Subject: »jakie studia wybrać?

powiedz mi gdzie mozna pracowac po automatyce i robotyce?? bo tez myslalem nad tym kierunkiem, bardzo cięzie studia sa?? wiekszosc przedmiotow to programowanie, infa, matma i fizyka??

w przemyśle, nauce pewnie, choć zależy też od specjalności jaką wybierzesz

oj nauczyciel w szkole to ciezka opcja :) ale juz nauczyciel angielskiego w szkole jezykowej to dobra fucha jest ;) tak samo korki - 4 dychy za godzine :)

miałem w technikum mechanicznym przedmiot automatyka i robotyka to powiem Ci że nie był zbytnio łatwy i ciekawy a ogólnie interesuję się techniką :P strasznie dużo schematów i jeszcze raz schematów :)

Mój brat chce żyć z samych korków :].
30 zł/h, 6x dziennie, 5 dni w tygodniu, co daje 3,6k/mc ;p.
Nieopodatkowane 3,6k/mc.

ja zamierzam teraz dorabiac na studiach, 40 za godzine, kazde zajecia 1.5h = 60zł. I tak ze 3-4 uczniow w tygodniu = 180/240zl na tydzien. Na miesiac ~tysiak. Mysle ze niezle a sie nie narobie zbytnio :)

40 zeta za korki z angielskiego to przesada:D matma, fizyka za tyle to rozumiem, ale zeby z angola tyle placic to trzeba byc frajerem :p

moj korepetytor parę lat temu wyciagal kolo 4k na miesiac:)

no 40 to jest norma :)

ed: w Płocku jedna osoba od fizy brala prawie stowe za godzine...a i tka miala caly dzien chetnych ;p
(edited)

40 to norma, ale nie za angielski :p jak widzialem ile brali poczatkujacy korypetytorzy od angola to bylo 25-30 :)
40 to tylko nauczycielki ze szkol biorą, ktore przygotowuja plan dzialania, kserowki itd. :p

chyba 100 zeta to za dwie godziny jednak:) jeszcze w plocku;p
(edited)

a powiedz mi, zdobytą wiedzę u Ciebie ile się przyswaja ucząc się w szkole?
(edited)

no wlasnie 100 za godzine :) niezla kase trzepala klientka :) czy klient, juz nie pamietam.

A 40 sobie wlasnie kumpel po 1 roku zazyczyl i bez problemu mial chetnych ;)

@PHrvat
ale konkretnie, bo nie zrozumialem :)

Heh, 100 zł/h, wystarczy mieć 2 uczniów dziennie, przez 5 dni w tygodniu= 4k/mc :-).
Szczerze mówiąc, gdybym miał wykształcenie uprawniające mnie do nauczania języków, czy przedmiotów ścisłych, lub przyrodniczych, to bym żył tylko z korepetycji...

to w czym problem? idziesz na studia i dajesz korki :)

No wiesz, gdzie języki, to języki, 90% jest w stanie się nauczyć spokojnie, to już przedmioty ścisłe, czy przyrodnicze to już klapa ;p.
W ogóle średnio lubię języki, i tylko bym się męczył.

W sumie to ja tylko angielski lubię, ale nie aż tak żeby się go uczyć na studiach, a później sobie go cały czas powtarzać i uczyć...
(edited)

korki mozna dawac ze wszysktiego..teraz nie ma z tym problemow, na kazdy przedmiot jest zapotrzebowanie i praktycznie kazdy uczen lo w klasie maturalnej ma korki :]
(edited)

Heh, 100 zł/h, wystarczy mieć 2 uczniów dziennie, przez 5 dni w tygodniu= 4k/mc :-).

100 * 2 * 5 = 1000 :)