Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Polityka - Polska i Świat 2
Z tym mieszkaniem to też jest coś obrzydliwego z obu stron. Jak retoryka "biednego starszego pana, któremu Nawrocki zabrał mieszkanie" już si nie sprzedaje to zaczyna wjeżdżać retoryka pod tytułem "Nawrocki pomógł przestępcy seksualnemu". To jest niepoważne.
Co do służb to oczywiście że służby, ale te służby nie działają same sobie tylko podlegają władzom państwa polskiego, tym bardziej jak prześwietlają ludzi, którzy pracują w instytucjach państwowych. To że chłop od 16 lat pracuje w IPN a teraz tydzień przed wyborami jest nagle larum co do jego przeszłości oznacza albo to że polskie służby kompletnie nie działają od co najmniej 16 lat, albo oznacza to, że ta cała obecna nagonka to zwykła gra polityczna. Jest tego już tak dużo i wylewa się w taki sposób że skłaniam się powoli ku tej drugiej opcji. Tym bardziej po wywiadzie Tuska z Rymanowskim. Swoją drogą polecam obejrzeć
Co do służb to oczywiście że służby, ale te służby nie działają same sobie tylko podlegają władzom państwa polskiego, tym bardziej jak prześwietlają ludzi, którzy pracują w instytucjach państwowych. To że chłop od 16 lat pracuje w IPN a teraz tydzień przed wyborami jest nagle larum co do jego przeszłości oznacza albo to że polskie służby kompletnie nie działają od co najmniej 16 lat, albo oznacza to, że ta cała obecna nagonka to zwykła gra polityczna. Jest tego już tak dużo i wylewa się w taki sposób że skłaniam się powoli ku tej drugiej opcji. Tym bardziej po wywiadzie Tuska z Rymanowskim. Swoją drogą polecam obejrzeć
Trzeba zrozumieć jak działają służby, prześwietlają ludzi przede wszystkim w zakresie posiadanego majątku i ewentualnych kontaktów z obcym wywiadem. To jest podstawa. Nigdzie na świecie nie są w stanie każdego dobrze wybadać, a nie można wykluczyć, że czasem "coś na kogoś" mają i trzymają w zanadrzu. To też jest przecież możliwe. Gdyby służby działały idealnie to by szpiegów wogóle nie było, a tak jak wiemy nie jest. Jak był gościem mało istotnym to nikt sobie nim głowy nie zawracał, teraz gdy ruszył w dużą, brudną politykę to znajomi z przeszłości chętniej niż dotychczas się pojawiają. Nawrocki to jest wogóle przypadek współczesnego Nikodema Dyzmy. Tam też brudy z przeszłości (znajomi) pojawiali się gdy stał się znany.
Już jakiś czas temu, ok. miesiąca widziałem rozmowę z Dariuszem Michalczewskim, który mówił, że wie na jego temat bardzo wiele, ale nie chce się w to mieszać i będzie cicho siedział. Ale on ma dużo kasy, a zawsze się pojawią tacy, którzy takie (bardzo cenne info) będą chcieli sprzedać. A teraz informacja ma dużą wartość. Po wyborach już tak nie będzie, bo albo wygra i będzie miał immunitet i wszyscy mogą go w dupę pocałować, albo jak przegra to już nikt nie będzie drążył, bo po co. Dostanie jakiś wyrok w zawiasach, wyjebią go z IPN i tyle. Skończy się kariera Nikodema,
Już jakiś czas temu, ok. miesiąca widziałem rozmowę z Dariuszem Michalczewskim, który mówił, że wie na jego temat bardzo wiele, ale nie chce się w to mieszać i będzie cicho siedział. Ale on ma dużo kasy, a zawsze się pojawią tacy, którzy takie (bardzo cenne info) będą chcieli sprzedać. A teraz informacja ma dużą wartość. Po wyborach już tak nie będzie, bo albo wygra i będzie miał immunitet i wszyscy mogą go w dupę pocałować, albo jak przegra to już nikt nie będzie drążył, bo po co. Dostanie jakiś wyrok w zawiasach, wyjebią go z IPN i tyle. Skończy się kariera Nikodema,
To ciekawe jaką gimnastykę uprawiasz, aby jakoś sobie zracjonalizować wybór. Ale nie ukrywam, nie zazdroszczę. Aby zagłosować na takiego, to jednak trzeba kilka swoich zasad złamać, co nie?
Poszło info z MSWiA, że w 2021r, Nawrocki miał negatywną opinię w sprawie wydania poświadczenia bezpieczeństwa, ale ówczesny szef ABW (aktualnie doradca prezydenta) i tak je wydał.
No i wszystko jasne.
