Subject: Romet

Witam. Chciałbym kupić jakiś Polski motorower. Jaki byście doradzili i może powiecie mi coś o wadach tych że modeli

Romet Chart


Romet 50T1


Romet Ogar 205


Romet Ogar 200


Romet Komar


Romet Pony


Romet Kadet


Romet Pegaz


Romet Żak


Komar Sport




(edited)

ja posiadam żaka, którym regularnie jeżdżę i nie narzekam, bo sama amortyzacja ramy jest świetna. wady jako takiej na tego typu sprzęt nie widzę.

Ja mogę polecić rometa 50 t 1 oczywiście to żart skrzynia od nowości się sypała co innego ogar 205,200 tylko lejesz benzynę i jeździsz.

Czegobyś nie kupił - i tak będziesz przy nim grzebał :) proponuje charta ponieważ jest on najnowocześniejszy z tych wszystkich które wymieniłeś a mechanika atych że pojazdów jest banalnie prosta, sam mam simsona choć wcześniej nic takiego nie miałem i teraz sam sobie go naprawiam, maluje itp... :)

Ok tylko że chart kosztuje tyle co np 3 ogary 200 a można powiedzieć że jest tak samo awaryjny.
(edited)

Ale zabawny jesteś.
Przy ogarze 200 trzeba siedzieć średnio co 2 dni bo odkreci sie jakaś śrubka, poluzuje łańcuch, odpadnie durszlak\miska\tacka od gaźnika, świeca trzeba przeczyscic, odetkac tłumik , wyczyscic dysze gaźnika, sprawdzic mase przy cewce, i przerywa na anjwyższych obratach lub na najnizszych i nikt nie wie dlaczego

Nie bede pisał 2x tego samego więc pozwolę sobie skopiować mój tekst z innego tematu

50 t1 jednym słowem jest poprzednikiem ogara 200 czyli jest gorszą jego wersją.
50 t 1 był motorowerem wadliwym nawet po kupnie z salonu 2 bieg wypadał co chwila. Ludzie specjalnie spawali ramę żeby dało się włożyć silnik od ogara 200 ponieważ tam nie było takiego problemu.
Moc 50 t 1 jest bardzo mizerna czyli ok 2.5km ogar 200 wyciąga z 50cm3 aż 3.5km co na tamte czasy jest sporym wyczynem dzięki temu nie męczy się w trasie.
Wadliwy silnik 50t1 pali bardzo dużo w porównaniu z jego następcą dodam jeszcze że gdy chcę się przewieść pasażera spalanie wzrasta 2 krotnie czegoś takiego nie zaobserwujemy w ogarze 200.
Koła 19'' wyglądają bardzo śmiesznie i nie pasują one do ogólnej koncepcji motoroweru są także mniej ergonomiczne od 17" zastosowanych w romecie z silnikiem jawa 223.
W motorowerze 50 t1 bez przerwy palą się tylne żarówki co bardzo uprzykrza życie właścicielowi.
Sygnał dźwiękowy w 50t1 zasilany jest bateriami co jest bardzo dużą wadą ponieważ po ok 2 latach korodował przez to nie dało się z niego korzystać. Ten błąd konstruktorów był już zmieniony w motorowerze ogar 200.
Jak już wcześniej wspomniałem 50 t 1 ma sporo mniej mocy od ogara 200 i przez to ich właściciele jeżdzą raczej tylko wokół komina ponieważ konstrukcja motoroweru nie pozwala udać się w dalszą podróż.
Ogara 200 można także bardzo łatwo naprawić w czasie podróży jednak zdarza się to bardzo rzadko np jeśli przestawi nam się zapłon odkręcamy tylko 3 śrubki w deklu co razem z ustawieniem zapłonu trwa ok 2 , 3 minuty. Jednak gdy taka usterka zdarzy się w 50t1 a w tym motorowerze jest to bardziej prawdopodobne musimy zdjąć cały dekiel a także odkręcać całe koło magnesowe ściągaczem jest to bardzo czasochłonne i trwa przynajmniej 25 minut.
Poprzedni wpis jest bardzo śmieszny opisuję on jakieś dziwne wady polsko-czechosłowackiej maszyny.
W żadnym wypadku nie trzeba czyścić świecy co 10km jest taka możliwość tylko przy złym doborze ciepłoty świecy lub złej przerwy.
Ogar 200 nie ma nieprzyjemnego zapachu chyba że ktoś wjedzie w kał po krowie.
Ogar 200 wcale nie kopci można to zaobserwować w motorowerze wadliwej konstrukcji 50t1 który wydobywa kłęby dymu podczas eksploatacji zdarza się to także podczas dobrego składu mieszanki.
Kolanko w ogarze 200 trzyma się na 2 szpilkach nie będzie się odkręcało jeżeli zastosujemy podkładki sprężynujące. W romecie 50t1 kolanko mamy zakręcane jest to bardzo nie wygodne podczas np zakręcania ponieważ bardzo łatwo można uszkodzić gwint i kolanko będzie nadawało się tylko do wymiany.
Dziwne oszczerstwa na temat dysz i cewek są co najmniej śmieszne.
(edited)

