Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »jakie studia wybrać?
Widocznie masz dobrą pamięć :-).
Ja tam nigdy długo nad historią szkolną nie siedziałem, wolałem książki historyczne, biografie-fabularyzowane, z nich się uczyłem historii.
Nie wiedząc nic o poczynaniach admirała Nelsona jestem w stanie scharakteryzować sposób jego walki znając dokładnie pana Drakea.
Ja tam nigdy długo nad historią szkolną nie siedziałem, wolałem książki historyczne, biografie-fabularyzowane, z nich się uczyłem historii.
Nie wiedząc nic o poczynaniach admirała Nelsona jestem w stanie scharakteryzować sposób jego walki znając dokładnie pana Drakea.
moim zdaniem nie ma tu porownania, historie i jezyki jak bedziesz chcial to sam sie wszystkiego nauczysz z ksaizek, w przypadku matmy czy fizyki, nie jest juz to tak proste, zeby doobrze sie wszystkiego nauczyc, trzeba bardzo duzo cwiczyc, obic zadan itd, a historie n jak bedziesz dlugo wkuwal to predzej czy pozniej zaczniesz kojarzyc fakty
co do zainteresowań to ja podobnie lubie geo i hist ale zdawać pewnie będe geo i majce bo jestem na mat-geo a tam z hist ciężko :) o studiach to otwarcie mysle o geodezji na AGH w Kraku :P:P
nie, bo z historii jak przeczytales pare ksiazke, uwazales na wykladach zawsze cos wyniesiesz :)... angielski czy pozostale jezyki to inna bajka, tutaj powiedzialbym, ze trzeba miec pamiec historyka i zmysl matematyka :)
Tlumaczyles kiedykolwiek jakis tekst, przynajmniej pol-fachowy, albo humorystyczny?
no to juz predzej :P
ale z historii to wiesz...z matmy tez moge powiedziec ze uwazajac na zajeciach, majac dobra nauczycielke mozna ogarniac...pamietam ze w lo sie prawie nie uczylem poza lekcjami matmy, ale na lekcjach bylem uwazny i coz - czworki wpadaly :) inna sprawa ze teraz juz nic nie kojarze, ale to bylo 2 lata temu ponad wiec coz...z wiekszosci przedmiotow tak mam ;)
ale z historii to wiesz...z matmy tez moge powiedziec ze uwazajac na zajeciach, majac dobra nauczycielke mozna ogarniac...pamietam ze w lo sie prawie nie uczylem poza lekcjami matmy, ale na lekcjach bylem uwazny i coz - czworki wpadaly :) inna sprawa ze teraz juz nic nie kojarze, ale to bylo 2 lata temu ponad wiec coz...z wiekszosci przedmiotow tak mam ;)
wszyscy wiemy, ze jestes dobry z ang :p
z angielskim, jak z kazdym jezykiem, trzeba duzo obcowac i tyle :)... z ang mialem 100% na maturze- nie chwalac sie :ppp- do matury nie powtarzalem, ot mialem od pierwszej podstawowki po 6-8 godzin tygodniowo zajec z dobrymi nauczycielami :)
z angielskim, jak z kazdym jezykiem, trzeba duzo obcowac i tyle :)... z ang mialem 100% na maturze- nie chwalac sie :ppp- do matury nie powtarzalem, ot mialem od pierwszej podstawowki po 6-8 godzin tygodniowo zajec z dobrymi nauczycielami :)
nie tlumaczylem, ale takich rzeczy nie robia laicy, trzeba sie juz na tym troche znac i miec doswiadczenie, ale nie porownujmy kojarzenia slow i znaczen z kojarzeniem wzorow i twierdzen....
A dla mnioe matematyka nie jest trudna. Wystarczy tylko logicznie i spokojnie myśleć xD
no bo do znajomosci jakiegokolwiek jezyka w stopniu maturalnym wystarczy wlasnie byc troche otoczonym + wkuwac slowka.
Ale tlumaczenie - juz trzeba siedziec w jezyku, ogladac seriale, wiadomosci, czytaj dzienniki angielskie itd...no i przede wszystkim sporo tlumaczyc bo wtedy latwiej przychodzi przerabianie skladni itd :)
@Jey
ale to nie jest tylko 'kojarzenie slow' - tutaj jest wazny kontekst, trzeba zrozumiec zawile poczucie humoru itd. Tak naprawde w wielu tekstach czesto jest ciezko wyczuc czy autor ironizuje czy pisze serio...
@Rafuś
Tiaaa...w podstawowej matmie moze i tak :p
Ale tlumaczenie - juz trzeba siedziec w jezyku, ogladac seriale, wiadomosci, czytaj dzienniki angielskie itd...no i przede wszystkim sporo tlumaczyc bo wtedy latwiej przychodzi przerabianie skladni itd :)
@Jey
ale to nie jest tylko 'kojarzenie slow' - tutaj jest wazny kontekst, trzeba zrozumiec zawile poczucie humoru itd. Tak naprawde w wielu tekstach czesto jest ciezko wyczuc czy autor ironizuje czy pisze serio...
@Rafuś
Tiaaa...w podstawowej matmie moze i tak :p
nie no rozumiem ze nie jest to proste, ale jest to bardziej przyziemne, anizeli np fizyka wspoczesna, czy jądrowa;p
edyta dodaje:
a co za tym idzie latwiejsze do opanowania;p
(edited)
edyta dodaje:
a co za tym idzie latwiejsze do opanowania;p
(edited)
Nie orientuje sie, wiec ciezko mi powiedziec :p na pewno jestem w stanie sobie wyobrazic, ze nie ogranicza sie to do wzorow i rozwiazywania zadan ;p
ogolnie ciezko jest sie czegos uczyc, jesli ogolnie jest to ciezko ogarnac wlasna wyobraźnia, np taka dylatacja czasu ;p
a co sadzicie o takich kierunkach:
-europeistyka
-ochrona srodowiska
-europeistyka
-ochrona srodowiska