Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!
 Topic closed!!!

Subject: Wybory prezydenckie II tura [sondaż]

2015-05-16 12:01:59
2015-05-16 13:12:48
Jak pamietam czasy wladzy pis to nie rozumiem czeego ludzie sie boja ?

tego, ze bedzie to samo co wtedy

zastraszanie i socjalizm

pamietasz tekst o doktorze, ktory juz nikogo nie zabije? wiesz jaki to mialo wplyw na polska transplantologie? poczytaj sobie o tym

Jak widze, ze po obsadza swoimi pieskami stanowiska to nie wiem czego ludzie chca ?

jak kazda partia
jak pis przejal wladze to tez nazwalnial ludzi i swoich wprowadzil

Komorowski podpisal takie ustawy ze szok :(

Duda by te same podpisal, bo PiS by z podobnymi wyszedl
te wszystkie podwyzszenia podatkow etc. nie wynikaly z ochoty, tylko z potrzeby, inaczej by sie budzet nie domykal zupelnie
2015-05-16 13:29:13
Przecież przez podwyższenie podatków dostali mniej forsy z tych podatków. Tym bardziej budżet nie ma się jak domknąć.

Zwyczajnie PO to partia władzy. Wszystkie rozwiązania są doraźne, nie ma żadnego programu czy planu, a tym bardziej ideologii. W partii są ludzie z poglądami lewicowymi/centrowymi/bez poglądów których trzyma razem tylko władza a władzę opierają na straszeniu PiSem zdobywając głosy niestety takich jak Ty borkos. Ale jak sam widzisz- coraz wiecej ludzi chce wyłamać ten układ, najpierw przez wybór Dudy, tj. kogoś z zewnątrz układu władzy, a następnie na jesień mam nadzieję że poprzez wybór innej partii niż PO/PiS. Przypadek Kukiza pokazał, ze coś zupełnie z zewnątrz może zebrać dużo % głosów i to daje jakąś nadzieję. Nawet jeżeli np. Ruch Kukiza będzie musiał wejść w koalicje z PiS to juz będzie to zupełnie inny (być może lepszy) układ niż PO-PSL.
(edited)
2015-05-16 13:29:56
O jejku znowu reżyserka się zapowiada na śmiesznego mądrego Bronka zbawce narodu.Kuba wczesniej ukladal pytania i odpowiedzi dla Komorusa.

Jak bedzie innaczej to...Wojewódzki nie jest w rezimowych mediach ale nie ma opcji xD
2015-05-16 13:31:26
tiaaa

Korwin u Wojewódzkiego - łooo, super, super
Kukiz u Wojewódzekiego - brawo Kuba, ty to jestes
Bronek u Wojewódzkiego - ustawka! ustawka! reżimowe media xD

