Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Mieszkanie dla młodych...

2015-08-06 22:09:28
dokladnie ... tak samo wyjdzie z wynajem :) dolicz koszta typu swieta/wakacje , samochod OC/naprawa lub bilet miesieczny (dorosly), wydatki losowe typu wymiana rtv/agd , czasem remont , prezenty okazyjne , kolacja z dupeczka/kino . Singiel musi z 3 tys zarabiac zeby funkcjonowac ... za mniej to padaka ;)
2015-08-06 23:00:10
co prawda tylko przy takim kredycie koszt miesięczny wyjdzie większy przy wynajmie, ale masz swoje. Zawsze można wziąć na 30 lat, wtedy wychodziło ~800zł, ale już cały koszt kredytu wyniesie prawie 300k.
2015-08-07 21:14:34
Uwierz mi, że czasami te 3k netto to mało :)
2015-08-07 22:20:36
policzmy:

miesięcznie:
800zł za kredyt (200k kredytu na 30 lat)
650zł za cznysz (uśredniając czynsz, prąd, media, woda, gaz)
470zł za czesnego (ja np studiuję :)
350zł za jedzenie, picie, jakaś impreza

trochę niezła suma się robi - to odstrasza :)
2015-08-08 00:25:10
350zł za jedzenie, picie, jakaś impreza

zapomnij :-)
2015-08-08 01:54:13
przynajmniej wroci z waluta i bedzie kminil co kupic lub gdzie zainwestowac


i jesli dajmy na to zainwestuje a interes nie wypali to facet zostaje w dupie, bo wyksztalcenia nie ma i szansy na dobrą pracę w polsce brak. no chyba ze znowu gdzies wyjedzie.


jezeli nie uda mu sie faktycznie ulokować pieniedzy to facet moze miec klopot w wieku 50-60 lat.
2015-08-08 01:57:00
z tego co wiem to na zachodzie europy w ogole bardzo duza czesc spoleczenstwa nie ma swojego mieszkania.

to u nas się tak utarło, że kazdy musi miec swoje mieszkanie.
2015-08-08 02:01:29
zapomnij :-)


oszczedny chlopak :-)

tez bym chcial, mnie wychodzi jedzenie+rozrywka minimum 1000 zł :P
z czego jedzenie ok 400-500zł.
2015-08-08 02:34:14
to już zależy od człowieka z jaką intensywnością imprezuje, aczkolwiek człowiek pracujący w tygodniu, a uczący się weekendowo nie ma tylu okazji to popijawy. Tym bardziej jak w głowie ma, że w miesiącu musi zapłacić 800zł kredytu + czesne + czynsz :)
2015-08-08 06:45:07
ja tam rzadko pije ;) ale fajki, ksiazka, inne glupoty i tak wychodzi

a zebys mial oplacic kredyt, czesne i wynajem to bys musial zarabiac ze 4k na reke :>

(edited)
2015-08-08 07:36:58
Ja nie pale, ale za to browara lubię wypić... 3-4 piwka dziennie do tego dochodzą weekendy mocniejsze i wychodzi 300-500 miesięcznie...

Gubi więc Twoje 350zł na jedzenie to już przepijam... A gdzie tu zjeść, kupić srajtaśme, proszek do prania i inną chemię... Jeszcze jak dobra pizza pod blokiem się otworzy ;)
(edited)
2015-08-08 08:58:05
350 to max 3 wyjścia na miasto to nie wiem jak ktos jest w stanie za to łącznie jesc i balowac
2015-08-08 09:05:21
i jesli dajmy na to zainwestuje a interes nie wypali to facet zostaje w dupie, bo wyksztalcenia nie ma i szansy na dobrą pracę w polsce brak. no chyba ze znowu gdzies wyjedzie.


jezeli nie uda mu sie faktycznie ulokować pieniedzy to facet moze miec klopot w wieku 50-60 lat.


