Subject: sesja, sesja, sesja...:/

Przecież nierzadko nawet w obrębie tego samego przedmiotu poziom trudności może się znacznie wahać, gdy np. jedna grupa ma ćwiczeniowca podchodzącego pod sadystę a inna takiego któremu wszystko jedno i nikomu problemów z zaliczeniem nie robi... więc tym bardziej nie można stwierdzić że ECTSy = poziom trudności... Oczywiście teoretycznie właśnie tak powinno być ;)

To fakt, ja np. z algebry na egzaminie miałem test na 10 pytań (każdy z 3 podpunktami) i było trzeba napisać aby TAK/NIE. Zdanie od 16pkt. A np. grupa u drugiego wykładowcy miała napisać 3 regułki i obliczyć 5 zadań, przy czym sprawdzał całość dopiero jak regułki były ok ;P
(edited)

tez sie przyzwyczailem i boli mnie to ;p

Racja - baaaaardzo wiele zależy od prowadzącego zajęcia.

Jestem na pierwszym roku, mam fize, mate, chemie, angielski, projektowanie, tech inf, materiałoznastwo i ochrone środowiska :)

Ochrona Środowiska to ten przedmiot co mi został. Jak go nie zdam to właśnie też mi może zablokować stypendium, a prowadzący to jebany uj za przeproszeniem... ale licze ze dam rade

pol sesji juz za mna ;)
Chirurgia 3,5
Anestezja 4
POZ 3
Wloski 4

zostala jeszcze
Neurologia
Psychiatria
Rehabilitacja

z tego co pisze jestes na pierwsyzm semestrze (po przedmiotach wnioskuje), wiec stypendium masz za wyniki z matur.. skonczy sie dzien dziecka jak bedziecie po pierwszej sesji i od razu sie okaze kto bedzie dostawał w ogole stypendium a kto nie :p

ja już np. wiem że nie dostanę bo nie zaliczyłem takiego trochę bzdeta jak ochrona środowiska :/

nawet mi nie mow ;p

mi wychodzi na studiach srednia ponad 4,5 a tu chuj bo pewnie jednego gowna nie dam rady zaliczyc ;D

a jakie masz specjalizację do wyboru? :) i na jakim wydziale dokładnie jesteś? jeśli można wiedzieć

Yhm, u mnie przyznają stypendium na rok, więc do końca czerwca sobie kaskę pociągnę. No i zostały mi teoretycznie w miarę przedmioty do zaliki, więc jestem dobrej myśli :P

u nas są na semestr..

u mnie tez na semestr...

jedynie za srednia daja na rok

u nas ECTS'y nie odzwierciedlają zazwyczaj, PG, teraz na 3. roku mieliśmy przedmiot za 4pkt, najwięcej za wszystkich, a przepisywali ocene z laborek od 4 w górę, bo wybłagali u prowadzącego, i wszyscy zaliczyli, laborki z edgecam'a.
(edited)

Dostałem propozycję tzw. "zaliczenia na trzy na szynach (3--)" i w indeksie niby taka ocena by widniała, ale powiedzcie mi - to jest regulaminowo liczone jak normalna ocena dostateczna? bo z tego, co wiem, regulaminy nie przewidują czegoś takiego jak "trzy na szynach" i zastanawiam się, jak to formalnie wygląda

u mnie jak masz 3= to nie zaliczasz laborek ;-)