Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Szczepienia

2017-02-11 10:23:26
2 cytryny dziennie to smiech na sali. Trzeba by ich ze 20 zjesc , ale to nie ma sensu. Znaczenie maja dawki vit. C brane w gramach a w cytrynie ledwo 60 mg vit. C

CIEKAWOSTKA: Garść dzikiej róży to równowartość ok. 34 cytryn!
(edited)
2017-02-11 10:26:14
Ja czesciej chorowalem. Slabo mam odpornosc od dzieciaka stad pomysl z ta vitaminka:p
2017-02-11 10:27:23
Ale gdzie ja się porównałem do dzieci skoro mnie o to oskarżasz?

Ja napisałem o sobie i tyle. Przeszedłem różne szczepienia, nawet nie wiem jakie jak byłem noworodkiem i chyba jakieś w podstawówce( nie pamiętam) i póki co żyje ok. Teraz jest chyba więcej szczepień dla dzieci niż było to ponad 20 lat temu. Więc też ciężko mi określić co i jak bo w temacie nie siedze. Ja uważam po prostu, że aktywność fizyczna, wspomagana witaminami( ale dobrymi, a nie syfem z marketów ) plus w miare zdrowe odżywianie, będzie zawsze lepsze niż zerowa aktywność fizyczna, siedzenie przed kompem 3/4 dnia itd. Co do szczepień są dwie strony , ja jestem po środku, jedne są potrzebne i pomagają, drugie to biznes.
2017-02-11 10:28:15
Przypomnij sobie co to za dokument był...
2017-02-11 10:31:38
jasne, że aktywność fizyczna i wystawianie się na mróz, 'trenowanie' organizmu jest ważne

ale szczepienia na odrę etc. u dziecka? nie spodziewałbym się, że ktoś może być zdania, że są one niepotrzebne, a jak widać yeti nadal potrafi zaskoczyć
2017-02-11 10:31:49
Yeti to Yeti
Zmutowane gówno :D

Dla rozluźnienia :)

https://youtu.be/xeh7Y1zaOsc
2017-02-11 10:32:25
Widziałem też badania na temat witamin i często właśnie niedobory prowadzą do różnych chorób itd :) Było tam też porównanie co do pasz dla świń itd. Które mają w nich pełno witamin i minerałów i zazwyczaj są zdrowe . Wiem że porównywać ludzi do świń to słabe porównanie, ale coś w tym jest . Witaminy trzeba czerpać non stop z pożywienia i wspomagać się sprawdzonymi suplementami diety. Druga rzecz, że ciężko teraz o zdrowe pożywienie, widziałem badania na temat bananów,w których z roku na rok coraz mniej witamin i minerałów..

Tak samo jest choćby z wartościami jajek :)
(edited)
2017-02-11 10:35:27
Yeti to Yeti
2017-02-11 10:37:52
Co jeszcze do leków farmaceutycznych jakiś czas temu pytałem kobiety pracującej w aptece na temat leków na nadciśnienie itd . Które były wystawione w aptece na półce, pare firm które jako główne działanie miały zbijanie ciśnienia. Ta Pani powiedziała,że żadne z nich nie działa i nie pomaga :) że lepiej brać czosnek w tabletkach i jadać różne warzywa niż brać te niby tabletki i syropy na serce.

2017-02-11 10:48:09
to oczywiste - dziś medycyna to biznes. Mój sąsiad jest "lobbystą" farmaceutycznym (jak to określa) i m.in. odpowiedzialny jest za to żeby dany lekarz, przychodnia itd. polecała takie a nie inne leki - a w grę wchodzą ogromne pieniądze, "środki perswazji" to nie tylko kopertka, dobry ciuch czy ipod. Sam powtarza, że jedyne lekarstwo w jakie wierzy w 100% to zdrowy tryb życia i dlatego uprawia dużo sportu.
2017-02-11 10:52:48
Naciaganie klientow i nic wiecej. Taki ascorutical na przeziebienie nie wiem komu mialby pomoc. Jego sklad jest smieszny.
2017-02-11 10:54:49
No różne wycieczki do Hiszpanii czy Grecji dla lekarzy itd :) To tak samo jak pracowałem kiedyś w pewnym markecie/hurtowni to kierownicy i zastępcy itd. Również czerpali wiele korzyści z tego, że np. wystawili na wyższej półce produkt danej firmy, oczywiście nie trzeba mówić, że zapłata za to była po za terenem firmy :) Tak samo i jest z tymi lekarzami i ich lekami które tak chętnie polecają, przypisują :)

Po prostu lepiej liczyć na siebie, sport, zdrowe jedzenie. Niż liczyć, że dane leki będą mogły zdziałać cuda :)
2017-02-11 11:48:40
Slyszales o NOP?

Rownie dobrze będę mial wyrzuty jak dziecko dostanie NOP-u


Siekiera zaorał ten argument zanim jeszcze o nim napisałeś :d
2017-02-11 12:22:15
Nie nie, wkleił tylko jakieś masońskie brednie.
2017-02-11 13:24:13
cała ta rozmowa to kolejny przykłąd triumfu ignorancji nad wiedzą

śmieszne i straszne
2017-02-11 14:41:59
Kuzynka pracuje w firmie farmaceutycznej i tam liczy się tylko kasa i kasa, żeby sprzedac jak najwięcej naiwnym ludziom jak borkos.


Ty to wszędzie masz kuzynów/kuzynki. Na marsie też? Jak tam jest? Na pewno masz.

Szczepionki jak najbardziej, ja od niecałego roku biorę taką do picia, zawsze miałem problemy z gardłem/zatokami, teraz jak ręką odjął.