Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »jakie studia wybrać?
Ja to ewentualnie wszystko Wawa bo tutaj mieszkam :)
Wiadomo że AWF lubię ale strach jest przed tym że nie dam rady...w sumie nie wiem czego się spodziewać...a i po tym też większej przyszłości nie ma...nauczyciel wf-u? Trener? i to też odpada bo nie mam karty zawodniczej(piłka nożna)...
i studiujesz FiR? to może coś szerzej mi powiesz o tym kierunku? ;P
Wiadomo że AWF lubię ale strach jest przed tym że nie dam rady...w sumie nie wiem czego się spodziewać...a i po tym też większej przyszłości nie ma...nauczyciel wf-u? Trener? i to też odpada bo nie mam karty zawodniczej(piłka nożna)...
i studiujesz FiR? to może coś szerzej mi powiesz o tym kierunku? ;P
po AWF-ie możesz być dziennikarzem sportowym / trenerem / nauczycielem / rehabilitantem (musiałbyś fizjoterapię wziąć) / instruktorem w wielu dziedzinach sportu. Chociaż do tego ostatniego oczywiście musisz mieć pokończone dodatkowe kursy (podejrzewam, że na studiach będą oferty).
dziennikarzem sportowym to mozna byc bez zadnych studiow ;p trenerem zreszta tez...
tylko że studia otwierają Ci większą możliwość, na pewno dostaniesz lepszą pracę po studiach niż bez żadnego "obycia" i z samym kursem
wg mnie dziennikarstwo nie ma jakiegokolwiek sensu, ale daję tylko możliwości :)
wg mnie dziennikarstwo nie ma jakiegokolwiek sensu, ale daję tylko możliwości :)
teoretycznie, ale niekoniecznie :) a kurs trenerski na awf chyba sie nie umywa do kursow pzpnowskich jesli chodzi o znaczenie...
no tak, tylko ten trenerski kurs to jest jedna z możliwości, ja jak bym ukończył AWF to widziałbym siebie właśnie w trenerce piłki nożnej, instruktorze pływania, nauczyciela, ale tylko w liceum albo w podstawówce, bo nie miałbym zamiaru się z gówniarzami użerać. Gimnastykę korekcyjną też można prowadzić
ja sie zastanawiam czy nie poszukac sobie pracy w szkole od wrzesnia jako nauczyciel angielskiego :) bo magisterke bede robil zaocznie
no wiadomo, że jakieś pieniądze zawsze z tego będą... Chociaż jeśli miałbyś iść do gimnazjum to pewnie byś joba dostał :P
chociaż z drugiej strony ja bym się poważnie zastanawiał, nie po to studiowałeś, żeby uczyć w szkole... może byś poszukał czegoś lepszego...
bede szukal jakiejs roboty w tlumaczeniach, ale o to nie na tak latwo..tzn jest niby tlumaczenie dorywcze, 17zl za strone...
a szkola by byla po to zeby cos w cv wpisac, na w miare porzadna fuche tlumacza to trzeba studia magisterskie w tym kierunku skonczyc[i w to mierze ;p]
@Verszacze
tak :p
a szkola by byla po to zeby cos w cv wpisac, na w miare porzadna fuche tlumacza to trzeba studia magisterskie w tym kierunku skonczyc[i w to mierze ;p]
@Verszacze
tak :p
no korki na 100% zamierzam dawac, to jest pewniak i nie jest trudno znalezc chetnych. Tyle ze do cv to sie srednio liczy, znacznie bardziej byle jaka praktyka w tlumaczeniach...
i 'korkowcow' od ang jest bardzo duzo niestety, moze jakas szkola jezykowa?