Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »jakie studia wybrać?
Wg mnie warto, ale za to pracy nie dostaniesz. Bo z informatyką jest tak, że możesz nie mieć wykształcenia żadnego, ale jak umiesz konkretnie daną rzecz kod / grafikę / algorytmikę to praca będzie. No i jakby nie patrzeć "informatyków" jest dużo. Więc jako tako poza czystymi umiejenościami, tylko dobry papier ze studiów daje większe szanse.
@Borkos
zgadzam się z Twoją tezą ;)
@Borkos
zgadzam się z Twoją tezą ;)
w polsce nie ma żadnej pracy czy to po studiach, po technikum czy po zawodówce...
Dziwne, skończyłem technikum w maju, zdałem egzamin zawodowy z jednym z najwyższych wyników w okręgu (bodajże czwarty wynik), a dwa tygodnie temu dostałem propozycję pracy z jednej z filii Motoroli w Krakowie. 4 k na start, elastyczne godziny pracy dopasowane pode mnie.
Dodam, że nie wysyłałem żadnego CV, ani nawet nie kontaktowałem się z nimi wcześniej.
(edited)
Dziwne, skończyłem technikum w maju, zdałem egzamin zawodowy z jednym z najwyższych wyników w okręgu (bodajże czwarty wynik), a dwa tygodnie temu dostałem propozycję pracy z jednej z filii Motoroli w Krakowie. 4 k na start, elastyczne godziny pracy dopasowane pode mnie.
Dodam, że nie wysyłałem żadnego CV, ani nawet nie kontaktowałem się z nimi wcześniej.
(edited)
no to po Ci studia? 95% po studiach tyle nie zarobi w pierwszej pracy
Kształcę się dalej w tym samym kierunku. Mam już tytuł technika, teraz będę miał inżyniera :D
a jak znaleźli Twój numer telefonu lub email, bo jakoś się musieli z Tobą skontaktować
(edited)
(edited)
headhunterzy raczej problemow ze znalezieniem ludzi nie maja:) znali szkole, co za problem...
Przyszło oficjalne pismo do szkoły, którą skończyłem. Dzień później dostałem telefon od dyrekcji z zapytaniem o pozwolenie na udostępnienie moich danych kontaktowych.
ale o Motoroli w Krakowie to się dużo czytało w wiadomościach - jak szukać syfu to tylko tam :D
zarobki ponoć nieadekwatne do ilości przepracowanych godzin - po 12/13h dziennie.
zarobki ponoć nieadekwatne do ilości przepracowanych godzin - po 12/13h dziennie.
Też o tym czytałem i mam przez to mieszane uczucia. Wszystko w czwartek się wyjaśni.
Szymek [del] to
Yeti
Duzo tez zalezy od tego czy sie chce czy nie, no nie ma pracy ( a raczej jest jej malo ) gdzie sie siedzi i nic nie robi.. ja skonczylem Pielegniarstwo w Tarnowie, szukalem pracy w krk i okolicach no i srednio , tzn byla ale pieniadze nie az takie jakby mnie zadowalaly.. wiec zabralem dupe w kroki i od miesiaca pracuje w Gdansku, prawda taka ze kasa srednia ( 2tys na reke na etacie, jakies 16 dni pracy po 12h a reszta wolne ) ale po 2 latach moge przejsc na kontrakt gdzie zarobki siegaja 30zl na godzine ( wiadomoi sam sie oplacam itd ale zapierdalam , kombinuje z ZUSem i jestem w stanie zarobic te 4-4,5 tysia )
Ja studiuję na stacjonarnych, więc takie rozwiązanie na pewno nie wchodzi w grę. Jeśli zostanie mi zaproponowane coś takiego to najnormalniej zrezygnuję.