Subpage under development, new version coming soon!
Topic closed!!!
Subject: [Ankieta] Wybory parlamentarne 2015
Zawsze musisz miec ostatni post w dyskusji w ktorej zrobiłeś z siebie debila? Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawe ale to nie poprawia Twojej sytuacji :D
Nie zrobiłem z siebie debila. Nie moja wina, że on gada głupoty.
głupoty.. wujek robi na czarno, zatrudnia ludzi i prowadzi budowy. Oczywiscie w miescie takie cos by nie przeszlo, powinien miec zarejestrowana firme ale na wsi stawia domy i nie ma problemow :D w sezonie wyciaga spokojnie 10tys, w zimie niewiele mniej bo robi jakies remonty, troche zajmuje sie stolarką, np tamtej zimy w miesiac robił drewniane schody, wzial dyche za sama robote...
widac ze nie znasz realiow, siedzisz przed monitorem z pryszczami na twarzy i o swiecie wiesz tylko tyle, ile przeczytasz w internetowym wydaniu gazety wyborczej xD
widac ze nie znasz realiow, siedzisz przed monitorem z pryszczami na twarzy i o swiecie wiesz tylko tyle, ile przeczytasz w internetowym wydaniu gazety wyborczej xD
widac ze nie znasz realiow, siedzisz przed monitorem z pryszczami na twarzy i o swiecie wiesz tylko tyle, ile przeczytasz w internetowym wydaniu gazety wyborczej xD
10/10
10/10
No i każdy robiący na czarno zarabia 10 tysięcy miesięcznie.
Swoją drogą 10k za schody drewniane za robociznę? o.O to co to za schody?
Swoją drogą 10k za schody drewniane za robociznę? o.O to co to za schody?
Nie kazdy tyle zarabia ale tez nie pisz ze pracujac na czarno wyciagnie sie max 4tys bo takie pisanie nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia
jakies pokręcone mocno ;p
jakies pokręcone mocno ;p
Na tej zasadzie to lekarz też robi na czarno bo w koszty wrzuci co czwartą wizytę. Jednak to chyba oczywiste, że nie o coś takiego mi chodzi.
co nie o cos takiego? to ja zaczalem pisac o rodzinie w ktorej pracuje tylko ojciec, na czarno i w rodzinie jest 3 dzieci. Moj wujek pracuje na czarno? Tak. Zarabia ponad 4tys? Tak. Marek napisał nieprawde i oszukał innych uzytkownikow tego forum? Tak
1 ;P wystarczy ze postawi taki dom w pare tygodni i po oplaceniu pomocnikow zostaje mu dobra suma ale chlop sie narobi przez cale zycie... pare miesiecy z nim robiłem i wiem, ze nie jest to zajecie dla mnie. Jestem za leniwy na cos takiego :D
tylko ten czas to tez zalezy od wielkosci, w tamtym roku budowal ze 4 miesiace jakis dom weselny czy tam taki maly hotel, nie wiem co to calkiem spory
(edited)
tylko ten czas to tez zalezy od wielkosci, w tamtym roku budowal ze 4 miesiace jakis dom weselny czy tam taki maly hotel, nie wiem co to calkiem spory
(edited)
@Siekiera
z dwojga zlego lepiej, zeby biedni rodzili niz zeby polska miala ie skurczyc o kilka czy kilkanascie milionow obywateli
bolesna prawda jest jednak odwrotna. z dwojga złego lepiej żeby Polska się skurczyła jeżeli miałoby się to odbyć kosztem patoli, którzy netto generują tylko koszty dla reszty.
Dlatego rodziło się po kilkoro dzieci w rodzinie i mimo,że pracował tylko ojciec,nie było problemu wychować i wykształcić tych kilkoro dzieci.
no tak różowo to nie było. rodziny wielodzietne wynikały od zawsze głównie z dwóch zjawisk: kobiety nie były pewne czy ich dzieciaki dożyją dorosłości i na wszelki wypadek robi się wtedy na zapas (obecnie tego nie ma dzięki opiece zdrowotnej) oraz nie było miejsca w systemie edukacji i na rynku pracy dla kobiet i były skazane na siedzenie w domu.
Nie mniej jednak wychować i wykształcić taką gromadę było wielkim wyzwaniem i mało komu się udawało. Matura to był szczyt możliwości a i na to nie każdego było stać bo dzieciak był potrzebny do roboty w polu.
To właśnie teraz na lajcie można wykształcić nawet 10 dzieci żyjąc w biedzie z tym że zazwyczaj z takiego domu nie wynosi się takich ambicji i kółko się zamyka...
z dwojga zlego lepiej, zeby biedni rodzili niz zeby polska miala ie skurczyc o kilka czy kilkanascie milionow obywateli
bolesna prawda jest jednak odwrotna. z dwojga złego lepiej żeby Polska się skurczyła jeżeli miałoby się to odbyć kosztem patoli, którzy netto generują tylko koszty dla reszty.
Dlatego rodziło się po kilkoro dzieci w rodzinie i mimo,że pracował tylko ojciec,nie było problemu wychować i wykształcić tych kilkoro dzieci.
no tak różowo to nie było. rodziny wielodzietne wynikały od zawsze głównie z dwóch zjawisk: kobiety nie były pewne czy ich dzieciaki dożyją dorosłości i na wszelki wypadek robi się wtedy na zapas (obecnie tego nie ma dzięki opiece zdrowotnej) oraz nie było miejsca w systemie edukacji i na rynku pracy dla kobiet i były skazane na siedzenie w domu.
Nie mniej jednak wychować i wykształcić taką gromadę było wielkim wyzwaniem i mało komu się udawało. Matura to był szczyt możliwości a i na to nie każdego było stać bo dzieciak był potrzebny do roboty w polu.
To właśnie teraz na lajcie można wykształcić nawet 10 dzieci żyjąc w biedzie z tym że zazwyczaj z takiego domu nie wynosi się takich ambicji i kółko się zamyka...
Zawsze musisz miec ostatni post w dyskusji w ktorej zrobiłeś z siebie debila? Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawe ale to nie poprawia Twojej sytuacji :D
Szach Mat :D
Szach Mat :D
No to ściemniasz bo budowa domku do stanu surowego to min 4 miechy. Przy zatrudnieniu 4-5 robotników.
Robocizna za takie coś to jest z 60 tysięcy. Czyli po odjęciu jego 10k miesięcznie na tych 4-5 robotników zostaje ~1k.
(edited)
Robocizna za takie coś to jest z 60 tysięcy. Czyli po odjęciu jego 10k miesięcznie na tych 4-5 robotników zostaje ~1k.
(edited)
w temacie lekarzy znam jednego z czwórką dzieci, który utrzymuje dodatkwoo niepracującą żonę
chociaż on akurat nie musi pracować na czarno choć szczerze mówiąc na szaro już by mógł ;P
chociaż on akurat nie musi pracować na czarno choć szczerze mówiąc na szaro już by mógł ;P