Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Żużel
ten upadek to w jakiej lidze byl? rusek wiedzial co robi tylko pewnie nie do konca sie ucieszyl ze Hansa nie polamal
Piraterna Motala 43 - 53 Dackarna Malilla
Szwedzka Elitserien ;]
Szwedzka Elitserien ;]
Do bardzo groźnego wypadku doszło we wtorek podczas meczu szwedzkiej ligi żużlowej. Emil Sajfutdinow, który do niego doprowadził, nazwany został kamikadze i otrzymał ostrzeżenie od kierownictwa własnego zespołu za niebezpieczna jazdę.
Mecz Pirateria - Dackarna dobiegał już końca i goście prowadzili dziesięcioma punktami. W ostatnim biegu, który już nie miał znaczenia, pierwszy na starcie był Hans Andersen z Dackarna. Przed drugim wirażem, kiedy żużlowcy jechali z maksymalną szybkością, nagle jadący po zewnętrznej stronie toru Emil Sajfutdinow z Piraterna zajechał mu drogę. Zderzenie było tak silne, że Andersen wypadł poza bandę i noc spędził w szpitalu.
"Rosjanin niespodziewanie zajechał mi drogę, stracił panowanie nad motocyklem i wpadłem na niego, po czym przeleciałem nad ogrodzeniem silnie uderzając w ziemię" - powiedział Duńczyk.
Andersen jest tak potłuczony, że nie wystąpi prawdopodobnie w eliminacjach do drużynowego Pucharu Świata w Vojens, gdzie Dania zmierzy się w sobotę ze Szwecją, Czechami i Rosją. W wypadku uczestniczył również szwedzki żużlowiec Andreas Jonsson, u którego stwierdzono wstrząśnienie mózgu. Sajfutdinow nie odniósł żadnych obrażeń.
"Gdyby nie dmuchana banda, mogło dojść do śmiertelnego wypadku. Tak jeździć nie można. To samobójcza jazda a la kamikadze" - powiedział kierownik zespołu Dackarna Morgan Andersson.
Komentatorzy telewizyjni ocenili, że czegoś tak przerażającego jeszcze nie widzieli w szwedzkiej lidze. "Rosjanin ponownie zaskoczył nas wszystkich swoją nieprzewidywalnością. W Cardiff podczas Grand Prix pokazał, że jest bokserem bijąc się ze Scottem Nicollsem, a teraz zademonstrował nam samobójczy styl jazdy".
Sajfutdinow otrzymał od kierownictwa własnego zespołu ostrzeżenie za niebezpieczną jazdę i zostanie zawieszony przynajmniej na jeden mecz, jeżeli podobna sytuacja się powtórzy.
Mecz Pirateria - Dackarna dobiegał już końca i goście prowadzili dziesięcioma punktami. W ostatnim biegu, który już nie miał znaczenia, pierwszy na starcie był Hans Andersen z Dackarna. Przed drugim wirażem, kiedy żużlowcy jechali z maksymalną szybkością, nagle jadący po zewnętrznej stronie toru Emil Sajfutdinow z Piraterna zajechał mu drogę. Zderzenie było tak silne, że Andersen wypadł poza bandę i noc spędził w szpitalu.
"Rosjanin niespodziewanie zajechał mi drogę, stracił panowanie nad motocyklem i wpadłem na niego, po czym przeleciałem nad ogrodzeniem silnie uderzając w ziemię" - powiedział Duńczyk.
Andersen jest tak potłuczony, że nie wystąpi prawdopodobnie w eliminacjach do drużynowego Pucharu Świata w Vojens, gdzie Dania zmierzy się w sobotę ze Szwecją, Czechami i Rosją. W wypadku uczestniczył również szwedzki żużlowiec Andreas Jonsson, u którego stwierdzono wstrząśnienie mózgu. Sajfutdinow nie odniósł żadnych obrażeń.
"Gdyby nie dmuchana banda, mogło dojść do śmiertelnego wypadku. Tak jeździć nie można. To samobójcza jazda a la kamikadze" - powiedział kierownik zespołu Dackarna Morgan Andersson.
Komentatorzy telewizyjni ocenili, że czegoś tak przerażającego jeszcze nie widzieli w szwedzkiej lidze. "Rosjanin ponownie zaskoczył nas wszystkich swoją nieprzewidywalnością. W Cardiff podczas Grand Prix pokazał, że jest bokserem bijąc się ze Scottem Nicollsem, a teraz zademonstrował nam samobójczy styl jazdy".
Sajfutdinow otrzymał od kierownictwa własnego zespołu ostrzeżenie za niebezpieczną jazdę i zostanie zawieszony przynajmniej na jeden mecz, jeżeli podobna sytuacja się powtórzy.
a to eusek zaszalal w kajdany g i do p[aki i niehc siehga po myselko;
Ostatnio ruskowi to ciągle takie coś sie zdarza , a niby ruski taki kumaty z Hansem ;-)
Andersen przeleciał przez bandę jak Młody Szczepo w '04 w Tarnowie...
PS . Najbardziej dobiło mnie to że po wypadku , rusek wstał otrzepał się .. Jonnson ma wsztrząsnienie mózgu , a Andersen jest potłuczony ... Obaj najprawdopodobniej nie pojadą w kwalifikacjach .. Ruski se przeciwników już niektórych rozbił ;)
Andersen przeleciał przez bandę jak Młody Szczepo w '04 w Tarnowie...
PS . Najbardziej dobiło mnie to że po wypadku , rusek wstał otrzepał się .. Jonnson ma wsztrząsnienie mózgu , a Andersen jest potłuczony ... Obaj najprawdopodobniej nie pojadą w kwalifikacjach .. Ruski se przeciwników już niektórych rozbił ;)
dokaldnie. moze on kombinuje pod wzgledem DPŚ zeby w jakis sposob powalczyc moze o awans nawet jak porozwala pol zawodnikow co ma tam jezdzic
Ech dziś przłożone MDMP (w Czewie) :( byłem na torze i moim zdaniem dało się rozegrać spotkanie....no ale cóż....nie chciało im się chyba :P
PS. Widziałem Miturskiego jak zaglądał do takiego dużeego kosza na śmieci :D hahahaa
PS. Widziałem Miturskiego jak zaglądał do takiego dużeego kosza na śmieci :D hahahaa
a to jakos mocniej padalo ? moze szukal formy(do ciasta) ;p
mam pytania : Na jakim programie oprocz C+sport bedzie transmitowany DPŚ (mam N tv na karte), drugie pytanie czy bedzie dzisiaj transmisja z meczu STal - Unibax (mecz zalegly)