@Szwamb
w jaki sposob?
2015-05-16 13:32:40
Kilka wątków poruszonych w programie:
Prezenter TVN pytał między innymi o sprawę chodzącej krok w krok za prezydentem Jowity Kacik, ochrzczonej przez internautów mianem „suflerki”.
Czy to normalne ze chodzi za panem suflerka? Można przecież ją jakoś ukryć…
— zagaił Wojewódzki.
Prezydent szedł w zaparte, przekonując, że tacy ludzie jak pani Jowita - o której mogą państwo przeczytać więcej tutaj - „są potrzebni, by wskazać drogę, podpowiedzieć, czy skręcić w lewo, czy w prawo, żeby nie wpaść na stojący na trasie samochód”.
Mnie nikt przynajmniej nie mówi, kiedy pocałować żonę
— zaśmiał się Komorowski.
Wojewódzki dopytywał też, dlaczego obietnice pojawiają się w ustach prezydenta dopiero w kampanii wyborczej. Komorowski odpowiadał, że wcześniej, przez 5 lat prezydentury… nie było pieniędzy w budżecie. Dziś zdaniem Komorowskiego już są - więc obietnice mogą się pojawiać, jak przekonywał kandydat Platformy Obywatelskiej. Mówił to w kontekście swojego programu „pierwszej pracy dla młodych”, deklarował, że wcześniej Polski nie było na to stać, bo „walczyła z deficytem”.
Nie zabrakło wątków typowych dla programów Wojewódzkiego, a które orbitują gdzieś wokół mało wyszukanego poczucia humoru i seksualnych aluzji.
Czy śnił się panu Andrzej Duda, który mówi do pana: „Wyprowadzaj się!”?
— pytał wesołek z Wiertniczej.
Komorowski rubasznie odparł, że „miewa inne sny”, jednak nie „nie może powiedzieć, czy śniła mu się Magdalena Ogórek”.
A może ktoś jeszcze?
— dopytywał Wojewódzki.
Komorowski odparł, że jak już mu się coś takiego śni, to tylko pojedynczo.
Wojewódzki wyciągał też rękę do Komorowskiego, sugerując mu, by wsparł legalizację marihuany. Prezenter TVN przekonywał, że medyczna marihuana pomaga w leczeniu m.in. epilepsji.
Czy będziemy państwem z XXI wieku i będzie można to zalegalizować?
— pytał.
Nie widzę problemu, żeby robić takie leki
— odparł prezydent.
Urzędujący prezydent twierdził, że jest katolikiem, ale w kwestii in vitro katolicy „mają prawo decydować”. Nie zareagował też na słowa Wojewódzkiego o pojawianiu się w życiu publicznym „chrześcijańskich wartości”. Prowadzący sugerował, że to coś negatywnego. Komorowski sam stwierdził, że 80% katolików nie chce „żeby ksiądz mówił im na kogo mają głosować i on sam jest w tych 80%”.
Pytany, czy czuje się człowiekiem charyzmatycznym, stwierdził, że tak nie jest - więcej energii pokazał za to przy krótkim ping-pongu poświęconemu… uwodzeniu kobiet.
No… parę razy się zdarzyło! (…) Są takie momenty, że się uwodzi bez broni!
— mrugał okiem kandydat Platformy.
Koniec programu to - zgodnie z intencją sztabowców Platformy Obywatelskiej - oficjalne wsparcie Komorowskiego na ostatniej prostej kampanii. Prezydent wręczył Wojewódzkiemu prezent w postaci żyrandola (wcześniej rechocząc, że nie wręczy mu „wypchanej kaczki”). 52-letni wesołek z TVN odwdzięczył się apelem o oddanie głosu na urzędującego prezydenta:
Panie prezydencie, jak się obudzę 25 maja i pan dalej będzie prezydentem, to nie zapomnę obietnic. Ten program ma wielką siłę. Jak pan nas oszuka, to pana odwołamy! (…) Największym plusem Bronisława Komorowskiego jest to, ze nie jest Andrzejem Dudą!
— mówił Wojewódzki.
I dodawał:
Ja się boję, jak Duda mówi o zmianie!
— apelował.
Nie każda zmiana jest dobra!
— dodał sam Bronisław Komorowski.
Wcześniej jednak stwierdził, że popiera Pawła Kukiza i jego inicjatywę - Komorowski odparł na to, że „widział wiele ruchów, które zamieniają się w partie, co nie wychodzi na dobre”, ale przyznał, że jednym z jego ulubionych zespołów są… Piersi, w których śpiewał właśnie Kukiz.
2015-05-16 13:34:15
Czyli jak widać Kubuś dał odpowiedzi.
2015-05-16 15:23:02
Ta suflerka podpowiada mu kiedy ma skręcić żeby na samochód nie wpaść? To może pora okulary zmienić?
2015-05-16 16:24:41
Dokladnie tak - zadnej wizji tylko zadza wladzy.
Kazdy tylko nie po-psl - przeciez oni nawet nie potrafia odzyskac naszej wlasnosci, uchwalic na czas odpowiednich ustaw. Polska to super kraj ktory wytrzymuje taka wladze.
2015-05-16 19:48:09
Jak pamietam czasy wladzy pis to nie rozumiem czeego ludzie sie boja ?

a ja rozumiem

Jak widze, ze po obsadza swoimi pieskami stanowiska to nie wiem czego ludzie chca ?

a niby kim ma obsadzac? pisowcami?
doszli do wladzy do obsadzaja swoimi ludzmi, proste. pis przeciez robil i bedzie robil dokladnie to samo.


Komorowski podpisal takie ustawy ze szok :(

Jakie? Ktore ustawy byly niekorzystne dla naszej gospodarki?
akcyza owzem, vat nie
(edited)
2015-05-16 19:51:30
Podwyższenie wieku emerytalnego :].

Czyli ograniczenie miejsc pracy dla młodych, dłuższe trzymanie w robocie starych (którzy już często nie mają motywacji/sił).
2015-05-16 19:55:07
Pokaż mi artykuly/dane/wyliczenia, bo ja czytalem wypowiezi ekonomistow to mowili zgodnie, ze przy naszej fatalnej demografii bylo to sluszne posuniecie.

