Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Aborcja w Polsce

2018-03-25 23:36:24
Masz dowody? :-)
2018-03-25 23:38:20
Ja to jestem ciekaw kto w ogóle czytał proponowane zmiany... i na ile zna ustawę "o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży". :D:D:D

Pragnę zauważyć, że interesuje nas zasadniczo pkt. 2:
Art. 4a. 1. Przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza, w
przypadku gdy:
1) ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej,
2) badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże
prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo
nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu,


W kwestii zagrożenia życia i gwałtów sprawa pozostaje bez zmian. Mnie tak jedynie ciekawi... w czym jest lepsze chore dziecko, powiedzmy z Zespołem Downa, od dziecka, które zostało poczęte w wyniku gwałtu, że to pierwsze trzeba ratować, a to drugie można zabić.
2018-03-26 00:22:58
Ja czytałem, do 12 tygodnia to i tak wydawało mi sie dosyć rygorystyczne w kwestii wyboru kobiety, przecież połowe albo wiecej tego czasu kobieta może nawet nie wiedzieć że jest w ciązy... ale słusznie są wyjątki że może byc dłużej jak są wady, dlatego zasadniczą kwestią nie powinno być 'czy' tylko raczej własnie 'do kiedy'...do jakiego momentu i z jakich powodów jezeli usuwać, i tu własnie wchodzi cierpienie i ból o którym pisałem na początku.. już z zasady chore wydaje mi się wartosciowanie bólu kobiety vs płodu - a to się własnie dzieje w tej publicznej debacie, wszystko tu się sprowadza do wytrzymałosci, zdrowia fizycznego i psychicznego danej kobiety... i tak też uwazam powinno być rozpatrywane, to są przecież mega złozone medyczne kwestie samych indywidualnych kobiet w ciązy i ich lekarzy, i nawet nie mężów, i każda sytuacja ciąza, jest inna... i jeszcze dochodzi przecież aspekt odpowiedzialności prawnej przez 18 lat, za urodzone (chore) dziecko, gdzie państwo już się zdecydowanie mniej poczuwa do pomocy, żeby nie napisać wypina... ja to w sumie ogóle nie ograniam jak można tak spłycać tą uber złożoną kwestie która naznacza całe życie kobiety (żony, matki, córki).

Nowy pomysł ciezko czytac, jak zaczyna się od tezy "brutalności zabijania dzieci w 4/5 miesiącu ciązy.". hmm. interesting. Z czym do ludzi? z tym sztandarowym zespołem downa to też manipulacja, bo w tym 1000-iluś "aborcji eugenicznych" tylko chyba jedna piąta to był down, a reszta to inne choroby/wady wrodzone... (tu google obrazy służy: wady wrodzone płodu), no i sprzecznosci nie brakuje.
Nie sugeruje że się znam na prawie, ale widać wyraznie o co i komu chodzi w tym projekcie... podwazanie skutecznosci ocen lekarzy w samej ustawie... karanie czy możliwoś przesłuchiwania kobiet po poronieniu?!? itp.. Juz z zasady chore wydaje mi sie dawanie de facto statusu prawnego "dziecka niepoczętego" (chorego) płodom niezdolnym do życia poza ciałem matki, czy do przezycia w ogóle... etc...
(edited)
2018-03-26 11:47:17
To słownictwo osoby mającej problem z samooceną i pojmowaniem że świat to nie tylko mój pogląd

Czyli wielu ludzi uważających się za prawicowców to też lewacy...

Ed: aborcji nie popieram!
(edited)
2018-03-26 22:16:16
A ja wolałbym się nie urodzić niż urodzić warzywkiem
2018-03-26 23:14:21
Message deleted

2018-03-26 23:28:17
niepełnosprawność a aborcja to chyba nie to samo
2018-03-26 23:28:48
fehu, popieram, za cholere nie chcialbym byc warzywkiem...
2018-03-27 00:24:45
I o to chodzi, aby biedny musiał rodzić niepełnosprawnych lub korzystać z niekoniecznie fachowej opieki zagranicą, a majętniejsi aby mogli robić to co aktualnie, czyli jeszcze sobie robić "wakacje z aborcją"? Wszystko to opakowane religią i moralnością. Skoro jesteśmy tak moralnie wspaniałym krajem, z tak bogatą kulturą... z tak wspaniałą religią... to chyba nie ma się czego obawiać? Żadna ustawa niczego nie zmieni, bo przecież ten diabelny mikro procent i tak zrobi co będzie chciał, a ogromna większość gorliwych BiTurboSłowiańskich katolików i tak by nie ingerowała w to co Bóg stworzył. Prawda?
2018-03-27 01:41:24
@wiedzmin ...a kto popiera aborcje? czy już tak dobrze działa (kato)propaganda, że ludzie myslą że kobiety chcą sobie robić aborcje dla zabawy? spokojnie można napisać ze żadna zdrowa psychicznie kobieta nie popiera aborcji, nie chce jej robić - ani nikomu jej nie zyczy. Włacznie z tymi wszystkimi kobietami na obu dużych czarnych protestach. Amen ;-p

