Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Robert Kubica w F1
przecież 1 okrążenie mogliby do boksu nie zjeżdżać i wtedy by posprzątali bo to przecież nie było na torze;/ a nie SC na 3 okr puszczać i potem przewaga idzie w pizdu
astaa to
Timão [del]
tiaaa... zawisc z ciebie bije i tyle, zeby nie lewis to by polowe nudniejsze te wyscigi byly
no to akurat w tym przypadku, ale co jakby sie 3 bolidy na torze rozwalily? bo rozumiem ze smarzykowi chodzi w ogole zeby sc zlikwidowac
recja ale kare pewnie tak czy tak dostaje i on sobie zdaje z tego sprawę:)
Timão [del] to
astaa
jaka zawiść? nie wiem o czym mówisz..po prostu piszę to co widzę, zresztą on sam nie wie ile razy był karany za jego chamską jazdę
no to wtedy już trzeba puścić, ale jak lekka awaria jest na drodze do boksu i SC puszczać na 3 okr?? żal
tutaj nie zamierzam polemizowac bo tez niewiem czemu az tyle w tym przypadku sc byl.
astaa to
Timão [del]
to ze tobie nie odpowiada jego styl jazdy to nie znaczy ze gosciu jest pajacem. bo wielu dzieki niemu chce sie wlasnie f1 ogladac, a gdyby wszyscy tak jedzili to juz w ogole sport bylby megawidowiskowy
ten sc jest do dupy... to po co sie scigac jak w 3 okrążenia można wszystko stracic... powinno byc ze wszyscy zwalniają np. do 150km\h i tyle a nie ze ci z przodu dojada do sc a reszta ich dogania i nie ma przewagi... to po co taktyka po co ryzykowanie z oponami jak wszystko sie traci w 3 okrążenia...
bo ma bolid słabiutki... miał nadrabiał umiejętnosciami i taktyką zespołu a przez taki głupi przepis traci wszystko...
tez nie wiem, ale ma 5 stopow wiec chyba az tyle razy to opon nie zmienial - ale niewiem czy to w ogole taie przejazdy do stopow sie liczy