Subject: Wybuchy wulkanów

mam nadzieje że Polska pierwsza nie wyskoczy z pomocą jak zwykle jak się coś dzieje poza tym ...

brawo, tylko przyklasnąć...
(edited)

No ja mam nadzieję, że jak Polskę nawiedzi jakaś powódź to inni też nie wyskoczą z jakąś pomocą. Mamy tylu prawdziwych Polaków, że wstydem będzie użyczyć profesjonalnego sprzętu od innych.

To kara za przyjęcie islamu.

jak yellowstone wybuchnie to to moze byc koniec inteligentnej cywilizacji na tej planecie.

Czyli niewiele się zmieni.

Mozna i tak na to patrzec :)

krakatau jak pierdyknął to się wiele nie zmieniło oprócz chwilowego załamania klimatu

Yellowstone jest duzo wiekszy. Krakatau spowodowal zalamanie klimatu na wiele wiele lat.

Jakby yellowstone wybuchl to czekalaby nas epoka lodowcowa:)
(edited)

kwestia siły też ile tego wybuchnie sama wielkość nie świadczy o wybuchu moim zdaniem prócz kryzysów w gospodarce i lekkiej depopulacji nic wielkiego się nie stanie wszak wojnę już mamy większa eskalacja jest tylko kwestią czasu

A jakby caly jebutnal?

Slonca juz bysmy nie zobaczyli :P

to klimat by się trochę bardziej załamał niż po krakatau paradoksalnie może wyszło by to na dobre dało trochę do myślenia ludziom

ehe, na rowniku zamieszkalbys w igloo :)

Czarny scenariusz oczywiscie ale prawdopodobny w jakims tam stopniu.

nie miałbym wyboru raczej innego niż zostać eskimosem

Z tego co sie orientowalem to aktywny jest na calym obszarze wiec raczej logiczne ze przy wybuchu jakies czesci reszta tez by dolaczyla:)