Takich artykułów jest mnóśtwo.

http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/600713,ekonomisci_podniesienie_wieku_emerytalnego_z_korzyscia_dla_rynku_pracy.html


Podniesienie wieku emerytalnego pozwoli ustabilizować rynek pracy i uchronić przyszłe emerytury przed gwałtownym spadkiem - wskazywali w środę uczestnicy konferencji "Zmiany w emeryturach - potrzeba kompleksowych zmian" zorganizowanej przez BCC i Fundację FOR.

(edited)
2015-05-16 19:59:02
Tutaj masz plusy i minusy


Podwyższenie wieku emerytalnego: plusy i minusy
autor: Giel, Gos, Mach15.02.2012, 07:24; Aktualizacja: 15.02.2012, 09:12

Podwyższenie wieku emerytalnego to konieczność czy, jak twierdzą przeciwnicy, bezzasadne posunięcie uderzające w obywateli? Z naszego zestawienia widać wyraźnie, że zalety tego rozwiązania przeważają nad mankamentami. Gospodarka może tylko zyskać, a problemy, których się obawiamy , nie muszą się zdarzyć, jeśli tylko rząd zadziała w porę.

reklama

Gospodarka

+Wiarygodność finansowa państwa wzrośnie

Rynek pozytywnie oceni konsekwencję rządu we wprowadzaniu reform. Może się to przełożyć na lepszą wycenę polskich aktywów. Perspektywa zmniejszenia wydatków budżetowych ze względu na niższą dotację do FUS i wzrost dochodów przez zwiększenie wpływów z podatków to niższy deficyt, co przełoży się na mniejsze emisje obligacji. Niższa podaż papierów powinna spowodować spadek ich rentowności.

+Zmniejszenie dotacji do FUS

Wyższy wiek emerytalny to wzrost liczby osób wpłacających składki do FUS i spadek liczby tych, którym trzeba wypłacać świadczenia. Zmniejszy się deficyt FUS, co złagodzi presję na dotowanie funduszu przez budżet państwa. Najlepiej widać to będzie w 2041 roku, gdy roczny deficyt FUS ma być o 13 mld zł niższy niż przy starym systemie. Ale efekt ten nie będzie wieczny. Gdy FUS zacznie wypłacać emerytury osobom, które przejdą na nie po 67. roku życia, jego wydatki wzrosną, bo emerytury mają być wyższe. W 2061 r. deficyt ma być o 17 mld zł wyższy niż w obecnym wariancie.

+Wyższe wpływy podatkowe

Dłuższa praca oznacza, że przyszli emeryci przez okres wydłużający im osiągnięcie wieku emerytalnego będą zarabiali więcej, co przełoży się na wyższe podatki i daniny płacone państwu.

+Większy PKB

Skumulowane skutki podwyżki wieku emerytalnego mają dać wyższy wzrost PKB. Jak szacuje resort finansów, dzięki podwyższeniu wieku wzrost ma być średnio wyższy o 0,1 do 0,2 pkt proc. rocznie. Jednak skumulowane efekty mogą być znaczne, poziom PKB ma być wyższy o ponad 5 proc. w porównaniu z wariantem braku zmian.

+Oddalona perspektywa podwyżek podatków

Powinno tak się stać dzięki pozytywnemu wpływowi reformy emerytalnej na finanse państwa. Skutki ewentualnych podwyżek trudno przewidzieć. Sam rząd szacuje nawet, że alternatywą musiałaby być podwyżka VAT o 8 pkt proc. lub składki emerytalnej do 30 proc.


Społeczeństwo

+Emerytury będą wyższe

Polski system emerytalny oparty jest na zasadzie zdefiniowanej składki: ile odłożysz, tyle otrzymasz. Wydłużenie wieku emerytalnego podwyższy świadczenie. Według wyliczeń ZUS każdy rok pracy dłużej to emerytura wyższa o ok. 9 proc. Świadczenia mężczyzn mają być wyższe o 20 proc., a kobiet o ponad 60 proc.

+Zmiany dopasowane do struktury społecznej

Polska jest jednym z najmłodszych społeczeństw w Europie, ale według prognoz ONZ, do 2050 r. liczba mieszkańców spadnie do 34,9 mln, co trzecia osoba będzie miała ponad 60 lat. Pod względem udziału osób po sześćdziesiątce wyprzedzimy Francję czy Wielką Brytanię. Starsi pracownicy nie będą jak dziś otoczeni młodszymi, ale rówieśnikami.

