Subject: »Marihuana ?

ale i tak by nic nie udowodnili bo tu se kazdy moze bajki pisac

no i otóż to :)

:)

nawet wiesz co. nie musieliby udowadniać, wystarczy żeby się pokręcili, i wtedy udowodnić, jakby złapali. Myśle że poświęciliby się.

A tak w ogóle palić blanta z samego zioła to samobójstwo :D

ja tylko takie pale bo z tytexem mi nie smakuje
a joya pale na raty

btw : wlasnie smaże :]
(edited)

no chyba ze tak:)

ale jakby tak bylo to polowe ludzi co pisze w tym remacie by juiz nie bylo:)

dokladnie, gural to wlasnie dzisaj potwierdzil

wolalem skasowac. bo takiemu konfidentowi jak tobie nie wiadomo co do glowy wpadnie.... jeszcze bys na policje zadzwonil czy cos

chyba dobrze ze jestem ostrozny nie ?

konfident, bo zrobil "test"? bueheh:D

bardzo dobrze myslisz :) ja tez wole byc nad to ostrozny :) ostroznosci nigdy nie za wiele i lepiej dmuchac na zimne, wiekszosc przypadkow w ktorych wlasnie byli łapani znajomi to była przez ich brak rozsądku i nie ostroznosc TAK WIEC PAMIETAJCIE OSTROZNOSCI NIGDY NIE ZA WIELE! ;))

nie ostrozny tylko obsrany, nie myl pojęc

swiete slowa :)

no wlasnie tez wiec nie wiem o co chodzi :|
wali mnie to czy sie wkrecilem i czy mnie nabral....

wole byc ostrozny

ale jakby psy chciały to by odzyskali te wiadomości tak czy siak..

obsraną to ty masz twarz bo pomyliles obiad z plackiem ;]