Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Marsz Niepodległości

2012-11-21 23:51:09
mam bujną wyobraźnię

dlatego pisałem, że masz rację - teoretycznie :P
2012-11-22 00:00:04
no nie wygląda na to, ponieważ gadasz takie mrzonki, że aż słabo sie robi.
powiedz, czemu żaden kraj nie wprowadza twoich pomysłów - nie wpadli na to, czy wszędzie rządzą spiskowcy szkodzący swoim krajom?


Prywatne drogi np. w USA są - więc to, że żaden z krajów tego nie wprowadza mija się z prawdą.
A co do reszty to jasne - jest kwestia wyobraźni i nazwał bym to szacunku dla swojej niewiedzy, którego zdajesz się nie mieć. Gospodarki są przeróżne jedne się degradują, drugie rozwijają. Przyjmijmy, że nie ma klasycznego przykładu prywatnej drogi zbudowanej A-Z z prywatnych pieniędzy. Ale krajów na tym świecie jest niemało, czasy są zmienne, odkrywane są nowe technologie, nowe pomysły inwestycyjne również. Jesteś w stanie położyć głowę na pieniek za stwierdzenie, że w ciągu najbliższych powiedzmy 20 lat gdzieś, w dalekich Chinach, Indiach, czy innej Ameryce Południowej, niekoniecznie w zupełnie marginalnym wymiarze komuś taka inwestycja się ekonomicznie nie zepnie ? Ja nie twierdze, że prywatne drogi na pewno powstaną, że jest to gotowy super biznes. Ale w odróżnieniu od Ciebie i grzesbe w dzisiejszych czasach nie napisał bym, że to kompletne mrzonki i że na 100% w najbliższych dwóch dekadach czegoś takiego nie będzie. A jak w jednym miejscu się uda to i w innym może. Zauważ, że pisałem, że do tego potrzebny jest wolny rynek, rząd przyjazny takim inwestycjom i konkurencji w ogóle. Na nasze warunki to siłą rzeczy była teoria w moim wydaniu bo nasz rząd bimba akurat na to czy Polacy jeżdżą za rozsądne pieniądze po dobrych drogach czy bujają się po drogach takich jakie mamy. PR-owo to oni są zatroskani, to się zgodzę. Ale wracając: na dziś w Polsce tego nie widzę. Tyle norm istotnych i kompletnie głupich trzeba spełnić - że sam obrót dokumentacyjny jest chyba droższy niż ta autostrada w technicznym koszcie wytworzenia. Niemały wpływ na to ma UE. Tyle, że kryzys przed nami, i za to, że UE na 100% będzie u nas za 20 lat też bym głowy nie dał.

(edited)
2012-11-22 00:03:56
Eco, drogi da się obronić (chociaż pomysł z budowaniem prywatnych alternatyw dla dróg istniejących, jest przykładem kretyńskiej inwestycji, która dla wizjonera skończyłaby się ruiną, bo to faktycznie rynek weryfikuje nieźle).
Pytanie co z innymi dobrami publicznymi. Komu opłaca się budować chodniki i ulice w mieście, za które trudno pobierać opłaty? Kto będzie leczył ciężko chorych? (obecnie prywatne kliniki nie zajmują się cięzkimi przypadkami i nieprzyjemnymi chorobami - myślisz, że to się zmieni?)
(edited)
2012-11-22 00:08:19
ja nie mowie o drogach, bo to malo wazny temat - proponujesz likwidacje (prawie całkowitą0 podatkow i instytucji panstwowych)...i to ma uzdrowic caly system....
2012-11-22 00:18:48
uwazasz ze jesli 3 prywatnych inwestorow wybuduje 3 alternatywne drogi miedzy tymi samymi punktami to spowoduje to obnizenie cen za przejazd? ja uwazam ze go podniesie. zalozmy ze masz jedna droge przez ktora powiedzmy (strzelam liczbami) miesiecznie przejedzie milion aut. liczysz sobie 5zl za przejazd czyli w miesiac masz przychodu 5M. koszty utrzymania pobierania oplat podatki itd (czego nie umiem oszacowac) powiedzmy ze wyniosa milion + vat. zostaje max 3,5M miesiecznie. zainwestowano miliard wiec inwestycja zwroci sie po niecalych 25 latach czyli jest szansa ze jeszcze za zycia inwestora. a teraz mamy 3 drogi ale przeciez nadal ten sam milion aut czyli na jedna droge 330k czyli przychod 1,65M a koszty milion + vat co pozosatawia wlasciciela prawie bez zysku. obnizy teraz cene? nie ma z czego raczej ja podniesie zeby pokryc gigantyczny koszt iwestycji. dogada sie z pozostalymi dwoma i zrobia zmoiwe cenowa. w ten sposob zamiast jednej drogi za 5zl beda 3 za 15zl.
2012-11-22 00:22:06
ja nie mowie o drogach, bo to malo wazny temat - proponujesz likwidacje (prawie całkowitą0 podatkow i instytucji panstwowych)...i to ma uzdrowic caly system....

