Subject: Charles Hill - antypolski problem sokkera

Ten pedał pisze o polskich obozach zagłady, a administracja idiotów z international nie robi z tym nic. Ja odpisalem równie absurdalnie "nederland death camps" to postu nie było po 5 minutach. To ma być do cholery żart? Wnoszę do naszych administratorów publicznie żeby zrobili z tym porządek. Przypomnę, że wypisuje rzeczy w grze zarejestrowanej w naszym kraku treści które są tutaj karalne.

"Prawda o obozach, które funkcjonowały w Polsce po 1945 r., wciąż nie może przebić się do naszej świadomości historycznej. Dlaczego akurat ta zbrodnia stalinowska została całkowicie przemilczana? Warto przypomnieć o ofiarach i spytać, ilu zbrodniarzy uniknęło sprawiedliwości...

Między 1945 a 1950 rokiem w Polsce działało ponad dwieście obozów pracy przymusowej oraz obozów koncentracyjnych dla Niemców, Ukraińców, Łemków i Polaków. Wykorzystywano infrastrukturę nazistowską, porzuconą przez wycofujące się załogi niemieckie. Nie ma tu mowy o spontanicznej zemście ludności polskiej, nie chodzi także o tak zwane dzikie obozy – kawałki wiejskich pól otoczone drutem kolczastym, których – w akcie gniewu za nazizm – pilnowali chłopi.

Polskie obozy były doskonale zorganizowane i nadzorowane. Podlegały Ministerstwu Bezpieczeństwa Publicznego oraz Centralnemu Zarządowi Przemysłu Węglowego. Obozy ciągnęły się przez całą nową Polskę. To był system, o którym nigdy głośno w Polsce nie opowiedziano. Mimo że w prawie każdej książce o okresie stalinizmu figuruje nazwa: Wydział Więzień i Obozów MBP, nikomu nie przyszło dotąd do głowy spytać: jakich obozów?

Bezpieka zaadaptowała szereg podobozów Auschwitz. Po wojnie działał również osobny polski obóz w Oświęcimiu. Prycze w miejscach, gdzie dokonała się największa zbrodnia ludzkości, zapełniały się już kilka tygodni później nowymi więźniami – wrogami władzy ludowej.

Wzorcem dla nowej władzy był sowiecki system łagrów i pod względem umieralności więźniów, zwłaszcza na Górnym Śląsku, udało się Polakom dorównać radzieckiej machinie. Co ciekawe, rządzący Polską w latach 40. i 50. nie zatarli śladów po masakrach, masowych egzekucjach, torturach i uśmierceniu poprzez pracę ponad 60 tysięcy Niemców oraz obywateli innych narodowości, w tym Polaków – żołnierzy wyklętych. Wciąż żyją ofiary, świadkowie i oprawcy."

z tym gównem które tu wypociłes podpadasz pod nowa ustawe

to były komunistyczne obozy nie Polskie

nie przypominam sobie zeby komunisci wygraliw polsce jakies legalne wybory
(edited)

dobra tam - nim jeszcze raz wezmiesz sie za obozy koncentracyjne i jenieckie na ziemiach polskich najpierw ogarnij to

z tym gównem które tu wypociłes podpadasz pod nowa ustawe
Jeżeli podpada to zgłosić debila i tyle. Przeczytałem tylko początek jego wypocin, dalej nie dałem rady, bo wiadomo jaką stosuje retorykę, chodzi po forach i prowokuje.

Może niech opowie o w kolaboracji holandii z niemcami w drugą wojnę światową. 25k holendrów dobrowolnie wstąpiło do waffen-ss. Holendrzy mięli nawet swoje ss. W większości to holendrzy odpowiadali za obsługę transportu wiezniów koleja na teren Polski i niemiec. Holendrzy dobrowolnie zgłaszali sie do łapania żydów, budowali umocnienia dla niemiec, ich firmy wykonywały zlecenia niemiec np taki phillips.

Toc to kraj neonazistow. Obok Belgi zrzeszaja najwiecej czlonkow. Kto to wie co Charles robi w wolnych chwilach.

(edited)

haha no dokładnie

Zgłosić debila, donieść... hehehehe

No to niemieckie obozy, czy nazistowskie... bo przecież nie polskie, a komunistyczne :D :D :D :D

"Zacznijmy od pierwszej i najważniejszej dla całej książki tezy, tj. przekonaniu o tym, że podobnie jak Niemcy, Polacy również prowadzili „obozy koncentracyjne”. Skoro nie powinniśmy mówić o nazistowskich obozach, nie ma również, jak chce większość historyków, „obozów komunistycznych”. Tylko Polskie, ponieważ: - Nie można rozróżniać komunistów od Polaków - twierdzi autor. - W przestrzeni, w której się poruszamy mówiąc „niemieckie obozy”, „sowieckie łagry” czy „serbskie obozy” - a wszyscy zgadzamy się, że to poprawne sformułowanie - nie możemy używać przymiotnika komunistyczne czy stalinowskie, bo to nie są narodowości - mówi Łuszczyna."

Charles Hill to przyjaciel moderatorów który wszędzie widzi faszyzm, rasizm, nazizm. Prawdopodobnie działa jako lewicowy aktywista wspierając oddziały holenderskiej antify

Przypominam Ci jeden fakt który twoje godzinne wypociny i analizy czyni bezcelowymi

Ogarnij to

Adolf Hitler wygrał wybory. Żeby tylko jedne. Popularność w narodzie rzędu 80 90 % do samego końca.

Odsyłam do książek.
Może wtedy obczaisz, że nikt nie prosił i nie popierał mordowania ludzi przez Salomona Morele i sądowych morderców w stylu Stefana Michnika. BTW to nie jego brat wmawia nam tam jak ty że to są nasze obozy? Może rodziny Michnika ale nie Polskie. Skoncz więc nieuku że swoją tania sofistyka. Jakimiś kserami z intelektualnych mielizn czerkiej czy polin muzeum.

K.o nieuku.

Jeżeli Pan Bóg chce kogoś ukarać to mu najpierw rozum odbiera.
Dostojewski Fiodor. IDIOTA.

no czytaj dalej idzie Ci dobrze

- na poczatek obrazki - bardzo dobrze - zobrazowac sobie problem wzrokowo

jeszcze 7 lat i skonczysz pierwsza klase podstawówki

Każdy twój post to miód dla mych oczu :D:D:D:D

chyba z uszu

Ja wolę ten od pszczół, można powiedzieć, że w tym temacie jestem tradycjonalistą. Ty rób ze swoim życiem co chcesz.