Subject: Mieszkanie dla młodych...

Tylko na taki krok trzeba się zdecydować od razu po szkole w wieku 18-21 lat... No maksymalnie 23...
A jak wiadomo po szkole człowiek czuje trochę wolności i gdzie tam myśli o pracy... W głowie ma zazwyczaj [tak jak ja] raczej imprezy...

Na taki krok mozna tez zdecydowac sie nabiorac stazu w Polsce. Sam sie wielokrotnie zastanawiam nad wyjazdem i zeby nie skomplikowana sytuacja rodzinna to bym wyjechal. Mam studia i doswiadczenie w swojej pracy juz 10-letnie.

to masz racje, nie doczytalem. tylko widzisz, to o czym mowisz swiadczy, ze masz rozsadnego kolege. naprawde maloo komu się tak udaje, ze raptem kilka lat pracy, wraca, kupuje mieszkanie i jeszcze w polsce znajduje podobną pracę za niezłe pieniądze.

wiekszosc naszych emigrantow pracuje rok dwa na saksach, najczesciej na zmywaku/w hotelu czy maku i wracają rozczarowani bo okazuje sie, ze za granica wcale nie jest tak kolorowo jak to sobie wyobrazali.


co to za fabryka, ze zarabia 4k (jak rozumiem netto)?
i co on tam robi, ze mu jezyk potrzebny?



(edited)

hejto&kejto do CzechuXX
Na taki krok mozna tez zdecydowac sie nabiorac stazu w Polsce.


To jest najlepsze wyjście. Jezeli ktos ma solidne doswiadczenie, pracowal kilka lat w duzych firmach, zna perfekt angielski i ma jakies miedzynarodowe kursy/certyfikaty to nie ma lepszego rozwiazania.

Chociaz ja bym chyba nie chcial :) Zostawic rodzine, znajomych na kilka lat, jakos tak nie wiem.....
Co by nie narzekac na nasz kraj to jednak mi się tu bardzo podoba.

Ale gdybym mial wyjezdzac to Berlin. Uwielbiam to miasto.
Mieszkalem troche w londynie, ale mi sie nie podobalo. Jedyne co mi sie podobalo to national gallery. Ale te angielskie sniadania, brr

Goscie wpierdzielają z rana fasolke po bretonsku, az mi sie robi niedobrze jak o tym pomysle :P

(edited)

jakas fabryka co czesci samochodowe klepie ( u nas Opel w Gliwicach i duzo pod niego robia ) , tam wymagany jezyk byl i chlopak jest jakims pseudo kierownikiem zmiany itp .... tam kierownikow multum. To fakt ze jemu sie udalo , zona tez prace znalazla za minimalna krajowa i sobie zyja bez kredytu ... kosztowalo ich to 5 lat pracy w UK na roznych stanowiskach od zmywaka do fabryki . Mam tez inny przyklad ze zlej strony - moj sasiad 3 lata w UK i wrocil z 5 tys funciakow i kupil furaka ... teraz jezdzi za 1800 zl wozkiem widlowym i pije browar na balkonie u starych ( lat 28 ) . Inni znajomi po studiach tez kokosow nie maja pokonczyli jakies zjebane filozofie i politologie i teraz pracuje w urzedzie miejskim za 2500 od 8 lat a inny na hali skreca srubki za 3000 ( oboje mieszkania na kredyt 30 lat). Taka to Polska wlasnie . Nikt mi nie wmowi ze studia daja bezpieczna przyszlosc i swietlane perspektywy oraz gwarancje dobrze platnej pracy ( SCIEMA !!! ) . Rozrachunek prosty CI co wyjechali wiecej osiagneli niz ci co zostali i sie uczyli na glupkowatych kierunkach . Jak studia to tylko konkrety i nie kazdy sie na nie nadaje a jak masz robic jakis CHŁAM dla dyplomu to lepiej odpusc wyjedz zarob zrob jakis kurs na zachodzie , naucz sie jezyka - odloz kase i wroc kiedys lub nie .

wszystko pieknie tylko nie pisz ze "taka to Polska wlasnie" tylko tacy to ludzie, niemyslace barany co beda dla kogos pracowac oby miec na żarcie i opłaty, perspektywa ich nie obchodzi... ich wybór. bo mozna wszystko

Tak, bo każdy kto pracuje na etacie to niemyślący baran robiący za grosze :d

taka prawda, że... żeby w tym kraju zarabiać tą czwóreczkę to trzeba mieć konkret znajomości :)

żeby 4 zgarniać to trzeba mieć znajomości? trolujesz? 4 to sa jakies grosze, co sie po jakichś normalnych studiach dostaje z dwurocznym doswiadczeniem max

w jakim miescie tak jest?

Edit: Mowimy o kwocie netto jak rozumiem.
(edited)

Każdy dobrze wykształcony człowiek zarobi na etacie/samozatrudnieniu +4k oczywiscie jeżeli jest gotów za tą lepszą pracą podążać.

mówię o stanie obecnym, dla studenta, który chciałby wziąć kredyt na mieszkanie. Ilu tak na prawdę zarabia powyżej czterech?

U prywaciarza, a na umowie najniższa krajowa ;)

Ilu studentów? Pewnie jakiś 1% :P (mój kumpel jest studentem i pracuje w Nokii we Wroc za ok. 4k :P).
Ale ogólnie wśród ogółu pracujących Polaków powyżej 4k zarabia jak sądzę jakieś 15-20%, tylko tylu ma dobry fach w ręku/głowie, ew. są dobrymi kombinatorami :-).

No jak ktoś studiuje to wiadomo, że na za wiele liczyć nie może. Jednak nie każdy na etacie to student...

Ty to napisałeś