A w którym poście ja proponuję "prawie całkowitą likwidację podatków i instytucji państwowych" ? Idea ta nie jest mi zupełnie obca - ale nie kojarzę abym ostatnimi czasy o tym pisał.
2012-11-22 00:24:44
w idealnym swiecie Eco nie ma monopoli ani zmow cenowych, tylko dzika konkurencja przeciez... ludzie ze wsi dorabiaja sie na kasie w markecie, buduja autostrady z wlasnej kasy wykupujac ziemie od chetnych do tego dobrowolnie ludzi, a nastepnie za poldarmo daje jeździć po nich Eco, jako wizjonerowi.
Ze nie wspomnę, że inne kraje mając gigantyczne, bo panstwowe z podatków pieniądze, nie wykupują polskich firm ani majątków, wyprowadzając cały zysk za granicę, co to, to nie - system Eco dziala na całym swiecie na raz, ze szczegolnym, uwzglednieniem demokratycznej rosji na ten przykład:)
2012-11-22 00:25:46
A w którym poście ja proponuję "prawie całkowitą likwidację podatków i instytucji państwowych" ? Idea ta nie jest mi zupełnie obca - ale nie kojarzę abym ostatnimi czasy o tym pisał.

jak ludzie maja płacic 1/4 tych podatków co teraz, to musisz zlikwoidować z 80% wydatków Państwowych.. chyba ze ludzie będą pracowac za dobre słowo:)
2012-11-22 00:44:14
Tak przy okazji Eco, uważasz, że w Polsce są wysokie podatki? Na tle innych krajów globalnej północy
2012-11-22 00:53:11
No to bawimy się w ironiczne gadki, gdzie jakieś wydumania o kasach w wiejskich marketach są wkładane do ust eco przez loczentego.

W świecie loczentego każdy nowy biznes jest spalony na wstępie - bo jest nowy, nikt go nigdy nie wypróbował więc siłą rzeczy nigdy i nigdzie nie zadziała. Warunki gospodarcze są dane raz na zawsze i nigdy się nie zmieniają - więc na przyszłość też nie ma co liczyć.
Biedni ludzie na wsi nigdy się nie wzbogacą własną pracą - tylko pomoc państwa może ich uratować przed jeszcze gorszą nędzą. Państwo bardzo troszczy się o tych biednych ludzi - nie tylko ze wsi ! - pieczołowicie od każdych zakupów najpotrzebniejszych rzeczy odcinając skromne 23%. Od prądu, którego pewnie mało co i tak używają, od paliwa do pożyczonego ciągnika też w trosce o tych ludzi państwo pobiera VAT i zsyła im nawet błogosławieństwo akcyzy. Gdy niezamożny ten człowiek straci pracę to nasze Państwo motywuje tych ludzi do szybkiego powrotu do pracy zasiłkiem dla bezrobotnych i zasiłkiem społecznym. Nic a nic nie musi robić ten człek by go dostać - wręcz przeciwnie trzeba nawet nic nie robić, za przejaw zarobkowania zasiłek ten się zabiera, więc lepiej nie ryzykować. Aby cały ten proces mógł był się odbywać w świecie loczetego państwo zatrudnia ledwie 550 tysięcy urzędników, bardzo potrzebnych nam ludzi. Jak my chcemy założyć firmę to oni nam nawet wydadzą pozwolenie na to - to znaczy się, że oni nam dają pracować, przysparzają nam wszystkim dużo dobrego. Te nasze zasiłeczki, podatuńki kochane i urzędnicy malowani są dla naszego loczentego i dla nas wszystkich najwspanialszym darem jaki mogliśmy dostać od naszego państwa. Absolutnie nie jest możliwe aby czegoś takiego nie było - o nie. Loczenty sobie tego nie wyobraża - więc i my nie próbujmy.

(edited)
2012-11-22 00:55:39
Ale gdzie ja pisałem, że ludzie mają płacić 1/4 podatków ?
Chyba mnie z kimś mylisz.
2012-11-22 09:48:50
haha, czyli an ekonomii zna sie lepiej praktyk-Eco niz jakis teoretyk Balcerowicz, kołodko czy inny noga...

balcerowicz tez nie ma wiele do gadania.
to jest po prostu niemozliwe,zeby jeden balcerowicz odwrocil sytuacje do gory nogami
2012-11-22 09:51:33
odpowiedzcie mi pytanie .Czy monopoliście zalezałoby żeby droga stała pusta? czy żeby był jak największy ruch?
2012-11-22 09:52:14
ja nie mowie o drogach, bo to malo wazny temat - proponujesz likwidacje (prawie całkowitą0 podatkow i instytucji panstwowych)...i to ma uzdrowic caly system....


bingo
2012-11-22 09:53:49
Ale gdzie ja pisałem, że ludzie mają płacić 1/4 podatków ?
ja pisze3 natomiast o 1/6
ludzie juz tak w tym socjaliźmie skostnieli że wydaje sie to fantastyka naukowa
2012-11-22 10:15:12
ludzie nie sa skostniali, tylko te Twoje 1/6 jest wyssane z palca - chyba ze jakies obliczenia robiles? na co te 1/6 pojdzie? starczy na pewno na to? :]

co do monopolisty i pustej drogi - nie wiem czy wiesz, ale wiekszosc ludzi nie jezdzi drogami dla przyjemnosci, tylko z musu - bo musza sie dostac w inne miejsce

kolejna sprawa, na pewno by taki wlasciciel drogi rzucil wysokie oplaty na tiry etc. ktore mu niszcza drogi

niby fajnie, jego sprawa, ale myslisz ze tirowcy by poniesli te koszta? bo mi sie wydaje, ze raczej ci co pozniej kupowaliby towary przewozone przez tych tirowcow :]