....

no chyba, że by znalazła.....

albo poszla na badania :p

nie badzcie smieszni , co ma tabaka do amfy ,
to tak jak jeden plityk powiedział :" od wciagania tabaki przez rurke krok do wciagania kokainy przez rurke"
a wiecie jaki byla kometarz? prosze : "od krojenia chleba nozem do krojenia ludzi nozem tez tylko krok"


Swoja droga jakie tabaczki próbowaliscie ? :>
(edited)