Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Marihuana ?
trzeba hodować samemu jak nie chcesz chemii jarać. A założę się że jesz chemie i ci to nie przeszkadza. apropos twoich kolegów to mi ich szkoda bo jak ktoś ma słaby charakter to sie zeszmaci i od zioła.
(edited)
(edited)
Marihuana = Narkotyki
I niekłóćcie się że źle mówie !!!
I niekłóćcie się że źle mówie !!!
Nikotyna i alkohol też narkotyki. Tylko że legalne, mimo że bardziej szkodliwe.
A poza tym to prośba do adminów/modów żeby wreszcie poprawili nazwę tematu :p
A poza tym to prośba do adminów/modów żeby wreszcie poprawili nazwę tematu :p
No właśnie widzę "Guralu" jak się znasz ;] A jeśli rozdają za darmo na ulicy to co wówczas? ;D I skupiłeś się na pierwszej części mojej wypowiedzi, a czemu nie wziąłeś pod uwagę drugiej, dot. m.in. zgonów? :) Prawda w oczy kole :)
Marihuana = Narkotyki... Hmm, wymaga poszerzenia o "MIĘKKIE" przed słowem "Narkotyki". Bart668 dobrze pisze, bo chyba nie powiecie mi zagorzali przeciwnicy marihuany, że raporty WHO kłamią :)
Oczywiście nie popieram palenia codziennie, bo wtedy mózg na prawdę siada, ale od czasu do czasu, koniecznie czyste zioło, czemu nie... ;)
Marihuana = Narkotyki... Hmm, wymaga poszerzenia o "MIĘKKIE" przed słowem "Narkotyki". Bart668 dobrze pisze, bo chyba nie powiecie mi zagorzali przeciwnicy marihuany, że raporty WHO kłamią :)
Oczywiście nie popieram palenia codziennie, bo wtedy mózg na prawdę siada, ale od czasu do czasu, koniecznie czyste zioło, czemu nie... ;)
No, jak ktoś pali chemiki to go może nieźle walnąć, bo to nie tylko marihuana, ale też jakieś syfy, lecz paląc czystą konopię nie zgłupiejemy. Oczywiście to też ma jakieś granice.
Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem...tego w podstawowce uczyli
@dawajmilion
chyba chemia w marichuance którą nakrapiają dilerzy jest mocniejsza od chemi która jemy? nie sadzisz? poczytaj sobie jakie scierwo jest dodawane do trawy to moze wreszcie dojdzie do ciebie szkodliwosc tego srodka odurzającego. owszem taka trawa ktora jest normalnie hodowana jest w porzadku i ma slabe skutki uboczne, ale to co jest na czarnym rynku to jest po prostu cyrk
chyba chemia w marichuance którą nakrapiają dilerzy jest mocniejsza od chemi która jemy? nie sadzisz? poczytaj sobie jakie scierwo jest dodawane do trawy to moze wreszcie dojdzie do ciebie szkodliwosc tego srodka odurzającego. owszem taka trawa ktora jest normalnie hodowana jest w porzadku i ma slabe skutki uboczne, ale to co jest na czarnym rynku to jest po prostu cyrk
hehe wy mowicie o jakis syfach nakrapianych to sie nie dziwie ze macie po nocach leki itp haha:) ja teraz caly czas jade na czeskiej ppraktycznie bez przerw i zadnych schizow czy tam innych paranoi nie mam , na mnie to dziala bardziej pobudzajaco :D, jak zdazy sie jakis okres detoksu wtedy zamulam niemilosiernie, zero aktywnosci :P
(edited)
(edited)
Ja ostatni raz bakałem z 1,5 miecha temu i jestem dumny ;P
i co kwiaty ci kupic?
ja nie probuje i zyje;) wole sobie bronka wypic;)))
ja nie probuje i zyje;) wole sobie bronka wypic;)))
to sie popisałeś elokwencją... Jak pisałeś tego komenta to byłeś w okresie "odpoczynku" od trafki czy zaraz po zbakaniu sie? inna sprawa że jeśli już to to co napisałeś to nie jest jedno słowo a więc używaj spacji...
co do tematu: jedyny raz jak dłużej i regularnie paliłem(w Anglii przez 5 tyg 2x dziennie tamtejszy hasz-naprawde zarąbisty) zauważyłem że mam już lekki odchył od normalności więc coś w tym jest że jak ktoś regularnie i dosyć często zapodaje sobie THC to zmienia człowieka w mniej lub bardziej widoczny sposób
co do tematu: jedyny raz jak dłużej i regularnie paliłem(w Anglii przez 5 tyg 2x dziennie tamtejszy hasz-naprawde zarąbisty) zauważyłem że mam już lekki odchył od normalności więc coś w tym jest że jak ktoś regularnie i dosyć często zapodaje sobie THC to zmienia człowieka w mniej lub bardziej widoczny sposób
to powiedz mi po chu* tu wchodzisz ? pij dalej te swoje bronki pajacu, nikt ci palic nie karze
@pazdzierz84
..
(edited)
@pazdzierz84
..
(edited)
pajacem to powoli sie stajesz albo juz jestes;)
jak juz cos to mowilem,ze pije bronka ,czyli jednego np na tydzien,wiec jakie bronki,jeleniu;>
jak juz cos to mowilem,ze pije bronka ,czyli jednego np na tydzien,wiec jakie bronki,jeleniu;>
ci wszyscy co tu piszą źle o marihuanie i widać że nigdy jej nie palili powiem tylko jedno ona jest mniej uzależniająca i mnie szkód powoduje niż alkohol