Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Polityka - Polska i Świat 2
Tak, pamiętajmy, że nacjonaliści ukraińscy z UPA, odpowiedzialni za śmierć ok. 100 tys. Polaków w latach 1943-45, dziś symbolicznie stają po stronie walki z ruskim reżimem, który w czasie II wojny światowej zabił ok. 150 tys. Polaków, a kolejne 300-350 tys. deportował na Syberię i do Kazachstanu.
(edited)
(edited)
Dodatkowo w latach 1937/38 w jednym z największych ludobójstw w historii naszego narodu, w masowej eksterminacji Polaków na terenie sowieckiej rosji mogło wówczas zginąć nawet 140 tys. Polaków.
Tak, a po II Wojnie Światowej spokojnie można doliczyć kolejne 50.000 zabitych Polaków, kolejne setki tysięcy deportowanych.
Tak, a poza tym w ciągu ostatnich czterech stuleci Polska była wielokrotnie najeżdżana, okupowana i grabiona, a jej ludność bestialsko mordowana. Ataki przychodziły z różnych stron, ale bez wątpienia największe straty przyniosły potop szwedzki oraz okupacja niemiecka w czasie II wojny światowej.
https://historia.rp.pl/historia/art1411331-potop-szwedzki-inwazja-barbarzyncow-na-polske
Jakoś nie widzę, żeby trudna historia Was tak oburzała w przypadku innych krajów niż Rosja. Z Niemcami już się lubimy i robimy im dobrze, natomiast w przypadku Rosji historia już nam wadzi?
https://historia.rp.pl/historia/art1411331-potop-szwedzki-inwazja-barbarzyncow-na-polske
Jakoś nie widzę, żeby trudna historia Was tak oburzała w przypadku innych krajów niż Rosja. Z Niemcami już się lubimy i robimy im dobrze, natomiast w przypadku Rosji historia już nam wadzi?
Tak, bez wątpienia w chwili obecnej najbardziej zagraża nam Rosja. Zgadzasz się z tym?
Tak szczerze to uważam, że nikt nam nie zagraża. Jakoś nie czuję większych obaw, że hordy zza Wschodu przyturlają się do Polski. W sumie chcialbym Cię zapytać, bo rozumiem, że Ty się boisz, po co Rosjanie mają atakować Polskę?
Ta się zastanawiam czy Ty trollujesz czy na innym świecie żyjesz :)
Skoro nikt nam nie zagraża to świetnie. Ciekawe dlaczego zamknięte są wszystkie drogowe przejścia graniczne z Białorusią.
Kacapy codziennie atakują Polskę - https://www.wnp.pl/bezpieczenstwo/rosja-atakuje-polske-sytuacja-wyglada-dramatycznie,963502.html
Czasem dodatkowo coś podpalą to im zamknięty ambasadę, czasem przysabotują coś na Morzu Bałtyckim.
No właśnie - po co oni nas atakują - jak myślisz?
Skoro nikt nam nie zagraża to świetnie. Ciekawe dlaczego zamknięte są wszystkie drogowe przejścia graniczne z Białorusią.
Kacapy codziennie atakują Polskę - https://www.wnp.pl/bezpieczenstwo/rosja-atakuje-polske-sytuacja-wyglada-dramatycznie,963502.html
Czasem dodatkowo coś podpalą to im zamknięty ambasadę, czasem przysabotują coś na Morzu Bałtyckim.
No właśnie - po co oni nas atakują - jak myślisz?
Oczywiście, nie zapominajmy o największym zagrożeniu - Szwedach. Ich inwazja zaczęła się od IKEA. Polacy nie chcą mieć dzieci, bo na samą myśl o składaniu mebli dostają traumy. A Czesi? Od najazdu Brzetysława Gniezno do siebie nie doszło.
