Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Robert Kubica w F1

2007-04-08 14:16:41
skurczybyk hitlerowiec nigdy Polakowi nie pomoze, nawet jak sa w jednej druzynie, skur*ele pieprzone nie licza sie z nikim, byle tylko miec kase i se kuzwa rzadzic...
2007-04-08 14:17:43
Kubica startujac, uderzyl w Heidfielda
2007-04-08 14:19:16
nie no, podobno na pierwszym wirazu Kubica chcial wyprzedzic Heidfelda po wewnętrznej, a ten podobno przycisnął go do trawy... tak na wp przynajmniej pisalo...
2007-04-08 14:22:45
Heidfeld: Robert mnie przeprosił

Nick Heidfeld zajął czwarte miejsce podczas GP Malezji na torze Sepang International Circuit. Niemiecki kierowca nie krył zadowolenia. "Jestem bardzo szczęśliwy, to fantastyczne przeżycie - nieczęsto zdarza się wyprzedzić na mecie Ferrari" - powiedział kolega Roberta Kubicy z zespołu BMW Sauber.

"Podczas wyścigu wszystko działało wyśmienicie. Układ kierowniczy sprawował się bez zarzutów, ponadto nie miałem najmniejszych problemów technicznych" - powiedział Heidfeld.






Na pierwszym zakręcie doszło do kontaktu pomiędzy bolidami BMW. Heidfeld odniósł się również do tej sytuacji: "W pierwszym łuku Robert mnie potrącił. Po wyścigu jednak przeprosił. To się zdarza. Na szczęście mój bolid nie został uszkodzony i byłem w stanie wyprzedzić Felipe Massę" - powiedział Nick.

"To świetny i trochę nieoczekiwany wynik, ale nadal twardo stąpamy po ziemi. Musimy ciężko pracować, aby wyeliminować błędy, które wciąż popełniamy" - zakończył czwarty kierowca GP Malezji.

RAF


1. Jemu działa wszystko super, a Kubicy wszystko sie psuje...
2. Przecież to Heidfeld walnął Kubicę, a nie Kubica Heidfelda...
2007-04-08 15:13:02
hehe.. rozumiem ze jesli wjedziesz komus w dupe, to on Cie potracil, a nie Ty jego... ? :>
2007-04-08 15:15:18
eh tak to jest niestety
2007-04-08 15:20:16
widze ze nie zalapales, coz.. wyjasnie

kubica byl za nim, nawet sie z nim nie zrownal wiec to byla jego winna, nie przesadzajmy
2007-04-08 16:00:01
czy ja przesadzam ja wiem jak bylo

a to eh tak to jest niestety

to było do :D Marcuszona nie chciałem go od razu krytykować :D
wiec tak napisalem
(edited)
2007-04-08 16:02:12
jesli chodzi o Kubica-Heil feld
no to nick na pierwszym zakrecie walnął kubice a na pierwszym pitstopie właśnie tam gdzie go walnął długo grzebali ze zmiana koła:P
2007-04-08 16:04:07
eh z tym wypadkiem to odwrotnie :D bylo
2007-04-08 16:05:38
sam jestes odwrotnie:P przeciez heidfeld walnal w lewy bok Kubicy gdy ten go na pierwszym zakrecie próbował po wewnętrznej wyprzedzic
2007-04-08 16:08:07
eh pzeciez Kubica miał uszkodzony przedni spoiler

to niby jak to sobie zdarzenie wyobrażasz ??

Heifeld za bardzo zwolnil a Kubica go walnol zdarza sie !!!!!!!!!
2007-04-08 16:10:01
ogolnie polazlem poczytac onet i kazdy mowi co innego... Kubica ze mial zwalone hamulce i przyspieszenie jakies rampfy ze aerodynamike uszkodzil... ogolnie F1 to dla mnie sport którym interesuje sie kiedy nic ciekawego nie ma bo sam w sobie jest nudny, no poza startem i 5 wyprzedzeniami w czasie wyscigu;/
2007-04-08 16:11:43
eh no z tego co ja widzialem to Kubica od startu byl za Heidfeldem

wiec nie wiem jak on tego dokonal ze Heidfeld go udezyl
2007-04-08 16:12:08
od boku ? :P
2007-04-08 16:12:44
niop jakos tak bylo no i uszkodzil sobie bolid przez to

zachaczyl bokiem przedniego spoilera
(edited)