Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Sposoby na kaca /ojj kacyk :(
Uzupełnić plyny, witaminy i mikroelementy, ktorych pozbyliście się poprzez sranie, rzyganie i sikanie w nadmiarze.
Nie piszę, co mnie pomaga, bo i tak nie jesteście sami sobie podłączyć dożylnie czegokolwiek, ale:
1. Woda+glukoza=słodka herbata (wiem, nie każdy przełknie)
2. Witaminy z grupy B
3. Asmag- wyrówna niedobory magnezu
Jeśli ktoś da radę, to: cienki rosołek, mocno spieczone tosty (węgiel- na sraczkę) i tak między nami mówiąc: zwyczajny w świecie KLIN. Chociaż jak stara jestem (ale nie zaprawiona w bojach), nigdy mi się nie przyjął, ale z pewnych źródeł wiem, że pomaga.
Zdrówka w Nowym Roku życzę!:)
Nie piszę, co mnie pomaga, bo i tak nie jesteście sami sobie podłączyć dożylnie czegokolwiek, ale:
1. Woda+glukoza=słodka herbata (wiem, nie każdy przełknie)
2. Witaminy z grupy B
3. Asmag- wyrówna niedobory magnezu
Jeśli ktoś da radę, to: cienki rosołek, mocno spieczone tosty (węgiel- na sraczkę) i tak między nami mówiąc: zwyczajny w świecie KLIN. Chociaż jak stara jestem (ale nie zaprawiona w bojach), nigdy mi się nie przyjął, ale z pewnych źródeł wiem, że pomaga.
Zdrówka w Nowym Roku życzę!:)
klin pomaga tylko dopóki działa:) jak działanie alko zniknie masz mocniejszego kaca:D lepsze jest uzupełnianie płynów przed snem a potem jeśli komus obowiązki nie przeszkodzą to jakieś tłuste śniadanko koło południa i chociażby 30 minutowa drzemka w ciągu dnia:) uwierzcie mi jestem autotesterem sposobow wszelakich ;) a o tych mikroelementach to spoko tekst:D w trakcie spożywania można go użyć jako dowcip:D (racja jest ale kto to tak przedstawia ;) ;)
Klin pomaga ale najpierw lepiej wytrzeźwieć.Ja dawkuję małe ilości alko przez cały dzień i poza zmęczeniem nie odczuwam żadnej zwałki.
2KC to dla mnie lipa,nie sposób się spić a kac i tak jest byczy ;p
2KC to dla mnie lipa,nie sposób się spić a kac i tak jest byczy ;p
Najlepiej to po prostu nie miec kaca, tak jak ja od hmm 12 lat:P
ja uznaję klina tylko jak mam w planie spotkanie ze znajomymi których dawno nie widziałem w dzień bo jakiejś grubszej bibie:D niby nie pijany (Pan Bóg daje mi to ze wszyscy mówią ze jestem wyjątkowo miły i uroczy w takich chwilach ;) ) a jednak :D ale jak nie podlany (jak Ty czynisz) to nie pomaga:) podlewany powoduje(przynajmniej u mnie) kaca dwudniowego a wtedy się zaczyna problem:D 2 kc nie próbowałem jeszcze i tez wątpię w jego działanie ale kiedys spróbuję:D a wszystko to pisane pod wpływem alko i ze świadomością, że każdy organizm reaguje inaczej na wszelkie uciechy życia:D o tym jak poradziłem sobie kacem spowodowanym dzisiejśzą alkoholizą opowiem Wam jutro :D albo i nie :D ja tez zyczę zdrówka Wam i Waszym najblizszym w tym nowym roku:)
Najlepiej to po prostu nie miec kaca, tak jak ja od hmm 12 lat:P
I tak daj Panie Boże! :)) Pozdrawiam!
I tak daj Panie Boże! :)) Pozdrawiam!
mleko to
Beny [del]
Kiedyś będziesz musiał przestać pić:D a wtedy nawet moje współczucie Ci nie pomoże:D
Wystarczy zrobić sobie trening :) Najlepiej pobiegać. Pierwsze 30 minut straszne, później już coraz lepiej. Po treningu do spanka na 1h i wszystko super. No i oczywiście płyny trzeba uzupełnić przed i po :)
za niedlugo dziecko bedzie ci mowić : tato , tato co to znaczy być trzeźwym?:P
stary:) gdybym ja jutro pobiegał 30 minut to moja super drużyna zmieniłaby trenera na bota:D mówmy o jakichś metodach dla zwykłego luda a nie dla terminatorów:D
:D
ja dzisiaj o dziwo bez kaca, ale to w sumie norma jak 'aktywnie' wieczor spedzam a nie tylko pije siedzac na tylku :P
ja dzisiaj o dziwo bez kaca, ale to w sumie norma jak 'aktywnie' wieczor spedzam a nie tylko pije siedzac na tylku :P
i poruszyłeś kolejny temat świetny:) jak pić to się ruszać!!:) tańcować chociażby i tez przegryźć coś:)
jak generalnie nie mam kaca tak dzis po 2 dniach umieram :P i nie moge tego ogarnać
No różnie organizm reaguje na alkohol,Ty masz dwudniówkę a ja nie ;) Mój brachol ile i co by nie wypił to zawsze ma dwudniowego kaca,ja po wypiciu litra wódki po ośmiu godzinach nie mam już w wydychanym żadnego alkoholu ;p