Twierdzenie, że "nikt nam nie zagraża", w obecnych realiach jest niestety oderwane od faktów. Po pierwsze, granica z Białorusią. Od 2021 roku mamy do czynienia z udokumentowaną, systematyczną operacją hybrydową sterowaną przez Rosję i reżim Łukaszenki. Użycie migrantów jako broni to nie teoria - to fakt, który wymagał zmiany prawa, budowy zapory, mobilizacji służb i realnych działań wojskowych. Po drugie, akty dywersji i sabotażu. W ciągu ostatnich miesięcy ABW i inne służby zatrzymały wiele osób podejrzewanych o współpracę z rosyjskim wywiadem. Mieli podpalać obiekty infrastruktury, rozpoznawać bazy NATO i destabilizować sytuację wewnętrzną. To nie są plotki - to działania karne, z dowodami. Po trzecie, wojna informacyjna. Polska jest celem stałej dezinformacji, prób skłócenia społeczeństwa, siania paniki, ataków na relacje z Ukrainą, NATO czy UE. Robią to boty, farmy trolli i rozbudowane struktury propagandowe.
Twierdzenie, że "nikt nam nie zagraża", w obecnych realiach jest niestety oderwane od faktów. Po pierwsze, granica z Białorusią. Od 2021 roku mamy do czynienia z udokumentowaną, systematyczną operacją hybrydową sterowaną przez Rosję i reżim Łukaszenki. Użycie migrantów jako broni to nie teoria - to fakt, który wymagał zmiany prawa, budowy zapory, mobilizacji służb i realnych działań wojskowych. Po drugie, akty dywersji i sabotażu. W ciągu ostatnich miesięcy ABW i inne służby zatrzymały wiele osób podejrzewanych o współpracę z rosyjskim wywiadem. Mieli podpalać obiekty infrastruktury, rozpoznawać bazy NATO i destabilizować sytuację wewnętrzną. To nie są plotki - to działania karne, z dowodami. Po trzecie, wojna informacyjna. Polska jest celem stałej dezinformacji, prób skłócenia społeczeństwa, siania paniki, ataków na relacje z Ukrainą, NATO czy UE. Robią to boty, farmy trolli i rozbudowane struktury propagandowe.
To o czym piszecie ma świadczyć, że Rosja szykuje się do ataku militarnego na Polskę? No to winszuję, idźcie się dalej bać
Migrantami nas wcześniej atakowała Merkelowa, teraz Scholz i jakoś nie widać płotów i zasieków na granicy zachodniej ale mniemam, że to kwestia czasu, bo musimy się i od tej strony ogrodzić.
Boty, farmy trolli i rozbudowana struktura propagandowa jest i na terenie Polski, bo i my się mieszamy w sprawy wewnętrzne naszych sąsiadów. Dziwne zatem, że liczycie, że nie będą odpłacali nam tym samym. Wojna hybrydowa była, jest i będzie bo aktualnie Polska i Rosja czy Białoruś są sobie wrogie. My im zamknęliśmy konsulat w Krakowie, oni nam w Kalinigradzie. My finansujemy białoruską opozycję i próbujemy im zmienić władze, to oni nam robią kuku na podobnej zasadzie. Proste, prawda? Dalej się będzimy tak podszczypywać,
Wracając jednak do istoty, żaden z Was nie wskazał powodu, dla którego Rosja ma zaatakować militarnie Polskę. Malebo, jak zwykle próbujesz być ironiczny, i Ci nie wychodzi. Cieszę się jednak, że dostrzegłeś w końcu, nawet w tym swoich usiłowaniach bycia zabawnym, że nie tylko Rosja robiła nam w kraju jesień średniowicza. Jak się okazuje Szwedzi i Czesi też. Poszukaj w historii to znajdziesz i innych. Kwestia jakiś niewyleczonych kompleksów zapewne z tą Rosją u Ciebie, bo tylko historia polsko - rosyjska Cię uwiera. Z Niemcami jakoś Ci historia nie przeszkadza, jak mniemam?
Migrantami nas wcześniej atakowała Merkelowa, teraz Scholz i jakoś nie widać płotów i zasieków na granicy zachodniej ale mniemam, że to kwestia czasu, bo musimy się i od tej strony ogrodzić.