+Zmiany dotrzymują kroku wydłużaniu okresu życia

Według Eurostatu w ciągu ostatnich 20 lat długość życia osób, które ukończyły 65. rok życia, wzrosła o 2,7 roku dla mężczyzn i o 3,3 dla kobiet – do odpowiednio 80,1 i 84,5 lat. I będzie się wydłużać: kobieta, która przejdzie na emeryturę w 2040 r., dożyje 86,5 lat.

-Bariery w służbie zdrowia

Stan opieki zdrowotnej nie pozwala na utrzymywanie dobrej kondycji w podeszłym wieku (np. brak programów profilaktycznych). Problemem jest też brak geriatrów.

-Problem stereotypów

Osoby starsze często są postrzegane przez pracodawców jako mniej wydajne, mniej elastyczne, trudniej adaptujące się do zmian, np. związanych z rozwojem nowoczesnych technologii. Przez to trudniej znajdują pracę.

-Problem kobiet na trzech etatach

Często kobiety w wieku 50+ zajmują się zarówno wnukami, jak i starszymi rodzicami, nierzadko przejście na emeryturę babci pozwala matce małego dziecka wrócić do pracy. Wydłużenie czasu pracy babci może spowodować, że młodej kobiecie jeszcze trudniej będzie podjąć decyzję o posiadaniu dziecka, tym bardziej że brakuje miejsc w żłobkach i przedszkolach.
Rynek pracy

+Niwelowanie skutków niekorzystnych trendów demograficznych

W ciągu 9 lat liczba miejsc pracy i osób w wieku produkcyjnym może się zrównoważyć. A z powodu starzenia społeczeństwa spada liczba rąk do pracy w latach 2010 – 2040 o blisko 5 mln. Wydłużenie wieku ma w części pozwolić na osłabienie tego procesu. Zmiany mają spowodować, że na rynku w 2050 r. zostanie nawet 2,7 mln osób więcej.

+Wzrosną wskaźniki aktywności zawodowej

Zwłaszcza osób w wieku przedemerytalnym. Dziś także dzięki korzystaniu z wcześniejszych emerytur są one niskie. Dla osób w wieku 55 – 64 lata wskaźnik ma wzrosnąć z poziomu 50,1 proc. do 67,3 proc. u mężczyzn oraz z obecnego niewielkiego u kobiet poziomu 27,3 proc. do 61,3 proc.

-Niepewność znalezienia pracy

Wśród osób 50+ jest wysoki poziom bezrobocia (takie osoby stanowią blisko 30 proc. wszystkich bezrobotnych). Wydłużenie wieku może go jeszcze zwiększać, jeśli nie będą temu towarzyszyć działania aktywizujące na rynku pracy skierowane właśnie do starszych pracowników. Rząd i eksperci podkreślają jednak, że z czasem miejsc pracy będzie przybywać, a rąk do pracy będzie coraz mniej. Starsi pracownicy nie powinni więc stanowić dla młodych konkurencji.

-Brak stanowisk przygotowanych do potrzeb osób starszych

Chodzi np. o tzw. ścieżki kariery w bok lub w dół – lżejsza praca, krótsza, ale niżej opłacana. Ponadto brakuje instytucji i firm, które mogłyby zajmować się adaptacją osób starszych do rynku pracy – urzędy pracy nie są w stanie realnie radzić sobie z tym problemem, nie ma odpowiednio przygotowanych doradców czy pośredników.

-Bariery prawne

Pracodawcy podkreślają, że czteroletni okres ochronny przed emeryturą jest powodem, dla którego wolą takiego pracownika zwolnić, niż w niego inwestować, bo mają związane ręce.


(edited)
2015-05-16 20:02:48
Raport PKO BP mowi, ze jezeli nie podwyzszylibyśmy wieku emerytalnego to konieczne byloby podwyzszenie skladki emerytalnej.


http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/920589.html

Gdyby nie podwyższenie wieku emerytalnego, trzeba byłoby podnieść składkę emerytalną z 19,52 proc., do ok. 26 proc. – wynika z raportu PKO BP

Inną alternatywą mógłby być wzrost stawki podatku VAT o ponad 8 pkt proc., z obecnych 23 proc., lub znaczne zmniejszenie wartości emerytur wobec wysokości świadczeń wypłacanych obecnie.

