Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Ślub

2016-12-16 23:02:11
szwamb wariacie, codziennie posuwasz nowe panienki, jestes ostatni do wypowiadania sie w tym temacie!

Ja tam to rozumiem :D kiedys na zaboj bylem zakochany w takiej lasce, jak sie rozstawialismy to czarna rozpacz i tak chodzilismy ze 3-4 lata, ale sie wypalilo i potem sie zastanawialem jak ona mogla mi sie w ogole podobac. i to nie tylko z charakteru, ale nawet z wygladu :D
Normalnie jakby ktos ci zmienil przelacznik w mozgu


36% to duzo tylko wiesz, wiele par bierze sluby z musu bo wpadka na imprezie
2016-12-16 23:04:27
Ja też jestem zwolennikiem rozwodów. Chodziłem po wielu rejonach i miałem do czynienia ze sporą ilością "patologicznych" układów, które mnie bardzo irytowały i przeszkadzały w pracy (np. nie mogłem doręczać poleconych mężowi etc.). Po prostu przerażające jest to, że 1/3 ludzi wchodzi w związki małżeńskie z tak niewłaściwymi ludźmi by się rozwodzić. No, ale z drugiej strony żyjemy w kraju, w którym ludzie biorą pożyczki z parabanków na prezenty, czy wakacje, zatem...
2016-12-16 23:06:40
Wszystko jest super, mija 5 lat, kobieta zawija bachora, dom, fure i zostajesz w klapkach :P

POWODY :P

Prawo do odwiedzin w szpitalu i informacji o stanie zdrowia
Prawo do dziedziczenia
Można się wspólnie rozliczać
Masz ubezpieczenie jeśli Twój mąż pracuje, a Ty nie (lub odwrotnie)
Zniżki rodzinne i inne pierdoły

http://www.rosaline.com.pl/po-co-brac-slub/
2016-12-16 23:07:34
Dlatego ludzie, powinni ze sobą "chodzić" przynajmniej 4-5 lat zanim się pobiorą ;).
2016-12-16 23:07:44
Message deleted

2016-12-16 23:08:19
Mam znajomego co się ożenił po wpadce, ale i takiego który się hajtnął dla kredytu na mieszkanie

W on wypadkach niejako mus.
2016-12-16 23:09:14
mało takich przypadków ... pogratulować normalnie
i życzyć by się to nie wypaliło
2016-12-16 23:12:17
No i pogratulować, oby Tobie i Twojej małżonce się nie zmieniło

ale zmienia się często, od cholery widziałem związków gdzie ludzie byli ze sobą przed 3-6 lat i potem się rozpadało, choć zazwyczaj widać było, że to są kiepskie związki i nie są ze sobą szczęśliwi

choć bywały i takie związki, że niby szczęśliwi byli i do siebie pasowali, ale jedna z osób już się wypaliła w pewnym momencie i dochodziło do zdrady, lub zmiany partnerki/partnera

takie jest życie, stety lub niestety

ale ja jestem w sumie kiepską osobą do wypowiadania się o związkach, bo skaczę z kwiatka na kwiatek :P
2016-12-16 23:16:06
Message deleted

2016-12-16 23:20:16
Dokładnie tak:) ślub 'bo Gośka to już we wrześniu ślub miała, zaraz dziecko będzie robić, a ty mi nadal się nie oświadczyłeś hurr durr', albo bo rodzina naciska:)

chociaż umówmy się, że jakby ludzie mieli się żenić i robić dzieci tylko kiedy naprawdę się kochają, to ten świat by wymarł w przeciągu 200 lat :d

małżeństwa 'z rozsądku' są potrzebne

wiadomo, że każdy by chciał 10/10 wygląd, 10/10 charakter itd.
no ale jak ktoś jest sam 2/10, to max 5/10 wyrwie, cudów nie ma:P

kobiety mają o tyle łatwiej z wyborem, że je na dłuższą metę bardziej intelekt i poczucie humoru stymulują, a facet to wzrokowiec więc jak bierze 3/10...no to siłą rzeczy będzie się potem męczył :D
2016-12-16 23:22:31
Dla mnie ślub, który wziąłem, jest na całe życie. I innego scenariusza sobie nie wyobrażam. Podobnie jak i moja małżonka.

To logiczne, ze innego scenariusza sobie nie wyobrazasz skoro wziales slub :)
Wszyscy (moze oprocz wpadkowiczów :P) tak myslą, a wychodzi jak wychodzi.

Kobiety po zrobieniu dziecka tracą ochotę na seks. Facet ma 35 lat, ciagle mu sie chce, a zona mysli tylko o dziecku, marudzi, nie dba o siebie, w tym czasie zagaduje go fajna laska w pracy i wtedy wielu puszczają hamulce :P



(edited)
2016-12-16 23:25:03
Znam sytuacje, gdzie laski traciły ochotę na seks od razu po oświadczynach, jeszcze przed ślubem :d

ale to też działa w dwie strony, bo są kobiety które mają duże potrzeby, a ich facet już je uznaje za pewnik i ma wszystko w dupie, tyje jak świnia, nie stara się itd. a one wtedy się prują z przypadkowymi facetami poznanymi w klubach :P
2016-12-16 23:32:36
Message deleted

2016-12-16 23:40:35
Właśnie z takiego wychodzę założenia, nic na siłę:)
2016-12-16 23:41:30
moze byc, ale w tej materii to chyba faceci czesciej narzekaja

tez jest cos takiego, ze te fazy z popedem u kobiety i faceta sie nie do konca pokrywaja :P to ze ludzie sie rozwodza to normalne, gorzej, ze po takim rozwodzie facet praktycznie nie ma szans na opieke nad dzieckiem nawet jakby byl lepszym rodzicem :)
(edited)
2016-12-16 23:41:42
Message deleted