Ogary 200 były zablokowane i miały ok 2KM
A poza tym nie chce spedzać tyle czasu przy Ogarze jak ty więc sie juz nie wypowiadaj bo to żenada ile ty czasu spedzasz przy tym rzęchu, rupieciu, złomie
Około 9/10 tego tekstu co napisałes to nie prawda, są to dane wyssane z palca lub twojej wyobraźni
Ogar 200 wydaje nie przyjemny zapach i kopcii jak stara drynda
(edited)

Ogary 200 miały zablokowane silniki no i co z tego ? po ok 25 latach na pewno właściciele je odblokowali. A co do spędzania czasu przy motorowerze 50t1 już z fabryki wyjeżdżał wadliwy więc nic w nim nie naprawisz bo się nie da np. skrzynia biegów ciągle wypadający 2 bieg jest utrapieniem dla właściciela przez ten błąd konstrukcyjny nie da się funkcjonalnie używać tego motoroweru chyba że jeździsz tylko wokół komina.

Jeżeli wypada ciągle drugi bieg to jest to wina rozjechanego trybu. Jeżeli się nie znasz to się nie wypowiadaj
Bieg 2 wypada ale nie często. Podczas 1godz przejażdzki najwyzej 2 razy. Jeżeli więcej należy rozpołowić silnik i zmienic wszystkie tryby odrazu i wodzik zmiany biegów i będzie można się cieszyć bezproblemową i przyjemną jazdą
Co do Ogara 200 każdy ci powie że jego największa wadą co częste awarie

Panowie, nie kłóćcie się... Niech lepiej "kupiec" na takie motory powie ile ma pieniążków do wydania na takie cudo?

To było dobre od nowości ciągle wypada 2 bieg to jest wada fabryczna i jak nawet wymienisz ten jak ty to nazwałeś rozjechany tryb to i tak ciągle bieg będzie wyrzucało dodam jeszcze że na 1h godzinę jazdy wypada co najmniej 50x więc nie da się tym tak komfortowo jeździć jak np ogarem 200 który nie tylko dzięki temu jest 5x lepszy dodatkowo powiem że ciągle trzeba rozpoławiać silnik a to zmienić wał a to zmieniać jakieś wodziki które i tak po wymianie i tak nic nie zmienią po prostu jest to trup jakich mało po prostu najgorszy z wyrobów rometa.

A tutaj wypowiedzi użytkowników fabrycznie wadliwego rometa 50t1:

Kamis
Mi się w nim ciągle biegi psuły, mojemu kuzynowi i jego dziadkowi też się psuły i jeszcze mojemu koledze zawsze

Jacek-J129
3 biegi w silniku Dezamet nie były udane i nie ma co ukrywać tego. Mój znajomy na "trójkę" ale narzeka na niego, ciągle coś grzebie z tymi biegami. 2 biegowe mniej awaryjne pod względem skrzyni biegów.

Pumba
Ten 3 bieg to chyba na siłe jest zrobiony jak cizeko nie wchodzi to wogule go nie ma i czesto trzeba regulować jak juz pare osób wspomniało wole silnik jawki :) albo rometa ale 2 biegi :D

http://motokirc.pl/inne-f30/3-biegowy-polski-silnik-p-t5031.html
(edited)

Pieniądze nie grają roli
Xagamusa weż nie pitol głupot bo nie wiem czy się śmiać czy płakać, wielki znawca się znalazł. Zeby wymienic wodzik trzeba silnik rozpołowic hahahahaha

Twoje słowa cytuje:
"Jeżeli więcej należy rozpołowić silnik i zmienic wszystkie tryby odrazu i wodzik zmiany biegów."
Sam coś piszesz a później sam z siebie się śmiejesz gratulacje.
(edited)

Ja nie pisze o tym że trzeba ropołowić silnik do wymiany wodzika tylko trybów a ty we swoim poście o tym psizesz

Wydaje mi się że użytkownik pilpety jest pod wpływem dużej ilości alkoholu lub środków psychoaktywnych najpierw pisze :"należy rozpołowić silnik i zmienic wszystkie tryby odrazu i wodzik zmiany biegów" a później próbując wyjść z sytuacji obronną ręką robiąc z kogoś idiotę pisze że on nie napisał że trzeba rozpoławiać silnik i wymienić wodzik zmiany biegów.
(edited)