- Badania pokazują, że Polacy woleliby większe obciążenia podatkowe w zamian za utrzymanie obecnego wieku emerytalnego. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że tak duże obciążenia oznaczałyby spadek potencjału wzrostu gospodarczego i wejście gospodarki w stagnację lub recesję – tłumaczy Paweł Borys, dyrektor zarządzający w PKO BP. – Nastąpiłby także znaczący spadek dochodów Polaków, co najmniej o 10 proc. Inne decyzje niż podwyższenie wieku emerytalnego spowodowałyby zatem znaczące pogorszenie sytuacji gospodarczej i poziomu życia ludzi – dodaje
(edited)
2015-05-16 20:04:19
Rzeczywiscie fatalna reforma emerytalna xD
2015-05-16 20:07:44
http://ibs.org.pl/pl/wiadomosci/news/5,wielomiliardowe-kwoty-korzysci-z-podniesienia-wieku-emerytalnego


Wielomiliardowe kwoty – korzyści z podniesienia wieku emerytalnego

Najwyższy czas zacząć myśleć o reformowaniu kraju nie w kategoriach kosztów a korzyści. Zyski z podwyższenia i zrównania wieku emerytalnego odczujemy wszyscy. Dla całego społeczeństwa będą one w pełni porównywalne z tymi, jakie przynoszą obecnie Polsce wszystkie fundusze UE – wyliczyli Kamil Wierus i Maciej Bukowski - eksperci Instytutu Badań Strukturalnych

Dyskusja nad podwyższeniem i zrównaniem wieku emerytalnego nie schodzi z pierwszych stron gazet i ust polityków. W większości są to głosy krytyczne. Być może dlatego pytanie, które stale zadają dziennikarze - „Jak przekonywać do podniesienia wieku emerytalnego”- pozostaje w przestrzeni publicznej, ale odpowiedzi nie wychodzą poza powtarzane od dawna prawdy.

O tym, że przedłużenie obecności na rynku pracy opłaci się finansowo kobietom i mężczyznom powiedziano już wiele. Z wielokrotnie publikowanych wyliczeń Instytutu Badań Strukturalnych, wiemy m.in., że bez podniesienia wieku emerytalnego obecna 50-latka może liczyć na 1350 zł emerytury. Jej emerytura będzie o ok. 15 proc. wyższa, jeśli tak jak proponuje rząd, przepracuje o 2 lata i 3 miesiące więcej. Gdyby tempo zmian wieku emerytalnego było dwukrotnie szybsze, jej emerytura wzrosłaby aż o 80 procent. Dlatego – wbrew wielu publicystom, opozycji i związkom zawodowym - warto by zmiany były szybsze i głębsze niż proponuje to rząd, a nie wolniejsze i płytsze.

Zyski ze zrównania i wydłużenia wieku emerytalnego, to jednak nie tylko poprawa naszej sytuacji osobistej, po przejściu na emeryturę. Duże korzyści możemy odnieść z tej zmiany jako społeczeństwo.

Według przygotowanych przez Instytut Badań Strukturalnych wyliczeń wydłużenie wieku emerytalnego, oznacza zwiększenie zatrudnienia o ok. 340 tys. osób w 2020 r., o prawie 650 tys. w 2030 r. i o 800 tys. w 2040 r. Dodatkowo zmieni się udział kobiet w tym przyroście - od 36 proc. za 10 lat, do 64 proc. w 2040 r. Większa liczba pracujących przełoży się na znacznie wyższy PKB – podniesienie wieku emerytalnego wg propozycji rządowej podniosłoby nasz produkt dodatkowo o ok. 1,7 proc. do roku 2020, o ok. 3,4 proc. do roku 2030 i o ok. 6 proc. do roku 2040. Gdyby zmiany były szybsze także i ich efekt pojawiłby się szybciej i był większy.

Co to w praktyce oznacza dla nas i dla przyszłych pokoleń? Korzyści jakie odniesiemy są w pełni porównywalne z tymi, jakie przynoszą Polsce razem wzięte fundusze UE.

Wyższy PKB oznacza w konsekwencji zwiększenie także dochodów sektora finansów publicznych z podatków oraz składek społecznych. Eksperci Instytutu Badań Strukturalnych szacują, że wzrost ten sięgnie odpowiednio ok. 0,7 proc., 1,4 proc. i 2,5 proc. PKB. Rozłożenie reformy na 15 zamiast planowanych 30 lat, pozwoliłoby dodatkowo powiększyć te kwoty o ok. 0,4 proc. PKB w najbliższych dwóch dekadach. To bardzo duże, wielomiliardowe kwoty, które będą mogły zasilić budżet państwa. By sobie wyobrazić ich skalę warto dokonać kilku prostych porównań.


(edited)