Subpage under development, new version coming soon!
Subject: PIPA / SOPA / ACTA itp.
zarobki są jakie są ale to nie jest żaden argument przeciwko ochronie praw własności intelektualnej
ŻADEN!
i w protestach przeciw ACTA nie może chodzić o obronę bezkarności łamania tych praw tylko o nie wprowadzanie mechanizmów represyjnych i cenzuralnych pod pretekstem ochrony tych praw
w proponowanej formie są nie do zaakceptowania
ŻADEN!
i w protestach przeciw ACTA nie może chodzić o obronę bezkarności łamania tych praw tylko o nie wprowadzanie mechanizmów represyjnych i cenzuralnych pod pretekstem ochrony tych praw
w proponowanej formie są nie do zaakceptowania
zarobki są jakie są ale to nie jest żaden argument przeciwko ochronie praw własności intelektualnej
Ale ja nie mówię, że to jest argument- w pełni się tu zgadzam z tobą. Po prostu zeszliśmy na ten temat zarobków...
Faktem jest, że ceny filmów, gier są za wysokie- ale to też absolutnie nie jest argumentem za piractwem.
Natomiast absurdem dla mnie jest na pewno to o czym już pisałem - kupując płytę nie mogę jej komuś pożyczyć czy też sprzedać za kwotę, która mi się podoba (chyba, że tu nie mam racji?? Ale wydaje mi się, że tak właśnie jest).
Ale ja nie mówię, że to jest argument- w pełni się tu zgadzam z tobą. Po prostu zeszliśmy na ten temat zarobków...
Faktem jest, że ceny filmów, gier są za wysokie- ale to też absolutnie nie jest argumentem za piractwem.
Natomiast absurdem dla mnie jest na pewno to o czym już pisałem - kupując płytę nie mogę jej komuś pożyczyć czy też sprzedać za kwotę, która mi się podoba (chyba, że tu nie mam racji?? Ale wydaje mi się, że tak właśnie jest).
Można pożyczać, można nawet kopiować. Wszystko w zakresie "dozwolonego użytku osobistego" czy jakoś tak.
No ale to moja wina, że jakiegoś nieroba nie stać na paliwo/grę itp. Bo zarabia 1500 zł. ?
Ja to napisałem czy ty?
No i gdzie ty tu widzisz fragment w którym mówię, że każdy kto zarabia 1500 zł. Jest nierobem ?
Ja to napisałem czy ty?
No i gdzie ty tu widzisz fragment w którym mówię, że każdy kto zarabia 1500 zł. Jest nierobem ?
''Można pożyczać, można nawet kopiować''.''Wszystko w zakresie "dozwolonego użytku osobistego'' :D
Od kiedy to pożyczanie znajduje sie w zakresie uzytku osobistego?:P No chyba że sam sobie pożyczasz hłehłe
Od kiedy to pożyczanie znajduje sie w zakresie uzytku osobistego?:P No chyba że sam sobie pożyczasz hłehłe
Nie wiem czy się coś w tym zakresie nie pozmieniało ale zawsze było tak, że pożyczać można było, pod warunkiem, że np grę równocześnie odinstalowałeś u siebie. Trochę inaczej było z oprogramowaniem OEM (np Windowsem OEM) bo takiego nie można instalować na drugim komputerze nawet jeśli u siebie odinstalujesz. Co lepsze nie możesz nawet sobie takiego Win OEM zainstalować na swoim nowym komputerze, bo jest on przypisany cały czas do starego (problem pojawiał się przy modernizacji komputera, w którym momencie "stary" komp powinien być już traktowany jako "nowy", na pewno w przypadku wymiany płyty głownej nie można już było dotychczasowego Win OEM instalować).
A jak napisałem we wstępie nie wiem jak się to teraz ma do współczesnych gier, które najczęściej wymagają aktywacji przez net, są przypisane do steama i inne takie tam cuda na kiju - być może ich licencje zabraniają pożyczania.
"kupując płytę nie mogę jej sprzedać za kwotę, która mi się podoba"
o tym to ja nigdy nie słyszałem i nie bardzo widzę z czego miałoby to wynikać.
cena transakcji kupna-sprzedaży uzależniona jest od popytu i podaży, jeśli ktoś chce od Ciebie odkupić daną rzecz i mocno przepłacić to jego sprawa, i odwrotnie jeśli chcesz sprzedać coś i stracić na tym, to też nie powinno być problemem.
(edited)
A jak napisałem we wstępie nie wiem jak się to teraz ma do współczesnych gier, które najczęściej wymagają aktywacji przez net, są przypisane do steama i inne takie tam cuda na kiju - być może ich licencje zabraniają pożyczania.
"kupując płytę nie mogę jej sprzedać za kwotę, która mi się podoba"
o tym to ja nigdy nie słyszałem i nie bardzo widzę z czego miałoby to wynikać.
cena transakcji kupna-sprzedaży uzależniona jest od popytu i podaży, jeśli ktoś chce od Ciebie odkupić daną rzecz i mocno przepłacić to jego sprawa, i odwrotnie jeśli chcesz sprzedać coś i stracić na tym, to też nie powinno być problemem.
(edited)
Co do tych zarobków:
http://kwejk.pl/obrazek/886158/polska.html
Widziałem to w jakiejś gazecie ale w jakiej do nie pamiętam.
http://kwejk.pl/obrazek/886158/polska.html
Widziałem to w jakiejś gazecie ale w jakiej do nie pamiętam.
niczego odkrywczego tam nie ma
tylko warto pamietac o wyzszych cenach w tych krajach, choc wiadomo - wyzszy stopien rozwinieca = lepszy poziom zycia
tylko warto pamietac o wyzszych cenach w tych krajach, choc wiadomo - wyzszy stopien rozwinieca = lepszy poziom zycia
tylko warto pamietac o wyzszych cenach w tych krajach, choc wiadomo - wyzszy stopien rozwinieca = lepszy poziom zycia
w Norwegii zarabia się 5 razy więcej niż w Polsce, a ceny tam są 1,5 czy 2 razy większe tylko
w Norwegii zarabia się 5 razy więcej niż w Polsce, a ceny tam są 1,5 czy 2 razy większe tylko
w Norwegii zarabia się 5 razy więcej niż w Polsce, a ceny tam są 1,5 czy 2 razy większe tylko
Nieprawda.
Fakt stosunek zarobków do cen jest dużo lepszy ale nie aż taki.
Nieprawda.
Fakt stosunek zarobków do cen jest dużo lepszy ale nie aż taki.
Z tym, że ceny są tylko 1,5 do 2 razy większe.
cały kurczak pieczony PL 15 NOR 25
makaron PL 3 NOR 5
chleb PL 3 NOR 6
mógłbym tak wymieniać bez końca
o paliwach nie będe pisał, bo to inna sytuacja, chociaż i tak mają paliwo po 15 koron czyli ok 7,5 zł
w Norwegii tylko słodycze, alkohol i papierosy są droższe, w sensie o wiele droższe niż w Polsce
(edited)
makaron PL 3 NOR 5
chleb PL 3 NOR 6
mógłbym tak wymieniać bez końca
o paliwach nie będe pisał, bo to inna sytuacja, chociaż i tak mają paliwo po 15 koron czyli ok 7,5 zł
w Norwegii tylko słodycze, alkohol i papierosy są droższe, w sensie o wiele droższe niż w Polsce
(edited)