Subject: Wybory 2019 sondaż

do tego młody progresywny elektorat ma w końcu po co iść na wybory.

Po co ma iść?
Nie ma na polskiej scenie żadnej rzetelnej liberalnej partii bez powiązań z pzpr/wsi/ud/uw. Ludzie nie są idiotami, mają Internet i informacje na talerzu, drugi raz "lemingoza" się coś w rodzaju Nowoczesnej nie nabierze.

Wybory pisowi wygra socjalelektorat + beton, możliwe że 50% pęknie.
Dla PO jakieś 25%
Sojusz Lewicy- może 9%
Konfa- 4%
PSL-Kukiz- 4%
reszta to nieważne i plankton

Będziemy mieli od jesieni rządy narodowej komuny, będzie ciekawie :)

50% nie pęknie, ale myślę podobnie, że Koalicja Polska i Konfederacja nie wejdą do Sejmu.

podgryza w tym sensie że mobilizuje cześć wyborców, która zostałaby w domu a to obniża wynik procentowy innych no i atakując LGBT robi przy okazji kampanię PSLowi, które wyraźnie próbuje wrócić do rdzennego konserwatywnego elektoratu

po prostu zawsze jest trudniej grać przeciwko trzem różnym rywalom

miałem na myśli raczej młodych lewaków dla których ważne są swobody obyczajowe oraz bezpieczeństwo socjalne. elektorat neoliberalny jest wierny PO i Nowoczesnej

oglądam tvp info, właśnie była prezentacja kandydatów PO. Po prezentacji zaczął się jazgot anty po :D Michał Karnowski nawiązuje do narracji na poziomie Stefana Martyki. Masakra

No, możesz mieć racje. Oni są na ogół tak nierozgarnięci, że mogą sie nabrać na beton z pzpr.

z PZPR to przypuszczam że już nikogo na listach nie będzie.
w każdym razie nie kojarzę takich osób ale mogę się mylić bo to w sumie nie ma dla mnie znaczenia

Pierwszy z brzegu- Czarzasty był w PZPR :)

Najgorsze jest to, że najmocniejsza partia opozycyjna i sposób jej działania to właśnie powód dla którego w Polsce rządzi PiS. PO nie robiła nic będąc przy władzy, a jedynym argumentem było straszenie PiS. Trzeba być niespełna rozumu, żeby nadal kontynuować taką politykę, widząc że PiS wygrał obietnicami i te obietnice zrealizował...

Do tego przeźroczyste, próbujące nie narazić się centrowemu, pozbawionego ideologicznego zacięcia elektoratowi, nagle po latach na tym próbuje ugrać głosy i stają się wielkimi obrońcami mniejszości. Co zrobiliście mając realny wpływ na ich życie? Banda kłamców, uchodząca za "spokojną" i lepszą opcję.

Dziwny mamy stan sceny politycznej w Polsce - brak realnej alternatywy dla groźnego z punktu widzenia demokracji PiSu

serio potrzebujesz przykładów??

gdzie ty się chowałeś ostatnie lata??

przecież w PiSie liczy się tylko lojalność i nic więcej. to jedyne kryterium.

Zamiast podać nazwiska to niepotrzebnie się zagotowałeś :)
Ja w PISie widze i bardzo madrych inteligentnych ludzi oraz mega oszołomów, dlatego jeśli chciałeś mojej opinii to poprosiłem o dane osoby do opiniowania. Podobnie jak opisałem marionetkę Twojego idola Biedronia.

No moze nie musi ale znajdź sobie grupkę dzieci i osobę która nad nimi panuje poza przedszkolem. Ja z życia widze jak aktualnie obserwuje jak 4 i 6-latek się rozwijają w przedszkolu i mam super zdanie o przedszkolankach, robią kawał dobrej roboty, w kosmos więcej niż strajkujący nauczyciele. Jeśli ktoś miałby dostać kase to własnie Przedszkolanki a potem dopiero nauczyciele. A wracając do sedna to serio teraz nie jest życiowym problemem ide do pracy albo żyje z 500+ tylko to jest bonus który daje małzeństwom pewien komfort. Przy 2-3 dzieciach to nie jest nic ta kasa.

Brawo Ty - podpisuje się obiema nawet recami :)

zgadzam sie

To ja pozdrawiam z tego miejsca :)

+

z PZPR to przypuszczam że już nikogo na listach nie będzie.

To ja ciebie powinienem zapytac - gdzie ty sie czlowieku chowałeś :)

Jedynki Lewicy: Dyduch, Senyszyn, Czarzasty, Kwiatkowski działacze PZPR no i wdowa Szmajdzinska (po Jerzym działaczu ze ścisłego KC PZPR). Normalnie powrót do historii. Maksymalnie 9% im daje i licze ze Konfederacja dostanie sie do sejmu.

Wartościowi ludzie.
I bardzo dobrze.