Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Szczepienia
Czesto chorowalem co roku , ale przy 1.5 grama dziennie vit .c w tym roku nawet kaszlu nie bylo :p
Czarna pozeczka ma więcej, ale gdzie kupic pozeczki? A cytryne wszedzie znajdziesz o to mi chodzi.
żeby cytryna ci coś naprawdę dawała to byś ją musiał wpieprzać na kilogramy
Ja robie dzem z czarnej porzeczki od babci. Vit . C ma duuzo wiecej.
ale w 1 poscie piszesz o szczepieniu dzieci
wiadomo ze kolo 30 to juz malo kto sie szczepi
wiadomo ze kolo 30 to juz malo kto sie szczepi
Co za problem wrzucić do wyciskarki albo sokowirówki? Ja tak robię. Z tym, że raczej szukam aceroli do zjedzenia.
(edited)
(edited)
polecam też pigwę (ale trzeba pamiętać by pozbyć się nasion) - w rodzinie robimy z niej syropy (takie do herbaty np.), dżemy czy nalewki (dla zdrowotności ;p)
Chyba sobie lepiej jakis sumplemeny , ktory bedzie mial z 1.5 grama vit. C. W jednej tabletce bedziesz mial taka zawartosc vit . C jak w 10-15 cytrynach:p
Też czytałem o różnych aferach i tak samo o lekach które powodowały różne dziwne objawy, żebyś musiał dokupić kolejne :)
Ogólnie widziałem kiedyś fajny dokument (nie pamiętam już nazwy) i tam powiedzieli bardzo mądry tekst. Że ludzie są podtruwani przez firmy farmaceutyczne oraz te produkujące na rynek żywność, napoje itd. Ale są tak podtruwani, żeby właśnie musieli się leczyć lekami z apteki :)
Dokument brzmiał sensownie i przeprowadzali tam badania, ale serio nie pamiętam nazwy, bo widziałem go z 3 lata temu.
Jestem ciekaw jak wyglądają zachorowania na nowotwory w obecnych czasach, a jak wyglądały kiedyś i tak samo na inne choroby kiedyś, a dziś. Kiedyś przecież nie było tylu leków, szczepień i innych pierdól, a mam wrażenie, że ludzie byli bardziej zdrowi i silniejsi od obecnych pokoleń.
Ogólnie widziałem kiedyś fajny dokument (nie pamiętam już nazwy) i tam powiedzieli bardzo mądry tekst. Że ludzie są podtruwani przez firmy farmaceutyczne oraz te produkujące na rynek żywność, napoje itd. Ale są tak podtruwani, żeby właśnie musieli się leczyć lekami z apteki :)
Dokument brzmiał sensownie i przeprowadzali tam badania, ale serio nie pamiętam nazwy, bo widziałem go z 3 lata temu.
Jestem ciekaw jak wyglądają zachorowania na nowotwory w obecnych czasach, a jak wyglądały kiedyś i tak samo na inne choroby kiedyś, a dziś. Kiedyś przecież nie było tylu leków, szczepień i innych pierdól, a mam wrażenie, że ludzie byli bardziej zdrowi i silniejsi od obecnych pokoleń.
no dokładnie ,szczepienia dzieci ,szczególnie te do 1 roku życia to podstawa
w wieku 30 lat to tak jak pisałem ,można sobie wziąć jakąś szczepionkę na grypę ,która chyba i tak nie jest jakoś bardzo skuteczna
w wieku 30 lat to tak jak pisałem ,można sobie wziąć jakąś szczepionkę na grypę ,która chyba i tak nie jest jakoś bardzo skuteczna
dokładnie
to że on sobie 2 cytryny dziennie zje nic mu nie daje, są badania na ten temat
wpływ małych dawek witaminy c to mit, ludzie którzy kupują rutinoscorbiny itd. marnują pieniądze
ja żadnych cytryn nie jem i jestem chory raz w roku, zazwyczaj po tym jak mocno wyziębię organizm na imprezie, czy wyjeździe na mecz
to że on sobie 2 cytryny dziennie zje nic mu nie daje, są badania na ten temat
wpływ małych dawek witaminy c to mit, ludzie którzy kupują rutinoscorbiny itd. marnują pieniądze
ja żadnych cytryn nie jem i jestem chory raz w roku, zazwyczaj po tym jak mocno wyziębię organizm na imprezie, czy wyjeździe na mecz
rozmowa dotyczyła od początku dzieci i ich szczepień
jaki jest sens rozmawiać o szczepieniach dorosłych ludzi skoro praktycznie nikt się nie szczepi w tym wieku?
jaki jest sens rozmawiać o szczepieniach dorosłych ludzi skoro praktycznie nikt się nie szczepi w tym wieku?
2 cytryny dziennie to smiech na sali. Trzeba by ich ze 20 zjesc , ale to nie ma sensu. Znaczenie maja dawki vit. C brane w gramach a w cytrynie ledwo 60 mg vit. C
CIEKAWOSTKA: Garść dzikiej róży to równowartość ok. 34 cytryn!
(edited)
CIEKAWOSTKA: Garść dzikiej róży to równowartość ok. 34 cytryn!
(edited)