Co do dylematu podczas głosowania. 10 lat temu głosowałem na Dudę, tłumaczem sobie, że przeciw Komorowskiemu, bo miałem go dość. Szybko tego żałowałem. Nie ma czegoś takiego jak głosowanie przeciw, zawsze się głosuje na kogoś. A Nawrocki jest wielokrotnie gorszy niz Duda. W takiej sytuacji lepiej oddać glos nieważny niz na niego głosować. Aby zaraz nie żałować i moc spojrzeć w lustro.
Co do dylematu podczas głosowania. 10 lat temu głosowałem na Dudę, tłumaczem sobie, że przeciw Komorowskiemu, bo miałem go dość. Szybko tego żałowałem. Nie ma czegoś takiego jak głosowanie przeciw, zawsze się głosuje na kogoś. A Nawrocki jest wielokrotnie gorszy niz Duda. W takiej sytuacji lepiej oddać glos nieważny niz na niego głosować. Aby zaraz nie żałować i moc spojrzeć w lustro.
Jak oddajesz głos nieważny to tak jakbyś oddawał głos na tego który potem wygra
Ja tak tego nie widzę. Oddanie głosu na "nie swojego kandydata" jest jeszcze gorsze. A mówienie, że się głosowało przeciw komuś to tylko pudrowanie własnego sumienia, kiedy się wie, że ten kandydat się nie nadaje.
"No i wszystko jasne."
Nie do końca jasne, bo polityczny - Krzysztof Wacławek (który to właśnie był wtedy szefem ABW, a teraz jest doradcą prezydenta) - odpiera zarzuty, że było inaczej.
Co do oddawania głosu nieważnego, to jest on co najwyżej sygnałem dla władzy, że ludzie nie uznają obu kandydatów, natomiast - bądźmy poważni - jeszcze nie mieliśmy klasy politycznej, która by się tym przejmowała. Jest to po prostu strata czasu i równie dobrze można nie iść (co też jest sygnałem, może nawet silniejszym).
Nie do końca jasne, bo polityczny - Krzysztof Wacławek (który to właśnie był wtedy szefem ABW, a teraz jest doradcą prezydenta) - odpiera zarzuty, że było inaczej.
Co do oddawania głosu nieważnego, to jest on co najwyżej sygnałem dla władzy, że ludzie nie uznają obu kandydatów, natomiast - bądźmy poważni - jeszcze nie mieliśmy klasy politycznej, która by się tym przejmowała. Jest to po prostu strata czasu i równie dobrze można nie iść (co też jest sygnałem, może nawet silniejszym).
Tusk się kompromitował u Rymanowskiego. Pierwszy raz coś takiego widzialem. Bardzo źle wypadł moim zdaniem.
To już nie ten Tusk sprzed 10-15 lat, jak wyjdzie ze strefy komfortu dziennikarzy wchodzących mu w dupe to coraz częściej wygląda słabo. Debata w 2023 w TVP też była bardzo kiepska w jego wykonaniu.
To prawda, w ogóle wczoraj wyglądał słabo wizualnie. Widać, że spać po nocach nie może. Najwyraźniej nie może zdzierżyć tego, że ludzie dostają takiego Nawrockiego do wyboru i na niego głosują w liczbie, która zapewne da mu prezydenturę. Czas robić zapasy popcornu bo jak z Dudą nie można się było nudzić, tak z tym gangusem, to będzie już jazda bez trzymanki.
Jak chcesz więcej ciekawostek to posłuchaj wywiadu Sikorskiego w Kanale Zero. Dowiesz się że Polska w sumie całkiem nieźle wyszła na drugiej wojnie światowej, bo zyskała 20% ziem niemieckich więc reparacji nie potrzeba, dowiesz się że Tusk to najwybitniejszy Polak zaraz po papieżu i wiele innych mądrości których pewnie nie byłeś świadomy
Ile czasu poświęciłeś na zrozumienie, co mówił Sikorski? Przedstawił dość prosty koncept: Polska dostała 20% ziem niemieckich, co miało być formą rekompensaty, a reparacje miały iść przez ZSRR – które miało się z nami "podzielić". Od ZSRR co prawda nie dostaliśmy nic, ale w zamian zabrali nam ziemie. Dlaczego więc, wnioskujemy o reparacje od Niemiec, a nie wnioskujemy o reparacje od Rosji? Odnośnie Tuska, to wskaż innego Polaka (oprócz JP2), który pełnił od niego ważniejsze funkcje polityczne (bo o tym mówił Sikorski)?
Niesamowitym jest jak bojówkarze PO potrafią sobie wytłumaczyć rzeczywistość.
Sikorski to dokładnie wyjaśnił. Po prostu się podnieciłeś w połowie zdania.