Boty, farmy trolli i rozbudowana struktura propagandowa jest i na terenie Polski, bo i my się mieszamy w sprawy wewnętrzne naszych sąsiadów. Dziwne zatem, że liczycie, że nie będą odpłacali nam tym samym. Wojna hybrydowa była, jest i będzie bo aktualnie Polska i Rosja czy Białoruś są sobie wrogie. My im zamknęliśmy konsulat w Krakowie, oni nam w Kalinigradzie. My finansujemy białoruską opozycję i próbujemy im zmienić władze, to oni nam robią kuku na podobnej zasadzie. Proste, prawda? Dalej się będzimy tak podszczypywać,
Wracając jednak do istoty, żaden z Was nie wskazał powodu, dla którego Rosja ma zaatakować militarnie Polskę. Malebo, jak zwykle próbujesz być ironiczny, i Ci nie wychodzi. Cieszę się jednak, że dostrzegłeś w końcu, nawet w tym swoich usiłowaniach bycia zabawnym, że nie tylko Rosja robiła nam w kraju jesień średniowicza. Jak się okazuje Szwedzi i Czesi też. Poszukaj w historii to znajdziesz i innych. Kwestia jakiś niewyleczonych kompleksów zapewne z tą Rosją u Ciebie, bo tylko historia polsko - rosyjska Cię uwiera. Z Niemcami jakoś Ci historia nie przeszkadza, jak mniemam?
Bronisz Rosji jak zawsze, ale fakty są niepodważalne: mamy hybrydowe ataki na granicy, zatrzymania agentów, sabotaże i stałą dezinformację - źródło tych działań jest oczywiste. To nie są teorie, tylko realne zagrożenia, które nie muszą oznaczać wojny, ale wymagają czujności. A moje wcześniejsze wypowiedzi mają swój kontekst. Chodzi o to, że niektórzy obsesyjnie zohydzają Ukrainę, ignorując fakt, że to Rosja wyrządziła Polsce wielokrotnie większe zło i nadal działa przeciwko nam. BTW, przypomina się...
Nikt oprócz Ciebie nie napisał, że Rosja zaatakuje nas militarnie, więc nie oczekuj uzasadnienia dlaczego tak będzie. To, że napisałeś do mnie rozumiem, że się boisz ataku nie oznacza nic więcej niż to, że nie rozumiesz a ja się nie boję :).
Dopóki jest konflikt na Ukrainie kacapy nas nie zaatakują, ale gdy on się skończy (kiedy nie wiadomo) to trudno powiedzieć co będzie.
Wielu ekspertów wskazuje, że może być różnie a najtrudniejszym do obrony punktem NATO jest przesmyk suwalski, więc to, że Ty jesteś kompletnie nieświadomy zagrożenia nie zmienia faktu, że my budujemy umocnienia przy granicy, bo zagrożenie jest realne.
Opisaliśmy Ci fakty powyżej, które są i dzieją się realnie. Ty w odpowiedzi wymyślasz coś o ataku migrantów z zachodu i opisujesz rzeczywistość jako równowagę ataku z obu strony - my ich oni nas. Serio widzisz tu równowagę? Daj jakieś przykłady że coś podpalamy, że regularnie naruszamy przestrzeń powietrzną, przecinamy kable na morzu, przeprowadzamy masę ataków hakerskich.
Napisać to sobie możesz wszystko bez podawania faktów na poparcie tego.
Dopóki jest konflikt na Ukrainie kacapy nas nie zaatakują, ale gdy on się skończy (kiedy nie wiadomo) to trudno powiedzieć co będzie.
Wielu ekspertów wskazuje, że może być różnie a najtrudniejszym do obrony punktem NATO jest przesmyk suwalski, więc to, że Ty jesteś kompletnie nieświadomy zagrożenia nie zmienia faktu, że my budujemy umocnienia przy granicy, bo zagrożenie jest realne.
Opisaliśmy Ci fakty powyżej, które są i dzieją się realnie. Ty w odpowiedzi wymyślasz coś o ataku migrantów z zachodu i opisujesz rzeczywistość jako równowagę ataku z obu strony - my ich oni nas. Serio widzisz tu równowagę? Daj jakieś przykłady że coś podpalamy, że regularnie naruszamy przestrzeń powietrzną, przecinamy kable na morzu, przeprowadzamy masę ataków hakerskich.
