Subject: »Marihuana ?

no nie wiem gdzie. W Amsterdamie sobie możesz palic non toper
(edited)

I co z tego...?

A w Polsce możesz non toper pić. I co, nie ma to zgubnego wpływu? ;)

zgubny wpływ?? to raczej nie. ale po co mam sie kitrac z gibonem jak bym mógl chodzic po miescie i palic bez stresu..

nie uzaleznia...marihuana to nawet nie jest narkotyk... ;D moim zdaniem ;P

cinek20059....ty ile najwiecej spaliles w 1 dzien??...bo chyba tylko przód na 5 osob z czego 2 nie zalapaly sie na dyma.....i sie oparami nabakales

moim zdaniem powinni zalegalizować, ale nie powinno sie zezwalać na palenie w miejscach publicznych.

no tak jest w holandii

nie odwracaj kota ogonem kolego

prosta pilka- skoro gowno jakim jest alkohol jest zalegalizowane to gowno jakim jest maryska tez powinno byc zalegalizowane

Panowie dyskrecja ;) JA mysle osobiscie tak 2 wiertła 4 osoby akurat Lufy nie polecam chyba ze w pospiechu ;p Butla rox a jak ktos bongo posiada to juz wogole max ;]

Polecam Kawałek NAtural Dread Killaz - Good Sensi
(edited)

i znowu ty gieksiaRzu:]



kawałek może się nazywać też;) Smoke Weed :P są różne tytuly jednej piosenki


polecam butelke po actimelku:D daje kopa

Panie Węgier[;)] - ja nie mówie, ża tak być nie powinno, bo się z tym zgadzam.

Ale nikt mi nie wmówi, że maryśka jest w 100% zdrowa i nie pozostawia po sobie śladu, ba - nie uzależnia.

nie praw pan morałów , w dzisiejszych czasach wszystko szkodzi jedno mniej drugie wiecej :p

Ale szkodzi :p
A mi tu wyskakuje taki i pisze, że ganja nie szkodzi, a drugi się dołącza i pisze że to nie narkotyk i nie uzależnia..;]

Szkodzi nie wiecej niz pifko, i stopien uzaleznienia jest taki sam ;p

uzaleznia ale nie jest tak ze musze palic

co zaczyna mnie frustowac? - ze w Polsce sprobowalo ok 3/4 mlodziezy, pali okolicznie na imprezach 25% do 50% (bardzo malo precyzyjne obliczenia:)) malo z ktorych moich znajomych tego nie probowal, a mam znajomych z naprawde roznych srodowisk... ale malo komu hcce sie ruszyc dupe i cos zaczac dzialac, malo kto byl na marszu legalizacyjnym w maju(sam nie bylem, wiec nie to zebym peirwszy rzucal kamien)

wszyscy pala,a wola sie kitrac z paleniem, przed policja. A patrzcie jak jest w Europie:

http://hyperreal.info/encod/szykuj_swoja_ro_line_premiera_w_belgii

tam oni swoje wywalczyli i walcza dalej, popatrzcie na Czechy, Hiszpanie, nie mowiac juz o Holandii i calej Europie ( no z wyjatkiem Polski, Bulgarii, i chyba Findlandii), cala Europa idzie w dobra strone....ale Polska musi trzymac front proamerykanski. Ale zobaczcie ile nas razem jest??? praktycznie nic sie nie dzieje....
(edited)