Subject: Na Karpia!

To nie są prezenty tylko śmieci, które masz wyrzucić.

To już jest fajna kasa. Tak sobie wyobrażam ją jako taką średnią premię na te święta w tych czasach - jakby każdy tyle dostawał to byłby chyba happy

Kurdę, muszę jednak odwołać swe słowa. Mój szef nie jest Żydem, tylko pół Żydem. 200 brutto.

Jednak Cię zaskoczył ? :d Bo o ile pamiętam Twoje ostatnie podsumowanie tegorocznych oczekiwań brzmiało coś w stylu" "a w tym roku pewnie nic nie dostanę" :p

(edited)

do tego wczoraj na firmowej wigilii dostaliśmy po butelce wina, marynowane podgrzybki w słoiczku, dżem z czarnej porzeczki oraz pralinki czekoladowe . Tak podliczając ten zestaw to kolejne 200 zł wpadło. :)

Jestem bardzo zadowolony :)

a ja dostałem marne 450 zł netto i jestem rozczarowany :/
takie grosze na koncie są niezauważalne.
z drugiej strony zawsze mogło być gorzej.

mam nadzieje, ze jeszcze dostane chociaż szklanke wody z kibla od szefowej...
(edited)

Ty tak serio ?

Typowy Polak, nie dość, że komuś coś dasz to jeszcze narzeka, że mało. Co za naród..

2500 brutto + karta 900 :)

ale sam to sobie wydrukowałeś tak ?

boli dupa, że ktoś tak zarabia, nie? :)

nie boli malutki bo ja prowadzę własną działalność gospodarczą i nie narzekam

a co do bólu dupy to chyba teraz ciebie napier..... bo wcześniej ty rucha... innych w tej grze a teraz ci inni ruch.... ciebie na forum kanciarzu
(edited)

na serio tak mało dostałem.
dla Ciebie to dużo?

gdybys w pracy nie siedzial na sokkerze moze byloby wiecej

ahahahhahaha