Napisać to sobie możesz wszystko bez podawania faktów na poparcie tego.
Z której strony nie podchodzić do Waszych postów, to nie podaliście żadnego powodu, dla którego Rosja ma zaatakować Polskę, czy teraz, czy w przyszłości.
Nie wiem, jakich ekspertów tutaj powołujecie, jednak faktycznie narobiło się ich po tych TV i internetach. Najczęściej ekspertami nazywają sami siebie, lub tak nazywają ich Ci, którzy ich zapraszają. Można zatem powiedzieć, że na forum często prezentujecie opinie właśnie takich ekspertów, obruszając się, jesli ktoś ma inne zdanie. To, że mam inne zdanie niż Wy, nie znaczy od razu, że się mylę. Mam oczywiście świadomość, że to działa w dwie strony i mylić mogę się ja.
Jeśli chodzi o to, czy bronię Rosji, to ja tak nie uważam. Przy tak jednostronnej narracji, jaka jest teraz w stosunku do tego kraju każdy głos, nawet mój, który podważa, że mieszkają tam orki, Moskwa dymi i płonie niczym Orodruina, a Rosjanie marzą o mazowieckich równinach niczym Suron o stepach Rohanu jest odbierany, jako niemal zdrada. Zatem upracie będę wskazywał, że jak Rosja ale i każdy inny kraj zaczyna wojnę, zazwyczaj ma ku temu jakiś w jego mniemaniu ważki powód (którym może być nawet zbrodnicza ideologia). Jaki on jest zatem teraz? Będzie im chodziło o śląskie kopalnie, może miedź w Lubinie? mamy coś wartościowego dla nich obecnie? Co ma Polska czego nie ma Rosja u siebie?
(edited)
Nie wiem, jakich ekspertów tutaj powołujecie, jednak faktycznie narobiło się ich po tych TV i internetach. Najczęściej ekspertami nazywają sami siebie, lub tak nazywają ich Ci, którzy ich zapraszają. Można zatem powiedzieć, że na forum często prezentujecie opinie właśnie takich ekspertów, obruszając się, jesli ktoś ma inne zdanie. To, że mam inne zdanie niż Wy, nie znaczy od razu, że się mylę. Mam oczywiście świadomość, że to działa w dwie strony i mylić mogę się ja.
Jeśli chodzi o to, czy bronię Rosji, to ja tak nie uważam. Przy tak jednostronnej narracji, jaka jest teraz w stosunku do tego kraju każdy głos, nawet mój, który podważa, że mieszkają tam orki, Moskwa dymi i płonie niczym Orodruina, a Rosjanie marzą o mazowieckich równinach niczym Suron o stepach Rohanu jest odbierany, jako niemal zdrada. Zatem upracie będę wskazywał, że jak Rosja ale i każdy inny kraj zaczyna wojnę, zazwyczaj ma ku temu jakiś w jego mniemaniu ważki powód (którym może być nawet zbrodnicza ideologia). Jaki on jest zatem teraz? Będzie im chodziło o śląskie kopalnie, może miedź w Lubinie? mamy coś wartościowego dla nich obecnie? Co ma Polska czego nie ma Rosja u siebie?
(edited)
Takie przyszło mi na myśl przysłowie: mów do słupa ,,,,,, :) one całkiem trafnie podsumowuje te kilka postów, gdzie pisac fakty tracisz czas na ich napisanie. Udanego weekendu.
Szukasz logicznego uzasadnienia dlaczego rosja mogłaby chcieć przejąć Polskę, a to jest błędne założenie, gdyż imperialiaci niekoniecznie szukają logicznych powodów.
Mogą chcieć przejąć Polskę nie dla węgla czy miedzi, tylko tak poprostu aby poszerzyć swoje strefy wpływów i wyrównać balans między ich strefą a zachodnią, który po upadku ZSRR został zachwiany, także po to im Ukraina, nie dla zasobów poszli na nich. Tu chodzi o politykę i sen o potędze.
