Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »jakie studia wybrać?
stary nauczyciel to bardzo dobra praca...patrz ile wolnego...a po tych kilku latach te 1.5K starcza :)
W zyciu trzeba robic co sie lubi bo tylko wtedy bedzie sie w tym dobrym, nie ma sensu isc na budownictwo tylko dlatego ze po tym moze kiedys byc praca, chociaz sie tego kompletnie nie lubi. Jak jestes humanista, lubisz historie to idz na nia, pozniej zrobisz doktorat i bedziesz wykladowca za 4 k/mc a nie 1,5.
No teraz 1.2k/mc po stażu (staż to chyba coś koło 800 zł ;p), ale ja myślałem w kategoriach za 6 lat... (podwyższą trochę co nie?)
Czy ja wiem, czy taka dobra...
wolnego dużo..., ale użerać się przez te parę godzin dziennie z chmarami debili, sprawdzanie spr-ow w domu później... nic fajnego...
wolnego dużo..., ale użerać się przez te parę godzin dziennie z chmarami debili, sprawdzanie spr-ow w domu później... nic fajnego...
Czy ja wiem czy podwyższą.. Może za parę lat będą uczyły roboty i nie bedzie trzeba im płacic.. ;p
nic fajnego....pracujesz 8 h dziennie, siedzisz...nie musisz pracować jak wół...kazdy weekend wolny...i co jeszcze źle?...a sprawdziany chyba nie robi sie co tydzień...
ważne zebyś to lubiał :)
ważne zebyś to lubiał :)
Ukończyłem kilka lat temu, teraz pracuję w biurze projektowym.
hmm z tym nauczycielem nie jest tak kolorow przynajmniej na poczatku. Zarabiasz zwykle 800zł netto miesiecznie, a co niektórzy mieszkający w dużych miastach wiedzą że to wystarcza tylko na zapłatę czynszu:>
Przygotowania do lekcji codziennie lub cała sobote na to poswiecic nalezy. Nie wspomne o sprawdzaniu sprawdzianów jak ich przygotowaniu, to sie nie robi w 15 minut.
Dopiero po 4 latach mozesz jakos sobie zyc za okolo 1700zl, ale musisz przed tem wiele stopni nauczyciela przyjsc i multum dokumentow przy tym wypelniac.
Podsumowanie: Na poczatku kariera nauczyciela jest bardzo trudna i sam z tej pensji nie wyzejesz, potem jest troche lepiej. Plus to troche wolnego czasu i nic poza tym. Bo nerwow tez spooro sie zje.
Edytka: A znam to troszke bo moja nażeczona jest nauczycielka chemii w LO.
(edited)
Przygotowania do lekcji codziennie lub cała sobote na to poswiecic nalezy. Nie wspomne o sprawdzaniu sprawdzianów jak ich przygotowaniu, to sie nie robi w 15 minut.
Dopiero po 4 latach mozesz jakos sobie zyc za okolo 1700zl, ale musisz przed tem wiele stopni nauczyciela przyjsc i multum dokumentow przy tym wypelniac.
Podsumowanie: Na poczatku kariera nauczyciela jest bardzo trudna i sam z tej pensji nie wyzejesz, potem jest troche lepiej. Plus to troche wolnego czasu i nic poza tym. Bo nerwow tez spooro sie zje.
Edytka: A znam to troszke bo moja nażeczona jest nauczycielka chemii w LO.
(edited)
Nieno w sumie...
w małym mieście to nie jest tak źle...
ale w sumie bliżej mnie do nauczyciela religii i etyki niż historii... mniej się wykłada, a pracy w tych przedmiotach będzie więcej w przyszłości (nauczycielka powiedziała mnie, że zamierzają wprowadzić etykę do szkół, prawie pewne to jest)...
lecz z drugiej strony wrócić do szkoły, od której chce się uciec, to jednak nie jest to...
hmm... chyba najlepiej zrobię jak się będę uczył, zdam maturę... wtedy pomyślę...
----------
no i prawdę mówiąc to chcę się zając biznesem (chcę otworzyć kawiarnie w moim 30-sto tysięcznym mieście, w którym nie ma żadnej kawiarni!), więc muszę się chyba też rozejrzeć za czymś lepiej płatnym, nawet jeżeli ma to być praca ficzyna, lub fizycznopodobna...
----------
Także jestem trochę rozdarty... bo w sumie chciałbym być nauczycielem religii, etyki, woku... nawet bym się do tego nadawał, ale z drugiej strony chciałbym założyć swój własny biznes, zostać też inwestorem a do tego potrzeba pieniędzy, których w zawodzie nauczyciela nie ma i nie będzie... (szczególnie takiego łże-humanistycznego).
(edited)
w małym mieście to nie jest tak źle...
ale w sumie bliżej mnie do nauczyciela religii i etyki niż historii... mniej się wykłada, a pracy w tych przedmiotach będzie więcej w przyszłości (nauczycielka powiedziała mnie, że zamierzają wprowadzić etykę do szkół, prawie pewne to jest)...
lecz z drugiej strony wrócić do szkoły, od której chce się uciec, to jednak nie jest to...
hmm... chyba najlepiej zrobię jak się będę uczył, zdam maturę... wtedy pomyślę...
----------
no i prawdę mówiąc to chcę się zając biznesem (chcę otworzyć kawiarnie w moim 30-sto tysięcznym mieście, w którym nie ma żadnej kawiarni!), więc muszę się chyba też rozejrzeć za czymś lepiej płatnym, nawet jeżeli ma to być praca ficzyna, lub fizycznopodobna...
----------
Także jestem trochę rozdarty... bo w sumie chciałbym być nauczycielem religii, etyki, woku... nawet bym się do tego nadawał, ale z drugiej strony chciałbym założyć swój własny biznes, zostać też inwestorem a do tego potrzeba pieniędzy, których w zawodzie nauczyciela nie ma i nie będzie... (szczególnie takiego łże-humanistycznego).
(edited)
2009-02-01 11:32:14
Thom@s do Pokahontaz
hehehe a od kiedy logistyka nie jest scislym kierunkiem? zobacz ze na wiekszosci uczelnii masz po logistyce tytul inzyniera wiec to mowi samo za siebie
a gdzie pisałem ze nie jest? :O pisałem ze ja jestem humanista, ale wole isc na cos scislego, bo wiecej roboty po tym :P
Panowie co myślicie o Administracji, Socjologii bądź Politologii?
teraz bardzo duzo osob idzie na administracje i wydaje mi sie ze malo po tym pracy bedzie :>
socjologia? nie bardzo wiem co by po tym mozna bylo robic :> tzn chodzi mi juz o konkretna prace, bo bycie socjologiem nic nam nie daje :>
politologia? nie mam pojecia szczerze mowiac ; ]
(edited)
socjologia? nie bardzo wiem co by po tym mozna bylo robic :> tzn chodzi mi juz o konkretna prace, bo bycie socjologiem nic nam nie daje :>
politologia? nie mam pojecia szczerze mowiac ; ]
(edited)
powiedz mi gdzie mozna pracowac po automatyce i robotyce?? bo tez myslalem nad tym kierunkiem, bardzo cięzie studia sa?? wiekszosc przedmiotow to programowanie, infa, matma i fizyka??