Subpage under development, new version coming soon!
Subject: golarki elektryczne
2. Zabronione jest słowne znęcanie się, obrażanie innych użytkowników, a także posługiwanie się językiem wulgarnym. Za wulgarne uważane są także słowa, zwroty, nie będące nimi wprost, ale w sposób wyraźny na takie wskazujące.
Nie dawaj mu bana przypadkiem,jeszcze się zagrzeje i zrobi bałagan w pokoju
Ja się tam obrażony nie czuję,lol
(edited)
Ja się tam obrażony nie czuję,lol
(edited)
Bajtak [del] to
Yeti
nie powinno sie golic wlosow z nosa bo onie zatrzymuja zarazki i baktere z powietrza :D
tak nauczyciel od biologi mowil
ja je wyrywam recznie ;d a pozniej jem
tak nauczyciel od biologi mowil
ja je wyrywam recznie ;d a pozniej jem
jesli bedziesz golil okolice odbytu to pamietaj,zeby wczesniej ogolic twarz
Yeti to
Szymek [del]
szukam jakąs golarke elektryczną... może mi ktos powiedzieć jaka jest różnica w goleniu jednorazówką a elektryczną? to prawda, że przy elektrycznej nie usuwa całego zarostu?
(edited)
(edited)
Jednorazówką goli się chujowo, elektryczną jeszcze gorzej :P.
Bądź mężczyzną- gól się żyletką :P.
A tak całkiem serio to jeżeli chodzi o elektryczne to te w cenach poniżej 450 zł nadają się co najwyżej do golenia mchu pod nosem w wieku 16 lat, bo mchu na brodzie już nie ogolą. Miałem dwie elektryczne, jedną tanią która się nadawała właśnie do golenia meszku, i drugą droższą, która mi się popsuła po 2 latach (po okresie gwarancji :P).
Kiedy mi się popsuła to wydałem ok. 120 zł na zestaw do golenia żyletką (żyletki + maszynka + pędzel + krem do golenia + woda po goleniu + krem po goleniu) i nie żałuję. Żyletka chodzi po skórze lekko, masujesz skórę pędzlem, no i krem zawsze lepszy niż pianka :-).
Bądź mężczyzną- gól się żyletką :P.
A tak całkiem serio to jeżeli chodzi o elektryczne to te w cenach poniżej 450 zł nadają się co najwyżej do golenia mchu pod nosem w wieku 16 lat, bo mchu na brodzie już nie ogolą. Miałem dwie elektryczne, jedną tanią która się nadawała właśnie do golenia meszku, i drugą droższą, która mi się popsuła po 2 latach (po okresie gwarancji :P).
Kiedy mi się popsuła to wydałem ok. 120 zł na zestaw do golenia żyletką (żyletki + maszynka + pędzel + krem do golenia + woda po goleniu + krem po goleniu) i nie żałuję. Żyletka chodzi po skórze lekko, masujesz skórę pędzlem, no i krem zawsze lepszy niż pianka :-).
Nie ma nic lepszego niż żyletka, może brzytwa- ale na to nie mam kasy no i też odwagi :P. Zresztą żyletki są tanie i wymieniasz, a brzytwę trzeba umiejętnie ostrzyć etc.
mialem to kiedyś pare lat i dziękuje... fakt faktem, że chodzi fajnie, ale jak się zatniesz to chodzisz z plastrem na twarzy przez 2 tygodnie.
masz to na myśli?
nie uważasz, że golenie tym jaj, pach, czy dupy jest ryzykiem?
(edited)
masz to na myśli?
nie uważasz, że golenie tym jaj, pach, czy dupy jest ryzykiem?
(edited)
ja mam maszynke za jakies ~100zl, dokladnie nie pamietam, moze 120, moze 130 :P
do 'podgolenia' jest ok na bokach, ale brody juz nie ogarnia
z grubsza mozna przejechac i tyle...poza tym zawsze mam strasznie podrazniona szyje po maszynce elektrycznej, wiec trzymam sie maszynki gillette z wymienianym ostrzem ;)
codziennie podgalam elektryczna, raz na 3 dni lece dokladnie 'manualna' :P
do 'podgolenia' jest ok na bokach, ale brody juz nie ogarnia
z grubsza mozna przejechac i tyle...poza tym zawsze mam strasznie podrazniona szyje po maszynce elektrycznej, wiec trzymam sie maszynki gillette z wymienianym ostrzem ;)
codziennie podgalam elektryczna, raz na 3 dni lece dokladnie 'manualna' :P
No jeżeli masz złe doświadczenia, to nie będę Cię nawracał :P. Dla mnie po prostu nie ma nic lepszego. Czuje się dobrze po goleniu, bez podrażnień, bez zacinek, gładziutki. Golenie się żyletkami ma też "to coś" : ).
A jak się mi zdarza zaciąć to wcale nie chodzę z plastrem 2 tygodnie :P, zresztą maszynki uniemożliwiają głębokie zacięcia.
A jak się mi zdarza zaciąć to wcale nie chodzę z plastrem 2 tygodnie :P, zresztą maszynki uniemożliwiają głębokie zacięcia.
Nom, dokładnie. Też się tak męczyłem elektryczną, od kiedy przerzuciłem się na żyletki nie wiem co to podrażnienia. Tylko wiadomo, zanim zacznę to najpierw trzymam twarz nad wrzątkiem, golę się żyletką też wkładaną do wrzątku co chwila, zanim zacznę też smaruję skórę kremem/oliwką delikatnie.
Miałem tę za 480- goliła na "0", ale drażniła...
Miałem tę za 480- goliła na "0", ale drażniła...