Inwestycja nie musi byc biznes , mozna kupic nieruchomosc itp .... poza tym wolalbym w wieku 25 lat miec 200 tys zł w gotowce niz dyplom uczelni i tytul magistra politologi/zarzadzania i 150 zl kieszonkowego oraz rejestracje w urzedzie pracy . Poza tym wracajac z emigracji ma sie juz doswiadczenie w pracy + jezyk obcy perfekt . Sugerujesz ze bez wyksztalcenia nie ma szans na dobra prace ? jesli koles ma fach w reku lub gotowke na biznes/inwestycje to po co mu dyplom. Kazdy z nas zna ludzi ktorzy bez dyplomu zarabiaja dobry hajs . ERA uczelniana sie skonczyla ... teraz lepiej byc cwanym i zaradnym niz miec dyplom w kieszeni bo to ci gwarancji na dobra prace nie da. Ile to magisterkow na tasmach fabryk stoi lub handluje waflem na plazy ? maja dyplom i zero perspektyw ... gowniane studia(dzienne) zabieraja 5 lat ...
(edited)
2015-08-08 09:56:58
poza tym wolalbym w wieku 25 lat miec 200 tys zł w gotowce

watpliwe, zebys tyle oszczedzil. w teorii pewnie da radę, ale w praktyce jest jak w tym dowcipie z palaczem i niepalącym, gdzie niepalący wypomina palaczowi, ze moglby jezdzic ferrari gdyby nie papierosy, na co palacz mu odpowiada dlaczego ty w takim razie nie jezdzisz ferrari tylko zdezelowanym punto?



Poza tym wracajac z emigracji ma sie juz doswiadczenie w pracy

przeciez w polsce tez mozesz nabywac doswiadczenie. mozesz się uczyc i studiować.


Sugerujesz ze bez wyksztalcenia nie ma szans na dobra prace ?

zalezy co rozumiesz przez dobrą pracę. dobrze płatną?



jesli koles ma fach w reku lub gotowke na biznes/inwestycje to po co mu dyplom.

bo po 10 latach ten z dyplomem bedzie czesto zarabial 2x wiecej.



teraz lepiej byc cwanym i zaradnym niz miec dyplom w kieszeni bo to ci gwarancji na dobra prace nie da


oczywiscie, ze gwarancji nie da, ale dyplom w kieszeni jest konieczny, zeby dostac pracę niefizyczną.






nie kazdy chce byc spawaczem/budowlancem i nie kazdy sie do tego nadaje.




2015-08-08 10:10:48
nie zrozumiales do konca , na przykladzie znajomego moge stwierdzic ze chlopak w UK pracowal okolo 5-6 lat i wrocil z taka gotowka do PL i kupil 3 pokojowe mieszkanie za gotowke o wartosci okolo 200 tys wiec da sie zaoszczedzic . Pracowal tam w roznych miejscach konczac na pracy w fabryce maszyn czy cus. Wrocil z rodzina do PL zakupil owe mieszkanie - znal jezyk perfect , znalazl prace w podobnej fabryce na terenie PL , z pensja okolo 4 tys z racji tego ze mial doswiadczenie oraz znal jezyk. Ma 28 lat - zakupione mieszkanie staz pracy okolo 7 lat ( w pl tez cos dlubal na tasmie ), zna jezyk , ma stala prace znosna wyplate i zero kredytow . Gdyby zostal w PL poszedl na studia dzienne konczyl by je w wieku 24 lat z zerowa gotowka . Sadzisz ze w ciagu 4 lat dobilby do 200 tys na mieszkanie zyjac w tym kraju ? zalozby rodzine , znalazl znosna/dobra prace bez doswiadczenia? nauczyl sie perfect jezyka ? oczywiscie pisze caly czas o studiach przecietnyc/srednich nie mylic z medycyna/prawem/informatyka bo zeby na takowe isc trzeba miec talent. Ludzie z talentem nie musza wyjezdzac .... mowa jest o szarych zuczkach jakich jest 75 % w kraju
(edited)
2015-08-08 10:26:43
Tylko na taki krok trzeba się zdecydować od razu po szkole w wieku 18-21 lat... No maksymalnie 23...
A jak wiadomo po szkole człowiek czuje trochę wolności i gdzie tam myśli o pracy... W głowie ma zazwyczaj [tak jak ja] raczej imprezy...