Aborcja to ostateczność, i niewyobrazalnie trudny wybór który koniec końców i tak podejmuje indywidualnie kobieta w ciąży (zgodnie z jej własnym sumieniem i własnymi wnętrznosciami), wedle jej własych okolicznosci zdrowotnych - gdyż może zaważyć na jej całym życiu i zyciu bliskich! (i kompletnie nie rozumiem argumentów egoizmu?! kobiet, przecież to skrajny idiotyzm de facto zrównywać prawa (dosłownie) niedorozwiniętego do samodzielnego życia płodu (do 12/24 tyg.) ewentualnie jeszcze ze smiertelną wadą genetyczną z (prawami) dorosłej myślącej czującej ból fizyczny i psychiczny (swiadomej bardziej lub mniej) kobiety w ciązy (twojej matki, córki, siosty) która jeszcze w świetle prawa będzie przez 18 lat odpowiedzalna prawnie za swoje (czy już państwowe?) dziecko.

Dziecko które w praktyce państwo oleje tuż po porodzie, terapia, sprzęt medyczny.. (przecież nawet teraz, w marcu 2018 brakuje dofinasowań choćby na wczesniaki, żeby miały większe szanse przezycia) itd... tyle hipokryzji się kryje za tym projektem że głowa mała, a w mediach chyba nie ma tematu w którym byłoby więcej manipulacji z obu stron, ponadto zgodnie z przedmówcą radykalizująca ustawa może zupełnie nic nie zmienić, jedynie zepchnąć problem poza granicę prawa - jeszcze bardziej zagrazając zyciu i zdrowiu psychicznemu kobiet w zagrozonej ciązy, będzie można napisać zero aborcji w statystyce, a o nielegalnych ani mru mru, jak w jakimś totalitarnym państwie, swoją drogą to jest jeden z powodów łagodzenia ustwa aborcyjnych w cywilizowanej europie.

Co jest okrutniejsze? aborcja w 13 tygodniu, czy może 42 tygodnie zagorzonej ciązy (bóle i wymioty), zagrożony pród (zagrozenie życia dla obu), i pewna śmierć urodzonego dziecka tuż po porodzie? o tym tu jest mowa, warto o tym przypominać... tak samo jak o pasożytniczych blizniakach, i tym podobnych innych śmiertelnych wadach wrodzonych płodów.. ja nie mam słusznej odpowiedzi na to pytanie, tym bardziej dziwi mnie próba generalizowania tej kwesti w taki sposób.

PS: i jeszcze takie pytanie do autora wątku, czy opcja "jestem za kompromisem" to aluzja do zmiany retoryki w tym temacie na antenach TVP? czy przypadek? :-p
(edited)
2018-03-27 15:19:17
glowną przyczyną aborcji są przyczyny ekonomiczne -> jakieś 30-40%
bardzo czesto chodzi tez o to, ze matka jest samotna -> okolo 10%
do tego brak gotowosci, rodzina itd.

przypadki typu gwalt to jest jakis 1%

mam te dane musialbym poszukać

w polsce aborcji dokonala mniej wiecej co czwarta kobieta. w srodowiskach lewicowych okolo 20%, w srodowiskach prawicowych kobiet i gorliwych katoliczek jest troche wiecej 30-35% (katolicka obluda) -> to z danych cbosu


(edited)
2018-03-27 15:21:21
aż tyle nie strasz mnie
2018-03-27 15:34:40
Weź go nie słuchaj! Jak spermę wypakował na pościel po stosunku to nie płakał za dziećmi. A BÓG tego zabronił w BIBLII. Dodał tabletki wczesnoporonne brane na drugi dzień.

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/liczba-legalnych-aborcji-w-polsce-rosnie-zespol-downa-wsrod-przyczyn,811038.html


tvn odniósł się do badań instytucji niezrzeszonej tvn. Proszę o inne statystyki.
(edited)
2018-03-27 15:39:50
no nie bardzo wierzę w te liczby 20-30% to te ludzie tylko się skrobią w takim wypadku to chyba raczej reklama aborcji normalizacja na zasadzie a wyskrobie a co mi tam każdy tak robi

Bóg nie napisał żadnej biblii co ty fandzolisz
2018-03-27 15:42:16
no Bóg natchnął do napisania
2018-03-27 15:46:23
hehe takim tokiem rozumowania to Bóg mnie natchnął żeby grać w sokkera szkoda czasu na takie bajki


(edited)