Subpage under development, new version coming soon!
Subject: sesja, sesja, sesja...:/
No i po sesji :D Ekonometria dzisiaj raczej zdana na luzaku :D
Wstęp zdany na 3, więc na sesji poprawkowej zostanie mi matematyka dyskretna którą uwaliłem 1 pktem ;(
egzamin komisyjny ze wstępu do programowania dzisiaj zdany, poprawka z dyskretnej zdana, witaj 2 semestrze!
(edited)
(edited)
ja też już po walce :) wszystko pozdawane, prawo 3, matma 4, fiza 4, zarządzanie 4 i jedziem dalej
ten semestr będzie o wiele cięższy: mikro, statystyka, zarządzanie jakością i bezpieczeństwem, chemia
ten semestr będzie o wiele cięższy: mikro, statystyka, zarządzanie jakością i bezpieczeństwem, chemia
e tam, zimówka była na spoczku u mnie. teraz rachuneczek prawdopodobieństwa nadchodzi i grafika 3d, już się cieszę..
ja mialem teraz grafike 3d, w inventorze bedziesz miec?
chciałbym.. OpenGL :). Chociaż chyba też będę miał teraz jakieś działanka w Cadzie na 3d wreszcie, ale to na grafice inżynierskiej.
W takim upale powinni zakazać pisania egzaminów, 40 stopni w sali a ja w garniaku.. cały test był z potu mokry..
Nasz wydział jest tak biedny że szkoda gadać.. Wyglada z zewnątrz i wewnątrz jakby przetrwał drugą wojne światową..
??????
No przecież w dresie nie przyjde na egzamin xd W końcu studia to studia
No przecież w dresie nie przyjde na egzamin xd W końcu studia to studia
W pełnym garniturze niekoniecznie :P trzeba iść :P. Ja zawsze chodzilem na egzaminy z zestawie "sportowym"- wełniane spodnie (nie na kant) lub bawełniane (nie dżinsy :P) do tego odpowiednie buty, biała koszula, krawat, sportowa (ale dosyć elegancka) marynarka.
Luźno, ale wystarczająco elegancko na potrzeby egzaminu.
Trzeba jednak oddać trochę szacunku egzaminowi, profesorowi, wiedzy. Nie wypada iść w pulowerze i adidasach.
(edited)
Luźno, ale wystarczająco elegancko na potrzeby egzaminu.
Trzeba jednak oddać trochę szacunku egzaminowi, profesorowi, wiedzy. Nie wypada iść w pulowerze i adidasach.
(edited)
Troll trochę, u nas ładnie milutko jest. Co nie zmienia faktu, że w taką pogodę za nic bym nna egzamin w garniaku nie poszedł.