Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Na jakich pozycjach gracie

2016-03-07 23:29:22
Futbol totalny chłopcze...
2016-03-07 23:31:34
rozumiem, pressing te sprawy. cały czas do przodu
2016-03-07 23:32:31
Najlepszy obrońca wśród napastników, najgorszy napastnik wśród obrońców...
2016-03-08 06:46:24
obrońca środkowy i prawy, nigdy... lewy :) na ataku też biegałem parę razy.

Ogólnie wolałem być napastnikiem, ale trenerzy mi mówili, że lepszym jestem obrońca niż atakerem.
(edited)
2016-03-08 10:32:42
To ja lewy obrońca, nigdy środkowy i prawy :D
2016-03-08 12:41:18
defensywny pomocnik
2016-03-08 21:37:02
Ponocnik. Moim najwiekszym atut jest nieziemska szybkość. Niecałe 13 sekund do najbliższego nocnego.
2016-03-08 21:38:52
albo po nocnik jak sie juz zapas z nocnego skonczy
2016-03-09 12:10:13
Za małolata środek pomocy {super czasy}...........teraz tylko hala i liga oldboy została.
2016-03-09 20:07:20
ja gralem na prawej obronie:D żaden z was by nie przeszedl
ajak sie trafil lepszy technik to od razu kosa. proste środki są najlepsze
2016-03-09 20:09:16
już wiem w takim razie skąd nick "Siekiera" ;p
(edited)
2016-03-09 20:09:16
ja miałem dobra prawą nogę - egzekwowałem rzuty wolne- parę ładnych bramek wpadło - ach ta młodość:)
2016-03-09 20:20:17
wlasnie gralem na boku pomocy to jak na taka kose trafiłem to nie bawilem sie w technike tylko na szybkosc takich cwaniaczkow robiłem :P piła do przodu i walka na 20-30metrow, malo koedy nie wygrywalo sie takich startów :P
2016-03-09 20:24:02
ja tez bylem egzekutorem wolnych. czasem nawet karne sie zdarzaly.


nie mielismy murawy dlatego mecze w lato to byla burza piaskowa. najlepszy mecz jak graliśmy u siebie był z Sarmatą, bardzo zacięty. 60 minuta stan 1:1, akcja poszłą prawą stroną siekiera podaje do Kozy, Koza rusza prawą flanką (najszybszy zawodnik), zwód jeden drugi, podanie w pole karne i co? FAUL Obronca druzyny przeciwnej nie wytrzymał napięcia i sfaulował naszego grajka w polu karnym, sędzia pokazuje palcem na jedenastkę.

Emocje sięgały zenitu, do karnego wytypowaliśmy lewego obrońcę Kurzyka. Zamarkowanie strzału, bramkarz zrobiony w bambuko wykonuje rzut w lewo, piłkaw prawy środek. Sędzia odgwizduje koniec meczu,

Semp - Sarmata 2:1 !

Oklaski rodziców i grill po meczu.


A raz jedyny w karierze przytrafił mi się kiks. Mecz Semp Polonia trudne warunki pogodowe, zimno i błotno.
Semp prowadził 1:0, poszła akcja i niestety Siekiera wywinął orła. Mecz zakończył się remisem :/
Koledzy byli zli :D
2016-03-09 20:25:25
wlasnie gralem na boku pomocy to jak na taka kose trafiłem to nie bawilem sie w technike tylko na szybkosc takich cwaniaczkow robiłem :P

Akurat szybki byłem :p Trzeci najszybszy w drużynie (pierwszy oczywiście KOZA)

A na 1000 byłem 1:) Takze i szybkosc co najmniej niesamowita i świetna wytrzymałość
2016-03-09 20:26:34
tylko jak w takim biegu trafiał z kosą - to łatwo było mieć z miesiąc lub dwa odpoczynku, ja właśnie przez pieprzoną kontuzję kolana łekotka mi się spierdzieliła - musiałem zapomnieć o grze w piłke, a miałem szanse się rozwijać - no cóż