Bialorus nie ma nic, a jakby tylko spróbowali się z uścisku oderwać to by dopiero poczuli bratnią miłość narodu rosyjskiego.
Żaden inny sąsiad PL nie posiada broni nuklearnej, a pamiętać należy że rosja jako jedyny kraj członek traktatu NPT jawnie grozi użyciem broni nuklearnej krajom zachodu. Złamali zapisu memorandum budapesztanskiego, po którym Ukraina oddała im bron nuklearna za gwarancje bezpieczeństwa. To państwo w żaden sposób nie respektuje umów czy porozumień, jest poprostu niewiarygodne, a do tego nieprzewidywalne. I miedzy innymi dlatego stanowi dla nas większe zagrożenie niż ktokolwiek inny.
Historie mamy trudną ze wszystkimi sąsiadami, i historie trzeba znać i pamiętać, ale nie ona powinna decydować o naszej polityce bezpieczeństwa, należy dążyć do dobrych relacji ze wszystkimi, bo to jest gwarant naszego bezpieczeństwa, ale niestety z rosją na chwilę obecną z m.in. powodów ww. nie da się tego zrobić.
Moim zdaniem, jedynie pokój gwarantujący zachowanie prozachodniego kursu Ukrainy może powstrzymać zapędy kremla, a do tego daje nadzieję na ustabilizowanie sytuacji geopolitycznej w regionie. Jeśli z Ukrainy rosja zrobi bialorus, to mogą nabrać apetytu na więcej, majac przy tym dłuższą granice z nato, pełno Ukraińców w krajach UE/Nato i znacząco wieksza niż obecnie populację.
Ja nie widzę ani jednego argumentu za wspieraniem lub usprawiedliwieniem rosji lub porównywaniem zagrożenia z jej strony z zagrożeniem z jakiegokolwiek innego kierunku.
Mogą chcieć przejąć Polskę nie dla węgla czy miedzi, tylko tak poprostu aby poszerzyć swoje strefy wpływów i wyrównać balans między ich strefą a zachodnią, który po upadku ZSRR został zachwiany, także po to im Ukraina, nie dla zasobów poszli na nich. Tu chodzi o politykę i sen o potędze.
Bialorus nie ma nic, a jakby tylko spróbowali się z uścisku oderwać to by dopiero poczuli bratnią miłość narodu rosyjskiego.
Żaden inny sąsiad PL nie posiada broni nuklearnej, a pamiętać należy że rosja jako jedyny kraj członek traktatu NPT jawnie grozi użyciem broni nuklearnej krajom zachodu. Złamali zapisu memorandum budapesztanskiego, po którym Ukraina oddała im bron nuklearna za gwarancje bezpieczeństwa. To państwo w żaden sposób nie respektuje umów czy porozumień, jest poprostu niewiarygodne, a do tego nieprzewidywalne. I miedzy innymi dlatego stanowi dla nas większe zagrożenie niż ktokolwiek inny.
Historie mamy trudną ze wszystkimi sąsiadami, i historie trzeba znać i pamiętać, ale nie ona powinna decydować o naszej polityce bezpieczeństwa, należy dążyć do dobrych relacji ze wszystkimi, bo to jest gwarant naszego bezpieczeństwa, ale niestety z rosją na chwilę obecną z m.in. powodów ww. nie da się tego zrobić.
Moim zdaniem, jedynie pokój gwarantujący zachowanie prozachodniego kursu Ukrainy może powstrzymać zapędy kremla, a do tego daje nadzieję na ustabilizowanie sytuacji geopolitycznej w regionie. Jeśli z Ukrainy rosja zrobi bialorus, to mogą nabrać apetytu na więcej, majac przy tym dłuższą granice z nato, pełno Ukraińców w krajach UE/Nato i znacząco wieksza niż obecnie populację.
Ja nie widzę ani jednego argumentu za wspieraniem lub usprawiedliwieniem rosji lub porównywaniem zagrożenia z jej strony z zagrożeniem z jakiegokolwiek innego kierunku.
Mam takie samo wrażenie w stosunku do Ciebie ale się nie poddaję;-) Udanego weekendu