Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Marihuana ?
alkohol rzadko powoduje agresję. no nie wiem a akcje wklubach, masowych imprezach??
dosc czesto chodzę do klubow, ale spotkalem się z agresorem tylko raz :)
ale to nie byla normalna impreza...
takie akcje zdarzają się tam gdzie przychodzi bydlo. jak idziesz na imprezę dla kulturalnych ludzi to nie ma problemow..
ale to nie byla normalna impreza...
takie akcje zdarzają się tam gdzie przychodzi bydlo. jak idziesz na imprezę dla kulturalnych ludzi to nie ma problemow..
Ksiega Rodzaju 1:29 - "Powiedział Bóg także: Dla was są też wszelkie rośliny rodzące ziarno, gdziekolwiek są na całej ziemi, oraz wszelkie drzewa, w których owocach są nasiona. Niech wam służą za pożywienie."
akurat do tego cytatu to mozna dopasować sporo dragów bo poza gandzią to mozna przyłączyc do tego koke,opium, morfine i wiele innych podobnych używek!!
J tam przeciwnikiem palenia nie jeste bo sam lubie zajarac ale tylko raz na jaks czas a nie 3 razy na dobe bo to juz wtedy niejest zabawne tylko zalosne.
akurat do tego cytatu to mozna dopasować sporo dragów bo poza gandzią to mozna przyłączyc do tego koke,opium, morfine i wiele innych podobnych używek!!
J tam przeciwnikiem palenia nie jeste bo sam lubie zajarac ale tylko raz na jaks czas a nie 3 razy na dobe bo to juz wtedy niejest zabawne tylko zalosne.
złap 3 tłoki na raz to ci starczy na cały tydzień :D
z tych palaczy co ja znam to akurat wiekszosc z nich eksperymentowala z innymi uzywkami :)
Są narkomani, którzy biorą co popadnie i od czasu do czasu zapalą marihuanę (ale rzadko, bo po co? Prawie w ogóle nie daje kopa i jest przereklamowane przecież). Są też palacze marihuany, którzy palą nie po to, by mieć super schizę i ostrą jazdę, a po prostu wpaść w stan błogości się pośmiać :)
ziolo jest narkotykiem, wbij to sobie do lba.
naprawdę boli Cię to, ze zazywasz narkotyki?
Nikotyna jest narkotykiem. Alkohol jest narkotykiem. Z tym że są legalne. Marihuana nie. Taka różnica.
dym jest bardziej kancerogenny niz ten fajkowy
Nieprawda. Wręcz odwrotnie. Udowodnione naukowo. Polecam film "The Union" wszystkim, którzy jeszcze nie oglądali.
poza tym ziolo strasznie odmozdza :)
Z tym się jednak muszę po części zgodzić. Wszystko jednak zależy od gatunku. Te, które przeznaczone są raczej do jakichś dziwnych odpałów (chemicznie doprawiane, czy jakimiś innymi sposobami), robią kalafiora z mózgu. Gdyby jednak zalegalizować ziółko i na polski rynek weszłyby sprawdzone firmy produkujące marihuanę, z pewnością większość z nich robiłoby towar taki, który nie odmóżdża.
Są narkomani, którzy biorą co popadnie i od czasu do czasu zapalą marihuanę (ale rzadko, bo po co? Prawie w ogóle nie daje kopa i jest przereklamowane przecież). Są też palacze marihuany, którzy palą nie po to, by mieć super schizę i ostrą jazdę, a po prostu wpaść w stan błogości się pośmiać :)
ziolo jest narkotykiem, wbij to sobie do lba.
naprawdę boli Cię to, ze zazywasz narkotyki?
Nikotyna jest narkotykiem. Alkohol jest narkotykiem. Z tym że są legalne. Marihuana nie. Taka różnica.
dym jest bardziej kancerogenny niz ten fajkowy
Nieprawda. Wręcz odwrotnie. Udowodnione naukowo. Polecam film "The Union" wszystkim, którzy jeszcze nie oglądali.
poza tym ziolo strasznie odmozdza :)
Z tym się jednak muszę po części zgodzić. Wszystko jednak zależy od gatunku. Te, które przeznaczone są raczej do jakichś dziwnych odpałów (chemicznie doprawiane, czy jakimiś innymi sposobami), robią kalafiora z mózgu. Gdyby jednak zalegalizować ziółko i na polski rynek weszłyby sprawdzone firmy produkujące marihuanę, z pewnością większość z nich robiłoby towar taki, który nie odmóżdża.
The Union też polecam, marihuana w porównaniu do alkoholu czy fajek to pestka
A to niby dlaczego pestka przy alkoholu?
@Siekiera
chyba po raz pierwszy się z Tobą zgodzę, alkohol trzeba umieć pić, zresztą człowiek wtedy jest bardziej wyluzowany, co do agresji? po prostu człowiek ma więcej odwagi :)
@Siekiera
chyba po raz pierwszy się z Tobą zgodzę, alkohol trzeba umieć pić, zresztą człowiek wtedy jest bardziej wyluzowany, co do agresji? po prostu człowiek ma więcej odwagi :)
a ja właśnie rurkę skatowałem :)
nie paliłem już ze 3 miesiące
nie paliłem już ze 3 miesiące
Ja teraz przerwę sobie robię. W piątek zmieszałem z alkoholem i stało się coś dziwnego :p
prosta statystyka to pokazuje ile jest przypadków śmiertelnych od alkocholu papierosów i od marihuany w skrócie nie pamiętam dokładnych liczb ale jest tak
papierosy wysoko na czele
potem alkohol z 4-3 razy mniej od fajek
a po kawie i innych rzeczach jest marihuana nie spowodowała jeszcze ani jednego śmiertelnego przypadku
obejrzyj sobie film The Union gdzieś na you tube z napisami pewien być tylko on jest dosyć długi to jest częsciami wstawiany cz1 cz2 itd....
papierosy wysoko na czele
potem alkohol z 4-3 razy mniej od fajek
a po kawie i innych rzeczach jest marihuana nie spowodowała jeszcze ani jednego śmiertelnego przypadku
obejrzyj sobie film The Union gdzieś na you tube z napisami pewien być tylko on jest dosyć długi to jest częsciami wstawiany cz1 cz2 itd....
przypadki śmiertelne? ok, ale z własnej głupoty...
alkoholem od wieków się leczy
alkoholem od wieków się leczy